Strona 3 z 3

: 2008-04-08, 13:29
autor: siekierowy
Współczuje mechanikom.

: 2008-04-08, 22:33
autor: pmaster
siekierowy pisze:Współczuje mechanikom.
Solbusy są aż tak awaryjne?

: 2008-04-09, 10:48
autor: siekierowy
Owszem są, kilka razy nawet widziałem wracającego na zajezdnię na holu.

: 2008-04-11, 19:23
autor: lukasz92
Z moich obserwacji wynika, że awarii ulega tam wszystko od drzwi po skrzynię biegów :confused:

: 2008-04-12, 09:25
autor: siekierowy
Podzespoły są zachodnie, silnik Iveco, mosty Meritor, skrzynia ZF, to akurat powinno się trzymać kupy, a okazuje się że Autosan H9 jest mniej awaryjny.

: 2008-04-23, 15:02
autor: Lopez
Zacząłem się wczoraj nad jedną rzeczą zastanawiać:
skoro modele B9,5, C9,5 i C10,5 były produkowane na licencji SOR, to czy usterki o jakich mowa wyżej wynikają wprost z oryginalnego projektu czy są efektem niskiej jakości wykonania pojazdów w fabryce w Solcu Kujawskim?
SOR sprzedaje się w Czechach i na Słowacji bardzo dobrze. Rocznie nabywców znajduje kilkaset pojazdów. Czy więc Czesi wymyślili, a Polacy schrzanili? ;)

[ Dodano: 23 Kwi 2008 15:03 ]
A może po prostu głosy nt. awaryjności tych pojazdów są przesadzone?

: 2008-04-23, 17:15
autor: siekierowy
Raczej Czesi już robili produkt na podobnym poziomie, tam są równie niskie wymagania jak u nas.

: 2008-04-24, 12:23
autor: Lopez
siekierowy pisze:Raczej Czesi już robili produkt na podobnym poziomie, tam są równie niskie wymagania jak u nas.
No nie wiem.
Zresztą skoro wymagania są tam "równie niskie jak u nas", to czemu Solbus w dużo większej Polsce łapie ułamek tego co SOR u siebie?
Osobiście trudno mi porównać jedno z drugim bo oryginalnym SORem nigdy nie jechałem.

: 2008-04-25, 10:34
autor: faja_k
a) bo Czechy są mniejsze
b) bo SOR jest na czeskim rynku dłużej i nie ma takiej konkurencji wśród czeskich wozów.

: 2008-04-25, 11:41
autor: siekierowy
Czesi nie ściągają z zachodu tyle używanych autobusów co my. Poza tym mają większe przywiązanie do rodzimych produktów.