Generacje
Może dobrze tylko co im z tego wyszło Wymienione przez Ciebie modele były licencyjne, a Vecto jest efektem zapatrzenia się na zachodni produkt. Tyle, że z jakością Jelcza, bo oprócz silnika wszystko jest polskie.ppln pisze:To chyba dobrze)
Zasadniczo jest to przejściówka pomiędzy pierwszą, a drugą generacją. Tylko potocznie mówi się inaczejplocmaster pisze:Taka przejściówka między 2. a 3. generacją
Tak jest wg systemu numeracji MAN-a.Amalio pisze:Zasadniczo jest to przejściówka pomiędzy pierwszą, a drugą generacją. Tylko potocznie mówi się inaczej
M122MB to właściwie konstrukcja Mercedesa, Jelcz tam wiele raczej nie zmienił.Amalio pisze:O405N i tak pozostanie O405N i bedzie lepszy od konstrukcji Jelcza.
Coś tak odnoszę wrażenie, że rozwój III generacji autobusów miejskich (licząc, że I to autobusy wysokopodłogowe, II generacja - częściowo niskopodłogowe (nie mylić z niskowejściowymi) dawno zatrzymał się w miejscu.
Ostatnio zmieniony 2012-03-04, 21:04 przez Przemek, łącznie zmieniany 3 razy.
Tak też myślałem, że wszystko trzeba rozdrobnić i nie podawać żadnych modeli autobusów, bo komuś nie pasuje definicja z podanym przykładem autobusu.
Powtórzę więc, bardziej łopatologicznie:
- I generacja autobusów: równa podłoga na całej długości, co najmniej jeden stopień we wszystkich drzwiach, brak stopni pośrednich w środku
- II generacja autobusów: niska podłoga w dwóch drzwiach, w 3 i 4 co najmniej jeden stopień, w środku brak stopni
- III generacja autobusów: niska podłoga na całej długości, brak stopni
Powtórzę więc, bardziej łopatologicznie:
- I generacja autobusów: równa podłoga na całej długości, co najmniej jeden stopień we wszystkich drzwiach, brak stopni pośrednich w środku
- II generacja autobusów: niska podłoga w dwóch drzwiach, w 3 i 4 co najmniej jeden stopień, w środku brak stopni
- III generacja autobusów: niska podłoga na całej długości, brak stopni
Tyle, że przy tym wszystkim należy odseparować od tej całej sprawy Jelcza. Jak już wspomniałem wedle definicji żaden M181 nie jest autobusem niskopodłogowym, bo zgodnie z definicją jest to pojazd który ma maksymalnie jeden stopień w ostatnich drzwiach. A produkty Jelcza to takie dzieło przypadku. W latach 90tych stworzono M121 który miał być autobusem niskopodłogowym. Z powodu starszej technologii wyszło im coś co potem odkryto jako LE. Zaś w 181 chciano mieć równą podłogę, ale tył pozostał wysoki. Więc to i tak nie jest LF.
Pomimo wprowadzenia już ponad dekadę temu autobusów z równą podłogą, to po dziś dzień w ofercie przynajmniej Mercedesa pozostają pojazdy ze stopniem w ostatnich drzwiach. Stąd podział na 100%LF i 90%LF.
Generalnie bierze się to stąd, że schodek nie był tylko i wyłącznie dziełem braku odpowiedniej technologii, a faktem, że większość sprzedawanych w Niemczech autobusów to pojazdy bez tylnych drzwi.
Pomimo wprowadzenia już ponad dekadę temu autobusów z równą podłogą, to po dziś dzień w ofercie przynajmniej Mercedesa pozostają pojazdy ze stopniem w ostatnich drzwiach. Stąd podział na 100%LF i 90%LF.
Generalnie bierze się to stąd, że schodek nie był tylko i wyłącznie dziełem braku odpowiedniej technologii, a faktem, że większość sprzedawanych w Niemczech autobusów to pojazdy bez tylnych drzwi.
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt: