Autobusy wynajmowane do przewozu kibiców
MKM Shadow pisze:Ja myślę, że role po Ikarusach przejmą jakieś Neoplany, albo Many
Problem w tym, że nie wiem, jak Solarisy, ale to, co dziś jest 11-letnim Neoplanem nawet nie za 17 tylko za 7 lat będzie używane jako materiał wtórny z wywalonych do kosza żyletek. A to, co dziś jest 11-letnim Neoplanem N4020 po przewozie tylu tak agresywnych osób byłoby kabiną kierowcy na dwóch kołach.Amalio pisze:To co dziś jest super nowiutkim Solarisem U18 za powiedzmy 17 będzie starym rupieciem
Moim zdaniem cała ta dyskusja jest ostro przesadzona. W całej europie kibiców wozi się autobusami np. z dworca Kolejowego pod stadion. W Roterdamie na ten przykład nagminnie po każdym takim kursie są straty. Nikt jednak nie kruszy o to kopii. Powinno się jedynie podstawiać do takich przewozów stare autobusy i po sprawie.
Jako ciekawostkę pokażę kibiców z Rumunii.
http://iasi.stfp.net/DataI/A/i/209-S-DU:1.jpg
"Cursa Specialna"
Jako ciekawostkę pokażę kibiców z Rumunii.
http://iasi.stfp.net/DataI/A/i/209-S-DU:1.jpg
"Cursa Specialna"
Niech klub piłkarski ma swoje autobusy do przewozu kibiców i sam ich wozi z dworca na stadion. Jak powyp... powypadają przez nich fotele przez okna, to nie będą siedzieć. Jak wyrwą poręcze, nie będzie się czego trzymać. Jak rozp... rozpadnie się przez nich autobus, będą latać na mecz na piechotę.
W czym problem
W czym problem
Od tego jest policja, żeby ich odpowiednio poniszczyć pałami. Można też wyciągać konsekwencje wobec klubów piłkarskich (np. jak Legia przyjedzie na mecz z Lechem, uciekną z autobusów i zrobią demolkę to najbliższe 3 mecze wyjazdowe Legii odbędą się bez kibiców tegoż klubu).Amalio pisze:Ja bedą latać na mecz na nogach to zniszczą pół miasta
A gdzie w Polsce jest taki problem?Amalio pisze:MEX tyle, że nas nie stać na to żeby po każdym meczu płacić za szkody spowodowane przez kibiców
Problem w tym, że dziwnym trafem i to ponoć wcale nie w związku z tym, że PZPN mieści się w Warszawie, Legia za takie wybryki dostaje 2000 złotych kary, a Ruchowi Chorzów stadion się zamyka za odpalanie rac na stadionie...plocmaster pisze:(np. jak Legia przyjedzie na mecz z Lechem, uciekną z autobusów i zrobią demolkę to najbliższe 3 mecze wyjazdowe Legii odbędą się bez kibiców tegoż klubu).
Co, kibice nie wyrządzają żadnych szkód?A gdzie w Polsce jest taki problem?
Równe, aczkolwiek surowe traktowanie kibiców i klubów i powinno być dobrze.KKS pisze:Problem w tym, że dziwnym trafem i to ponoć wcale nie w związku z tym, że PZPN mieści się w Warszawie, Legia za takie wybryki dostaje 2000 złotych kary, a Ruchowi Chorzów stadion się zamyka za odpalanie rac na stadionie...
Raz 50, innym razem 2 razy po 50, raz 100, potem zaś tylko 20, i znowu 50…
Jak mają rozwalać autobusy kupione za publiczne pieniądze do przewozu normalnych ludzi, to niech lepiej dany organizator meczu kupi sobie kilka gratów z lat 80. i nimi wozi bydło na stadion, i jak coś urwą to albo naprawią za pieniądze klubu, albo będzie urwane.
Jak mają rozwalać autobusy kupione za publiczne pieniądze do przewozu normalnych ludzi, to niech lepiej dany organizator meczu kupi sobie kilka gratów z lat 80. i nimi wozi bydło na stadion, i jak coś urwą to albo naprawią za pieniądze klubu, albo będzie urwane.
Wynajmujący autobus zawsze będzie odpowiadał za wszelkiego typu uszkodzenia czy straty wynikłe z wypożyczenia i OK - zapłaci raz 100, innym razem 200 zł, są też zresztą polisy ubezpieczeniowe od odpowiedzialności cywilnej. Gorzej jeśli zostanie np. pobity kierowca, ale o takiej akcji nie słyszałem - kibice też nie mają w większości instynktu samobójczego (a zdjęcia z pacyfikacji na placu Tien An Men widzieli chyba wszyscy...). Za to postulat żeby kluby kupowały sobie na takie okazji własne autobusy jest niepoważny. Istota rzeczy w tym, żeby autobus po meczu przywrócić do stanu pierwotnego, a to się chyba zwykle udaje zrobić.
Organizatory takich meczów raczej nie pomyślą o tym, że mogliby sobie zakupić jakieś stare autobusy, oni tylko wykonują jeden telefon do miejskiego przedsiębiorstwa, dogadują się w sprawach pieniężnych i już ich reszta nie obchodziplocmaster pisze:Jak mają rozwalać autobusy kupione za publiczne pieniądze do przewozu normalnych ludzi, to niech lepiej dany organizator meczu kupi sobie kilka gratów z lat 80. i nimi wozi bydło na stadion, i jak coś urwą to albo naprawią za pieniądze klubu, albo będzie urwane.
No bez przesady, przecież to były całkiem inne okoliczności w całkiem innym państwie…Lopez pisze:(a zdjęcia z pacyfikacji na placu Tien An Men widzieli chyba wszyscy...)
Czemu?Lopez pisze:Za to postulat żeby kluby kupowały sobie na takie okazji własne autobusy jest niepoważny.
No i w sumie też tak można zrobić, ale wątpię, czy tak jest.Lopez pisze:Wynajmujący autobus zawsze będzie odpowiadał za wszelkiego typu uszkodzenia czy straty wynikłe z wypożyczenia i OK - zapłaci raz 100, innym razem 200 zł, są też zresztą polisy ubezpieczeniowe od odpowiedzialności cywilnej.