Autobusy wynajmowane do przewozu kibiców
No i co z tego Jak kibic na przykład GKSu Kato zobaczy napis "GKS Tychy" to będzie go chciał zamazać bądź zrobić szubienice. Zobacz w jakim stanie wrócił z nocki ten gliwicki mig, więc nie ma podstaw by twierdzić, że ten tyski wóz jest bezpieczny.KKS pisze:A wozi np. kibiców GKS-u Katowice? Raczej nie.
Kibice są silni w grupie, w pojedynkę mało kto coś dorysuje Chociaż masz racje, takie akcje w kilka osób jak zapewne ta z Gliwic mogą zaszkodzić autobusowi, ale musieli by go chyba przez przypadek zobaczyć - większość tego typu specjalistów jest zbyt tępa, by taki atak zaplanować.Amalio pisze:No i co z tego Jak kibic na przykład GKSu Kato zobaczy napis "GKS Tychy" to będzie go chciał zamazać bądź zrobić szubienice.
Wczoraj we Wrocławiu miał miejsce właśni taki przewóz. Do transportu "bydła" na mecz Arka Gdynia-WKS Śląsk Wrocław MPK Wrocław wysłało:
- #5273:
http://www.phototrans.eu/14,273466,2.html
- #5309:
http://www.phototrans.eu/14,273479,0.html
- #5273:
http://www.phototrans.eu/14,273466,2.html
- #5309:
http://www.phototrans.eu/14,273479,0.html
Koszty chyba są jednak niczym wobec potencjalnych oszczędności. Z drugiej strony jeśli w miarę nowe pojazdy są solidnie ubezpieczone to też ich nie szkoda - zawsze się doprowadzi do stanu pierowtnego.J-31 pisze:Tylko to z kolei to generuje koszty, więc MPK wcześniej czy później skasuje wszystkie Ikarusy
http://www.phototrans.eu/14,309493,0.html
Przed meczem Polonia Bytom- Ruch Chorzów. Kibiców przywiózł trójskład kibli. Dla zainteresowanych- Ikarusy pozostałe w miarę całe, zostały tylko zanieczyszczone wewnątrz.
Przed meczem Polonia Bytom- Ruch Chorzów. Kibiców przywiózł trójskład kibli. Dla zainteresowanych- Ikarusy pozostałe w miarę całe, zostały tylko zanieczyszczone wewnątrz.
Tydzień temu znacznie gorzej się skończyło. Nie pamiętam kto z kim grał, ale kibice jednej drużyny obrzucili liniowy autobus, którym jechali kibice drugiej. Wszystkie szyby wybite. Między innymi kierowca ranny. To cud, że nie doszło do tragedii, bo autobusem podróżowali zwykli ludzie w tym matki z małymi dziećmi.Tak czy inaczej atak został potępiony przez obie strony.
Pojazdy meczowe
Jak wygląda sytuacja z podstawianiem pojazdów KM po meczach odbywających się w różnych miastach Polski. Wiadomo,że po meczach są podstawiane np. w Łodzi autobusy MPK aby rozwieźć kibiców w pobliże swego miejsca zamieszkania. Czy w innych miastac też sa autobusy, tramwaje a może trolejbusy.
Re: Pojazdy meczowe
Gullit pisze:Jak wygląda sytuacja z podstawianiem pojazdów KM po meczach odbywających się w różnych miastach Polski. Wiadomo,że po meczach są podstawiane np. w Łodzi autobusy MPK aby rozwieźć kibiców w pobliże swego miejsca zamieszkania. Czy w innych miastac też sa autobusy, tramwaje a może trolejbusy.
Pamiętam, że kiedyś widziałem w Rybniku, dwa Neoplany turystyczne w eskorcie policji odwoziły kibiców po meczu ROWu.
Generalnie to firmy przyjmujące zamówienia na przewóz kibiców powinne pobierac jakąs kaucje za ewentualne zniszczenia,bo pózniej w razie demolki nic nie wskórają i straty będzie musiał ponieśc zakład na koszt własny.Tak że jest to mały interes a szkody mogą byc ogromne.Co do kierowcy to prawda stres 100% wyróżnic go wysoką premią za to że wytrzymał psychicznie.
Teraz za takie rzeczy odpowiada chyba organizator wyjazdu. Na pewno tak jest w przypadku pociągów na dowóz kibiców - tyle że w tym przypadku to stowarzyszenia kibiców, które w większości przypadków organizują takie pociągi normalnie płacą za wynajęcie pociągów, dostęp do torów itp., więc mają umowę z której wynika, kto ponosi odpowiedzialność za uszkodzenia. Podobnie jest jak jedzie się normalnym pociągiem ogólnodostępnym, wtedy przejazd zgłasza się w PKP (a jak nie to zgłosi to policja, która ze względów bezpieczeństwa chroni stacje podczas przejazdu pociągu) i stowarzyszenie płaci za uszkodzenia.
Natomiast nie wiem jak jest z autobusami komunikacji miejskiej. Ogólnie to jest tak, że kibice dojeżdżają do miasta i są eskortowani na stadion przez policję. Jeśli policja uzna to za stosowne to są wysadzani jak najbliżej stadionu i idą pieszo, jeżeli nie ma takiej możliwości to są wożeni autobusami - taki przewóz organizuje policja a kto za to płaci nie mam zielonego pojęcia. Jak w marcu kibice Widzewa narobili szkód w autobusach MPK Poznań to z tego co pamiętam MPK wysłało rachunek do zarządu Widzewa, ale nie wiem co z tego wyszło.
