[Prima Aprillis] ITS Michalczewski szuka podwykonawcy

Autobusy MAN Lion’s City dla wrocławskiego oddziału ITS Michalczewski. fot. MPK Wrocław

ITS Michalczewski ogłosił przetarg na podwykonawcę kilkunastu linii autobusowych. Chodzi o linie A, 100, 110, 113, 114, 119, 120, 125, 128, 140, 145, 146, 147, 149, 406, 409 i 612, które ten przewoźnik miał obsługiwać na zlecenie MPK.

Radomski przewoźnik nie dogadał się z właścicielem działki budowlanej na której miała powstać przyszła zajezdnia tego przewoźnika. Właściciel spornej działki odmówił komentarzy w tej sprawie. Udało się nam jednak porozmawiać z przedstawicielem ITS-u:

-Właściciel postanowił zostawić nas z kwitkiem. Bez zajezdni nie ma zaplecza technicznego i nie mamy możliwości należytej obsługi i serwisowania tych pojazdów. Nie oznacza to, że nasze autobusy nie wyjadą na trasy. Szukamy podwykonawcy, któremu przekażemy do eksploatacji 69 naszych fabrycznie nowych autobusów. Cały czas mamy nadzieję, że uda nam się do końca umowy z MPK zorganizować bazę dla naszych autobusów. Wstępnie szacujemy, że na I kwartał 2016r. zostanie ona ukończona i wtedy autobusy powrócą do nas.

Wstępnie swoje oferty w przetargu złożyły następujące firmy: Konsorcjum firm DLA i Sevibus, Konsorcjum firm Trako i Polbus-PKS, oraz… co jest sporym zaskoczeniem, MPK Wrocław.

Złożenie oferty miejskiego przewoźnika w przetargu na podwykonawcę ITS-u, który na mocy umowy jest podwykonawcą MPK już spotkało się z ostrą krytyką wśród radnych opozycji. Jedna z partii politycznych już zapowiedziała, że złoży zawiadomienie do prokuratury i CBA w sprawie defraudacji publicznych pieniędzy. Oburzenia nie kryje również branża transportowa.

Przypomnijmy, że pierwsza partia nowych autobusów ITS ma wyjechać na ulice Wrocławia już 15 czerwca. Ostatnie wyjadą z końcem października tego roku.