Jelcz PR110M
Po wygaśnięciu licencji Berlieta w 1983r. do modelu PR110U wprowadzono wiele poprawek mających na celu dostosowanie do polskich warunków i poprawę wad konstrukcyjnych, które ujawniły się podczas eksploatacji. Jednocześnie zmieniono nazwę modelu na Jelcz PR110M.
Poprawki okazały się niewystarczające, a pogarszająca się sytuacja gospodarcza kraju i spadająca jakość produkowanych podzespołów powodowały dalsze problemy w eksploatacji liniowej tych autobusów.
Konstrukcję pojazdu stanowił szkielet z rur stalowych o przekroju kwadratowym i prostokątnym łączonych ze sobą za pomocą spawania. Boczne poszycie zewnętrzne wykonane jest z blachy stalowej mocowanej do szkieletu za pomocą nitowania. Ściany boczne oraz sufit wnętrza pojazdu wykończone zostały płytami laminowanymi. Podłoga pokryta została wykładziną winylową.
Do napędu użyto wysokoprężny, sześciocylindrowy, silnik WSK Mielec SW680 (na licencji Leylanda) o pojemności skokowej 11,1dm³ i mocy 185 KM, sprzężonego z czterostopniową manualną skrzynią biegów FPS Tczew S4-95 (na licencji ZF).
Do wnętrza autobusu można było się dostać przez szerokie dwuskrzydłowe drzwi o szerokości 1,225m. Wysokość podłogi wynosiła odpowiednio – 642 mm w przednich, 712 mm w drugich i 957 mm w trzecich drzwiach. Wewnątrz pojazdu, między pierwszymi a drugimi drzwiami znajdowała się wydzielona przestrzeń dla pasażerów stojących, z pionowymi poręczami. Za drugimi drzwiami znajdowały się siedzenia w układzie 2+2. Podobnie jak w poprzedniku, zastosowano fotele oparte na giętych stalowych rurach, obitych skajem, wypełnione gąbką.
W trakcie eksploatacji liniowej, niemal natychmiast zaczęły wychodzić na jaw wady konstrukcyjne tego modelu. Najpoważniejszym była niska sztywność konstrukcji. Ciężki silnik SW680 powodował także pękanie kratownicy za tylną osią. Spadająca jakość jednostek napędowych produkowanych w Mielcu przyczyniła się do większych przestojów autobusów związanych z awariami silnika. Od 1978r. zdecydowano się na masowe wysyłanie autobusów Jelcz PR110M do remontów w JZS. W trakcie remontów naprawiano kratownice, pękające dachy, rdzewiejące podłużnice ścian bocznych i słupki okienne.
Na początku lat 80-tych pogarszająca się sytuacja gospodarcza kraju spowodowała niedobór części zamiennych. Odstawiane zdefektowane autobusy stawały się więc dawcami części dla jeżdżących jeszcze egzemplarzy. Z fabryki w Jelczu wychodziły egzemplarze o mniejszych trójkątnych okienkach ściany przedniej, cieńszych uszczelkach szyb, lub też pozbawione listew bocznych. W latach ‘80 tymczasowo zaniechano produkcji modelu PR110M, na rzecz adaptacji karoserii tego modelu na węgierskich podwoziu Csepel 260.88. Tak powstały autobus Jelcz M11 był produkowany do roku 1990.
Schyłek PRL zwiastował zauważalne zmiany w wielu dziedzinach życia w kraju. Także komunikacja miejska musiała uporać się z gwałtownymi zmianami, do jakich doprowadziła transformacja ustrojowa. Skończyły się odgórnie narzucane dostawy nowych autobusów z tzw. “centralnego rozdzielnika”, a rodzimi producenci autobusów musieli zacząć modernizować oferowane przez wiele lat, modele autobusów, by nadążyć za konkurencją zza dawnej “Żelaznej kurtyny”. Było to też istotne, by zatrzymać trend sprowadzania z zachodu używanych, często dużo droższych autobusów.
Pierwszą decyzją było zakończenie produkcji przestarzałego modelu M11 i powrót do konstrukcji PR110M, która jednak na owe czasy, nie cieszyła się najlepszą opinią, wśród przedsiębiorstw komunikacji miejskiej.
Podjęto więc decyzję o unowocześnieniu tych pojazdów. Początkowo ograniczyło się to do nowych wersji modelu PR110M z różnymi jednostkami napędowymi producentów z zachodu, czy nowej automatycznej skrzyni biegów (PR110MM). Dalsze prace polegały na przekonstruowanie kratownicy w celu jej wzmocnienia i możliwości zastosowania nowych silników. Tak powstał model 120M. Model PR110M produkowano do roku 1992.
We Wrocławiu autobusy tego typu eksploatowało MPK Wrocław (do ok. 1994r.), Dolnośląskie Linie Autobusowe (#446), a także Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Henryk Dyrda ze Słotwiny k. Świdnicy w latach 2008-2014. Jedna sztuka eksploatowana przez PWHD przeszła zaawansowaną przebudowę, mającą na celu uzyskanie niskiej podłogi w przedniej części pojazdu (na wzór modelu M121). Egzemplarz ten oznaczony był jako SAM Jelcz PR110MN.
Jedna sztuka modelu PR110M jest zachowana przez firmę A-BUS jako autobus historyczny i w przyszłości będzie stanowić egzemplarz muzealny w kolekcji pojazdów Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego.
Producent | Jelczańskie Zakłady Samochodowe |
Premiera | 1983 |
Miejsce produkcji | Jelcz-Laskowice |
Podobne | Jelcz 120MM/1, Jelcz-Berliet PR110U |
Następca | Jelcz PR110MM, Jelcz 120M, Jelcz 120MM/1 |
Poprzednik | Jelcz-Berliet PR110U |
Typ autobusu | Średniopodłogowy solo klasy MAXI |
Długość | 12000 mm |
Szerokość | 2500 mm |
Wysokość | 3040 mm |
Masa własna | 9800 kg |
Masa całkowita | 17280 kg |
Układ drzwi | 2-2-2 |
Liczba drzwi | 3 |
Szerokość drzwi | 1225 mm |
Wysokość podłogi w 1 drzwiach | 642 mm |
Wysokość podłogi w 2 drzwiach | 712 mm |
Wysokość podłogi w 3 drzwiach | 957 mm |
Ilość miejsc ogółem | 110 |
Ilość miejsc siedzących | 36 |
Silnik | WSK Mielec SW680 |
Moc | 185 KM |
Skrzynia biegów | FPS Tczew S4-95 |
Ilość biegów | 4 |
Typ | Ręczna |
Kabina | Niepełna |
Drzwi | Pneumatycznie otwierane do środka |
You must be logged in to post a comment.