: 2012-03-09, 22:20
I to jeszcze przed podziałem spółek, jeśli mnie pamięć nie myli.
Wrocławskie forum o komunikacji miejskiej.
https://forum.transportnews.eu/
Podział spółek był grubo przed 2008, ED74 przeszły z momentem przejęcia pospiesznych przez PKP IC, tak jak koledzy wyżej pisali.Butelka pisze:I to jeszcze przed podziałem spółek, jeśli mnie pamięć nie myli.
W ostatnim czasie to już trzecia. Wcześniej była wspomniana już EP09-046 i na początku zeszłego roku EP07-361. Wszystkie tak wyglądać nie będą, to taka gratka dla historyków i MK.KKS pisze:To jakaś jedna pomalowana na "zabytek", czy wszystkie tak będą wyglądać?
No to mamy potwierdzenie moich słów. Nowoczesne pociągi dużych prędkości - do prędkości 160km/h... przecież my już mamy taki pociągia także pociągi zespołowe do prędkości 160 km/godz., które będą kursowały ze Śląska i Małopolski przez Łódź i Radom nad morze i na Mazury
200 (odcinkami) będą jechać już od początku, potem podobno nawet 250. Ale fakt faktem, powinni byli kupić zwykłe EZT na 190km/h (czyli takie o maksymalnej prędkości bez potężnych zmian konstrukcyjnych), które byłyby pewnie kilka razy tańsze.J-31 pisze:I tak te ezt-y nie rozwiną się szybciej niż 160 km/h.
A czy to nie jest tak, że Pendolino to są pociągi z wychylnym pudłem, a te które kupili nie mają wychylnego pudła bo źle zrobili przetarg?ppln pisze:chociaż gdyby miały wychylne pudło to jechałyby jeszcze szybciej - trasa była projektowana pod to rozwiązanie
Czego spodziewasz się po człowieku, który pociąg z bliska ostatni raz widział w drodze na kolonie Priorytetem są i będą autostrady oraz drogi ekspresowe. Zaniedbywanie kolei to jest wciąż ta sama tendencja czyli promowanie transportu prywatnego. Udaje się odkręcać w skali lokalnej, ale w skali kraju wygląda to dużo gorzej. Stąd zaoszczędzanie na tilcie.J-31 pisze:przecież ten facio nie wie o czym gada
Na E65 to to bujać się będzie najwyżej 200 i tylko na niektórych długich prostych, brak tilta oznacza wyhamowywanie do 160 na łukach.ppln pisze:200 (odcinkami) będą jechać już od początku, potem podobno nawet 250.
Zgadza się, aczkolwiek częściowo. Po prostu zrezygnowano z zakupu jednostek z wychylnym pudłem. Być może faktycznie chodziło o oszczędności, albo w grę mogły wchodzić również i inne czynniki o których nie wiemy.pmaster pisze:A czy to nie jest tak, że Pendolino to są pociągi z wychylnym pudłem, a te które kupili nie mają wychylnego pudła bo źle zrobili przetarg?
Może polskie tory nie są do tego dostosowane?J-31 pisze:Zgadza się, aczkolwiek częściowo. Po prostu zrezygnowano z zakupu jednostek z wychylnym pudłem. Być może faktycznie chodziło o oszczędności, albo w grę mogły wchodzić również i inne czynniki o których nie wiemy.pmaster pisze:A czy to nie jest tak, że Pendolino to są pociągi z wychylnym pudłem, a te które kupili nie mają wychylnego pudła bo źle zrobili przetarg?
Jakby już nawet tak na to patrzeć, to do Nonpendolino też nie sąwojtek1611 pisze:Może polskie tory nie są do tego dostosowane?
No właśnie linia była modernizowana specjalnie pod wychylne pudło...wojtek1611 pisze: Może polskie tory nie są do tego dostosowane?