Nie ten sam. Zwłoki stojące w Muzeum Przemysłu to prototyp autobusu z napędem elektrycznym. Tak jak wpomniałeś, to ten z przyczepką z akumulatorami.

Sorki, myślałem że TWB działa inaczej 😉

Takie szyby posiadały również niektóre PR110 😉

Ale jakoś niepopularne to było, aż do połowy lat 90.

Odświeżam temat bo mam info!

Pierwszy w Polsce Jelcz PR110E został skonstruowany nie w Gdyni, jak twierdzi wiekszosc MKM, ale w Slupsku! Chodzi mi o Jelcza ze wszystkimi polskimi czesciami - silnikiem i innymi bajerami. Jako dowod mam fotke, na ktorej stoi Jelcz PR110/E #625 WPK Słupsk w trakcie otwarcia linii B - trolejbus jest odswietnie przyodziany a na gorze widnieje duzy napis: " PIERWSZY POLSKI TROLEJBUS". Zeskanuje to zdjecie i zamieszcze... A no i produkcja oczywsicie KPNA Słupsk.

Jaki jest obecnie los tego trolejbusa? jeździ jeszcze (zapewne w Tychach), czy też został skasowany? :).

Z tego co mi wiadomo juz nigdzie w Polsce spotkać się go nie da. ;-(

Jelcz PR110E #625 KPNA - Jezdzil od uruchomienia linii "B" w Słupsku, czyli gdziesz lata 1985. Jezdzil do konca.

30.09.1986 - 10.07.1997 los: Tychy (012)

O dziwo był przeciez jeszcze #624 ale on mial jakies czesci "nie polskie" - prawdopodobnie z Ziutkow. A ten byl w calosci polski - jednoczesnie pierwszy.

W Tychach go chyba skasowali w tym roku...

Jaki jest obecnie los tego trolejbusa? jeździ jeszcze (zapewne w Tychach)

Już prędzej znalazł by się w Lublinie ;), tam mają kilka trolejbusów ze Słupska.

Wcale nie -> pierwsza wymiana trolejbusów na autobusy była własnie z Tychami, gdzie 8 super sprawnych trolejbusów poszlo za 4 zdezelowane Ikarusy 280 (#869, #870, #871, #872) i 3 Jelcze M11 (#873, #874, #875) z czego zostały juz tylko 4 autobusy, 2 z nich czeka kasacja. I tam własnie poszedl #625 - skasowany 2006r. Czyli jak na swoj wiek jezdzil bardzo dlugo. Lublin kupił od nas trolejbusy w 1999 roku, kiedy juz byl calkowity koniec - sprzedane zostały tam najlepsze perelki ze Słupska - "#632, #496, #462, #501 czy #645... Ostały sie z tego co wiem tylko #462, #632 i #501 (kazdy przeszedl drugie w swoim życiu NG).

Zauważyłem w Jelczach jedno cechę, patyki są bardzo słabe, dzisiaj ułamał się w Gdyńskim 3376.

Zauważyłem w Jelczach jedno cechę, patyki są bardzo słabe, dzisiaj ułamał się w Gdyńskim 3376.

A czy często się to zdarza ? 😉

Zauważyłem w Jelczach jedno cechę, patyki są bardzo słabe

A w innych nie ❓ Przecież sa takie same...

A czy często się to zdarza ?

Zależy od kierowcy :chytry:

Swego czasu (o ile dobrze pamiętam) w latach 80-tych po Gdyni jeździł Jelcz PR110E z nr ew. 100. Nigdzie niestety nie udało mi się znaleźć co to była za odmiana. Podejrzewam, że to jakiś prototyp kapenowski, choć w czasie ruchu nie miał takich wibracji jak późniejszy #10126

o ile dobrze pamiętam

Dobrze, że w ogóle ktoś to pamięta 😉 Z tego, co ja pamiętam, to faktycznie był prototyp dla późniejszej produkcji w Kapenie. Różnił się jednak sterowaniem, które było jeszcze oparte o rozwiązania z ZiU9. Wewnątrz charakteryzował się pseudo-zamkniętą kabiną zbudowaną z paneli tworzywowych stosowanych w PR110U. Zbudowany był w na ówczesnym WNT (po przemianach PNTKM, Trobus itp) przy współudziale PG.

Z tego, co ja pamiętam, to faktycznie był prototyp dla późniejszej produkcji w Kapenie. Różnił się jednak sterowaniem, które było jeszcze oparte o rozwiązania z ZiU9. Wewnątrz charakteryzował się pseudo-zamkniętą kabiną zbudowaną z paneli tworzywowych stosowanych w PR110U. Zbudowany był w na ówczesnym WNT (po przemianach PNTKM, Trobus itp) przy współudziale PG.

U2w a czy Pamiętasz może jaka była jego późniejsza historia - w sensie, co się z nim stało i czy zostały po nim jakieś zdjęcia ? 🙂

Trochę pojeździł i tyle... Co się potem z nim stało, niestety nie wiem.