31 marca – Reorganizacja komunikacji miejskiej we Wrocławiu

 5 11 31PLUS 32PLUS 33PLUS 73
 K E 103 122 126 128 135 346 403 409 435
243 253

Tak jak już zapowiadaliśmy wcześniej (czytaj dalej), od najbliższej soboty czekać nas będą spore zmiany w komunikacji miejskiej.

Uruchomiona ma zostać nowa linia tramwajowa 31PLUS kursująca z krańcówki Gaj do Stadionu Miejskiego. Linia 32PLUS ma z kolei zostać skierowana od Kwiskiej do krańcówki na ul. Gwareckiej.

Linia 33PLUS będzie kursować co 6 minut, ale tylko w godzinach szczytu. Oznacza to, że na ul. Lotniczej tramwaje w dni wolne, oraz w dni robocze poza godzinami szczytu będą pojawiać się na przystankach rzadziej, niż obecnie.

Linie 11 i 5 (obecnie 73) zamienią się pętlami – linia 11 dojedzie tylko do pętli przy Cmentarzu Grabiszyńskim, zaś linia 5 (obecnie 73) będzie kursować do pętli Oporów.

Linie E i 135 zostaną zlikwidowane.Ulicą Popowicką pojadą linie 103 i 122. Ta druga od tej ulicy pojedzie trasą likwidowanej linii 135 z przystankiem końcowym na ul. Suchej między Dworcem Głównym PKP, a Dworcem PKS. Linia 403 zostanie skrócona do pętli Kozanów.

Zmiana nie będzie miała pozytywnego wpływu na ofertę komunikacyjną na osiedlu Gądów Mały. Z ulicy Horbaczewskiego i Balonowej znikną aż dwie linie autobusowe – nie tylko E, ale i 126, które to zostanie skierowane od Legnickiej przez ul. Bajana.
Na Bartoszowicach za E ma zostać uruchomiona szczytowa linia 346, która pojedzie do Ronda Reagana po trasie linii E, z nawrotką bez pasażerów na skrzyż. ul. Skłodowskiej-Curie z ul. Polaka, podobnie jak w przypadku linii 131/141/331.

Autobusy linii 435 od pl. Jana Pawła II zostaną skierowane przez ulicę Rybacką, Zachodnią i Poznańską do pętli przy ulicy Rędzińskiej. Dla tej linii uruchomiony zostanie przystanek „Rysia” na ulicy Popowickiej. Natomiast przystanki na ul. Pilczyckiej pomiędzy ul. Kozanowską a tzw. „łącznikiem“ będą dla tej linii posiadały status przystanków „na żądanie”.

    

Pisaliśmy już niedawno, że linie 122 i 128 mają kursować co 10 minut w szczycie. Jak się okazuje, wbrew tabelce wykonanej przez Wydział Transportu, nie będą kursować z taką częstotliwością w szczycie popołudniowym, a co 15 minut. Zwiększona częstotliwość będzie obowiązywać tylko rano. A zatem ograniczenia kursów autobusów na ul. Horbaczewskiego i Balonowej będą jeszcze większe.

Ponadto, przystanek autobusowy „Wschowska” na ul. Kosmonautów będzie posiadał status stałego dla linii 409, natomiast dla linii nocnych 243 i 253 przystanek ten będzie miał nadal status „na żądanie”.

Ostatnią zmianą jest nowy przystanek dla linii K – „Borowska (Aquapark)“, który będzie obowiązywał od 31 marca. Przystanek będzie miał status „na żądanie“.

   

Po raz kolejny urzędnicy wykazali, że lubią wprowadzać w błąd opinię publiczną, sugerując że wprowadzane przez nich zmiany w komunikacji są jedynie słuszne, a opinie pasażerów nie są ze zrozumieniem brane pod uwagę. Zadziwiające jest też, że uruchomienie linii na jedną dzielnicę miasta, tak bardzo wpływa na komunikację miejską tam, gdzie zmiana nie powinna jej dotyczyć – także tam, gdzie tramwaju prędko nie zobaczymy. Z ciekawostek można tu podać ciekawy sposób liczenia wg magistratu. Otóż powodem likwidacji linii E ma być rzekome dublowanie w 95% tramwajów na swojej trasie. Jednak wyrysowanie jej trasy i podliczenie odległości już wskazuje na to, że włodarze miasta się mylą. Zaiste nowatorski musi być sposób, w jaki włodarze miasta wyliczyli ten wynik. Wg mapy wychodzi tylko 74%, a 26% stanowi odcinek, gdzie połączenia tramwajowego jeszcze długo nie będzie.