Natomiast nie wiem jak jest z autobusami komunikacji miejskiej. Ogólnie to jest tak, że kibice dojeżdżają do miasta i są eskortowani na stadion przez policję. Jeśli policja uzna to za stosowne to są wysadzani jak najbliżej stadionu i idą pieszo, jeżeli nie ma takiej możliwości to są wożeni autobusami - taki przewóz organizuje policja a kto za to płaci nie mam zielonego pojęcia. Jak w marcu kibice Widzewa narobili szkód w autobusach MPK Poznań to z tego co pamiętam MPK wysłało rachunek do zarządu Widzewa, ale nie wiem co z tego wyszło.
To może mała relacja jak to było dnia 19.11.2011 w Ostródzie podczas meczu OKS 1945 Stomil Olsztyn - Znicz Pruszków..
Wiedziałem już dwa dni wcześniej że na ten mecz zostanie coś podstawione. A więc aparat, statyw od kolegi i ruszamy pod dworzec.. Czekam chwilę (godzina do pociągu z kibicami) i co widzę? Peera! Nie, dwie! O kurcze, trzy!
A więc kolejeczka PeeRek ustawiła się pod dworcem na pętli. Tak się złożyło że wszystkich trzech kiermanów akurat znam Po chwili jednak zajeżdża dyspozytor i nakazuje się przesunąć dalej, pod bramę. No to manewry na PKS i jesteśmy. Ustawiamy statyw, nawalamy zdjęcia Zajeżdżają ,,lodówy'' i kilka busów z panami w kominiarkach. Wtacza się pociąg. Po chwili rozlega się głośny krzyk i policja ładuje gości do wozów #41 i #42. Wóz #45 miał pozostać pusty, bo po chwili wtoczyło się do niego 30 chłopa w mundurach i robił za radiowóz Pod eksortą ruszamy na stadion. Ja w #42. Siadam w kabinie a po chwili jakiś kolo ,,Ooo przepraszam kolego ale to moja miejscówa. Browarka się napijesz?'' Dobra ustąpiłem. I dojechaliśmy. Wysadzamy wszystkich pod stadionem, ale kierowca #42 jedzie do domu. To się do #45 przesiadam z prośbą czy podrzuci pan na miasto. Tak się złożyło że z miasta zrobiła się wizyta na zajezdni. Przed nami leci #41 i patrzymy, co on robi po co jedzie do śmietnika. I sobie to uświadomiliśmy jak otworzył drzwi i wytoczyło się pełno butelek i puszek Okazało się też że była mała pacyfikacja bo ktoś chciał sobie otworzyć drzwi tylne ale w wozie była też policja Dobra potem kurs powrotny. I tu dumnie wjeżdżamy na nowy ostródzki stadion, w świetle jupiterów i już wsie 3 wozy się zapełniają. Tu już było spokojnie. Reasumując: Poza kilkoma vlepami i zrobieniem z wozów śmieciarek było spokojnie
Tutaj zdjęcie wykonane w ostatnim momencie, potem tam było pełno kiboli:
http://www.phototrans.eu/14,523594,0,Je ... 0M_45.html
Wiedziałem już dwa dni wcześniej że na ten mecz zostanie coś podstawione. A więc aparat, statyw od kolegi i ruszamy pod dworzec.. Czekam chwilę (godzina do pociągu z kibicami) i co widzę? Peera! Nie, dwie! O kurcze, trzy!
A więc kolejeczka PeeRek ustawiła się pod dworcem na pętli. Tak się złożyło że wszystkich trzech kiermanów akurat znam Po chwili jednak zajeżdża dyspozytor i nakazuje się przesunąć dalej, pod bramę. No to manewry na PKS i jesteśmy. Ustawiamy statyw, nawalamy zdjęcia Zajeżdżają ,,lodówy'' i kilka busów z panami w kominiarkach. Wtacza się pociąg. Po chwili rozlega się głośny krzyk i policja ładuje gości do wozów #41 i #42. Wóz #45 miał pozostać pusty, bo po chwili wtoczyło się do niego 30 chłopa w mundurach i robił za radiowóz Pod eksortą ruszamy na stadion. Ja w #42. Siadam w kabinie a po chwili jakiś kolo ,,Ooo przepraszam kolego ale to moja miejscówa. Browarka się napijesz?'' Dobra ustąpiłem. I dojechaliśmy. Wysadzamy wszystkich pod stadionem, ale kierowca #42 jedzie do domu. To się do #45 przesiadam z prośbą czy podrzuci pan na miasto. Tak się złożyło że z miasta zrobiła się wizyta na zajezdni. Przed nami leci #41 i patrzymy, co on robi po co jedzie do śmietnika. I sobie to uświadomiliśmy jak otworzył drzwi i wytoczyło się pełno butelek i puszek Okazało się też że była mała pacyfikacja bo ktoś chciał sobie otworzyć drzwi tylne ale w wozie była też policja Dobra potem kurs powrotny. I tu dumnie wjeżdżamy na nowy ostródzki stadion, w świetle jupiterów i już wsie 3 wozy się zapełniają. Tu już było spokojnie. Reasumując: Poza kilkoma vlepami i zrobieniem z wozów śmieciarek było spokojnie
Tutaj zdjęcie wykonane w ostatnim momencie, potem tam było pełno kiboli:
http://www.phototrans.eu/14,523594,0,Je ... 0M_45.html