Adrian_ pisze:A ja znów pozwolę sobie odkurzyć temat i mam kilka pytań do warszawiaków. Jeśli na km-forum udziela się także ktoś z KMKM to byłbym wdzięczny za informację. Otóż mam kilka pytań w sprawie Berlieta 3873, a dokładniej:
1. W jaki sposób przeprowadzono jego remont?
2. Kto wykonywał dla Was remont tej PR100?
3. Czy w cenę remontu było wliczone malowanie, czy wykonaliście je osobno?
4. Ile wynosił kosztorys całego remontu?
Z góry dziękuję za ewentualne odpowiedzi dotyczące tego postu
.
Witam. Z udzielających się tu osób z KMKM jestem póki co ja, tak więc udzielę kilku odpowiedzi
ad. 1. Jako, że jest to francuski Berliet PR100MI z sześciocylindrowym silnikiem Renault, w momencie pozyskania zasadniczo odbiegał od polskiego Jelcza-Berlieta. Zapadła więc decyzja o ucharakteryzowaniu #3873 na Jelcza-Berlieta PR100. Podczas remontu autobus całkowicie "wybebeszono", pozostawiając jedynie poszycie zewnętrzne, od wewnątrz dostano się do kratownicy, którą (po wymianie niewielkich kawałków) zabezpieczono powłoką antykorozyjną, przeprowadzono kompleksowy remont podwozia, mechaniki, elektryki. Blacharkę wymieniono jedynie od listwy w dół, gdyż tylko tam nosiła ślady korozji. Resztę poszycia odpowiednio zabezpieczono. Kiedy już ww. prace zbliżały się ku końcowi, Berliet otrzymał nową-starą ścianę tylną od Jelcza PR110, którą następnie przebudowano na kształt tej z Jelcza-Berlieta PR100. Wstawiono też przedni "film" (vel "świetlik"), który wcześniej uległ przepadkowi-tj. zaspawaniu-podczas eksploatacji w Krakowie. Dalsze prace adaptacyjne objęły m.in. przebudowę tylnego zderzaka, wymianę drzwi na "peersetkowe" (na szczęście takie same drzwi Jelcz stosował w montowanych wówczas w Polsce Ikarusach-Zemunach 160P) montaż poziomych listew bocznych, zaślepek i gumowych nakładek na przednim zderzaku i wyposażenia wnętrza (znowu najwięcej elementów z Jelczy PR110 i M11). Dokonano też obniżenia podłogi przy silniku (aby upodobnić go do produktów JZS) i wyłożenia jej gumoleum z zachowaniem podziału płatów. Berliet zyskał uchwyty (podarowane nam przez Michała Chałupczaka z Tarnobrzegu, Lubelskie Towarzystwo Ekologicznej Komunikacji, MZK Bełchatów, MPK Inowrocław), siedzenia ("półtoraki" powstały z rozcięcia, skrócenia i ponownego zespawania ławki dwuosobowej), przedłużenie oryginalną kształtką z błękitnego pleksiglasu ścianki działowej między stanowiskiem kierowcy a przestrzenią pasażerską. Od oryginalnego Jelcza-Berlieta PR100 pochodzą natomiast zegary na desce rozdzielczej. Z czasem autobus zyskuje kolejne detale, tj. logo przednie Jelcza (z PR110), logo tylne Jelcza ("ogórkowe"), znaki "licencja Berliet" (przód). W takiej wersji pojazd został zaprezentowany na I Międzynarodowym Zlocie Ogórków. W wakacje br. pojawiły się kolejne detale upodabniające go do autobusu Epoki Sukcesu: boczne listwy pionowe i obrysowe, boczny "film", czerwone kasowniki z rączką, gumowe nakładki na zderzak tylny, tylne logo Berlieta... Autobus stacjonuje na terenie Zakładu R-13 "Stalowa", docelowo (o ile wszystko się powiedzie) przeprowadzi się do planowanej Izby Pamięci Warszawskiej Komunikacji Miejskiej przy ul. Słowackiego (w zabytkowej hali nieistniejacej już zajezdni tramwajowej). W pełni gotowy Berliet PR100MI a'la Jelcz-Berliet PR100 zaprezentowany zostanie na tegorocznych
Dniach Transportu Publicznego dnia
23.09.2006 na terenie Zakładu Eksploatacji Autobusów
R-10 "Ostrobramska" (część autobusowa imprezy), na które juz teraz serdecznie zapraszam!
ad. 2. Po wyborze sponsora remontu (Polskie Autobusy) Berliet miał być robiony w Jelczu, ostatecznie jednak stanęło na Zakładzie Naprawy Autobusów T-4 "Włościańska". Remont nadzorowali i współpracowali przy nim członkowie KMKM, w szczególności Marcin ¯abicki, bez pomocy którego klubowe zabytki nie miałyby wielu oryginalnych detali.
ad. 3. Tak, malowanie było liczone w koszt remontu. Autobus lakierowano natryskowo na terenie ZNA T-4.
ad. 4.
Na to pytanie chyba Ci nie odpowiem. Warto natomiast wspomneć, że remont peerki wspierali sponsorzy: Polskie Autobusy (Grupa Zasada) i Miejskie Zakłady Autobusowe Sp. z o.o.
Poniżej przedstawiam kilka adresów do stron poświęconych klubowemu Berlietowi PR100MI, jego historii i odbudowie:
http://www.przegubowiec.rulez.pl/bus/ka ... /pr100.htm
http://www.kmkm.waw.pl/pr100.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/autobu ... ticket=468
Zabytkowy Berliet KMKM-u został wyprodukowany w roku 1980, już przez Renault-Berliet. Numer taborowy 3873 nawiązuje do warszawskiej numeracji Jelczy-Berlietów PR100, jest kolejnym numerem po #3872, który przypadł ostatniemu warszawskiemu Jelczowi PR100, dostarczonemu w roku 1977.
Po bliższym przyjżeniu widać kilka szczegółów odróżniających naszego Berlieta od rodzimych produktów. Są to:
-silnik Renault V6 zamiast Berliet V8,
-kratka chłodzenia silnika po prawej, zamiast po lewej stronie wozu,
-brak charakterystycznej rynny przy wlewie paliwa,
-poszycie dachu zachodzące na ściany boczne i zakończone w górnej linii okien rynienkami.
Obie zajezdnie, w których niegdyś stacjonowały Jelcze-Berliety (otwarta w latach 50. R-5 "Inflancka" i otwarta w 1960 R-9 "Chełmska") zostały zlikwidowane w ciągu ostatnich kilku lat: "Inflancka" +2003, "Chełmska" +2006.