: 2012-10-05, 13:42
Bydgoszcz kończy budowę trasy do Dworca PKP, na początku roku 2013 zaczyna budowę Tramwaju do Fordonu a w Toruniu nadal nic:
Miasto kupi mniej tramwajow.Przez Karawele.
Zamiast 18 niskopodłogowych tramwajów Toruń kupi tylko 12 pojazdów - oznajmił prezydent Michał Zaleski. Powód? Rezygnacja z budowy linii tramwajowej do centrum o. Rydzyka w Porcie Drzewnym, którą miały obsługiwać składy. - To skandal! - grzmiał na sesji radny Maciej Cichowicz.
Informacja o rezygnacji z kupna 6 pojazdów zaskoczyła uczestników czwartkowej sesji rady miasta. Najpierw Zaleski powiedział to, co wiemy już od kilku dni. Ponieważ firma Karawela zrezygnowała z budowy centrum handlowego na terenie dawnego Polchemu, magistrat odkłada plany przedłużenia linii tramwajowej do kompleksu budowanego przez szefa Radia Maryja. - Na dzisiaj nie będziemy w stanie wykazać w studium wykonalności napełnienia (pasażerami - red.) tej linii. Sam kompleks obiektów rekreacyjno-wypoczynkowo-sakralnych w sąsiedztwie Portu Drzewnego nie będzie wystarczający - tłumaczył prezydent. - W związku z tym należy się spodziewać, że to zadanie nie będzie realizowane.
- Po drugie, zanosi się na to, że nie będziemy mogli kupić 18 składów tramwajowych - ciągnął Zaleski. - Trwają ustalenia w tej sprawie, ale zanosi się na to, że ograniczymy je do 12.
Prezydent wskazał, że ostateczna decyzja musi zapaść jeszcze w tym miesiącu, bo miasto składa wniosek o unijne dofinansowanie inwestycji. Wyraził też nadzieję, że niewykorzystane pieniądze z Brukseli zostaną przeznaczone na inne zadania w projekcie BiT City.
Maciej Cichowicz z Platformy zauważył, że rezygnacja z kupna 6 tramwajów to "osłabienie całego projektu". - Czy wynika to z tego, że MZK nie ma zdolności kredytowej? - pytał.
Odpowiedział mu Marcin Kowallek, szef wydziału gospodarki komunalnej toruńskiego magistratu. - Nowy tabor miał obsługiwać linię na zachód Torunia i na Bielany - wyjaśnił. - Mniejsze zakupy to wynik rezygnacji z budowy trasy do Portu Drzewnego.
- To największy skandal finansowy w mieście w tym roku! - zdenerwował się Cichowicz. Oburzyło go to, że miasto, przygotowując wielomilionową inwestycję, nie przygotowało żadnej alternatywy dla budowy linii tramwajowej do Portu Drzewnego, np. poprowadzenia torów na Wrzosy albo połączenia pętli przy ul. Olimpijskiej na Skarpie z trasą na ul. Skłodowskiej-Curie. - Wówczas mielibyśmy jasno określoną liczbę pasażerów do studium wykonalności - wskazał.
Kowallek bronił magistratu. Urzędnicy zaplanowali linię do kompleksu o. Rydzyka, bo miasto miało podpisaną umowę z Karawelą. Firma miała dołożyć 9 mln zł do nowej trasy, a pasażerowie hipermarketu wypełnić pojazdy.
http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,12 ... awele.html