Pojedynczy pantograf w składzie...
Dużą różnicą między składami z podniesionym jednym pantografem połączonym z drugim wagonem kablem WN a składem z podniesionymi dwoma pantografami jest zużycie energi 2x105N (na 2 pantografach) zużycie energi 2.0 a 2x105N(z kablem WN) zużycie energi w porównaniu do poprzedniego 1.6 więc jest prawie o 25% mniejsze a w trójskładzie muszą być podniesione <b>conajmniej</b> 2 pantografy ponieważ jeden nie da rady i albo kabel WN się spali albo pantograf pójdzie.
No, tak jest od wielu lat. Przyznam, ze nie wiem od kiedy, ale jak pierwszy raz na początku lat 90. byłem przejazdem przez Bydgoszcz to właśnie to zwróciło moją uwagę, że "osiemsetpiątki" jeżdżące jako II wagon nie mają badyla.MIG pisze:W Bydgoszczy wszystkie składy mają jeden pantograf. Podczas remontów im się tak stało. Pantograf sie odlepił-temu misiu
Jestem niezmiernie ciekaw, jakie akcje dzieją się, gdy jakaś 805Na stanie na środku skrzyżowania w centrum Bydgoszczy choćby z powodu ułamania pantografuMIG pisze:W Bydgoszczy wszystkie składy mają jeden pantograf. Podczas remontów im się tak stało. Pantograf sie odlepił-temu misiu
We Wrocławiu po prostu podnosi się pantograf w drugim wagonie i jedzie dalej, kierując z pierwszego wagonu...
Jak to wygląda w Bydgoszczy?
Witam.
Kolega Kędzior napisał:
Pozdrawiam.
Kolega Kędzior napisał:
Otóż w Bydgoszczy w takim wypadku (uszkodzenie pantografu) przyjeżdża pogotowie sieci i zabezpiecza połamany pantograf tak aby przy holowaniu nie uszkodzić sieci trakcyjnej. Następnie następny skład tramwajowy jest łączony z uszkodzoną jednostką i skład jest spychany w miejsce skąd zostanie zabrany do zajezdni przez wagon techniczny.Jestem niezmiernie ciekaw, jakie akcje dzieją się, gdy jakaś 805Na stanie na środku skrzyżowania w centrum Bydgoszczy choćby z powodu ułamania pantografu
We Wrocławiu po prostu podnosi się pantograf w drugim wagonie i jedzie dalej, kierując z pierwszego wagonu...
Jak to wygląda w Bydgoszczy?
Pozdrawiam.
Ciekawe tylko, dlaczego nie używają kabla Wysokiego Napięcia np. w Warszawie Czyżby zbyt słabe podstacje, czy taka fabryczna "bezkablowa WN" wersja wagonów
U mnie we Wrocku w dwuskładach zawsze się z niego korzysta .
Korzysta się także wtedy, kiedy np. jedzie dwuskład 102Na, w którym drugi wagon jest świeżo po naprawie i jest to jego jazda próbna (na tablicy kierunkowej: Próba Wozu, ostatnio widziałem taki skład na linii na Krzyki, była to próba stodwójki, którą na jesieni w 2006 roku przygniotło drzewo na pętli Klecina ). Chociaż w dwuskładach stodwójek liniowych czasami kabla WN się nie używa .
W trójskładach zawsze dwa pierwsze wagony mają podniesione pantografy, trzeci jest zasilany z kabla WN .
Na liniach wahadłowych, kiedy 100piątki są złączone tyłami, także się go używa .
U mnie we Wrocku w dwuskładach zawsze się z niego korzysta .
Korzysta się także wtedy, kiedy np. jedzie dwuskład 102Na, w którym drugi wagon jest świeżo po naprawie i jest to jego jazda próbna (na tablicy kierunkowej: Próba Wozu, ostatnio widziałem taki skład na linii na Krzyki, była to próba stodwójki, którą na jesieni w 2006 roku przygniotło drzewo na pętli Klecina ). Chociaż w dwuskładach stodwójek liniowych czasami kabla WN się nie używa .
W trójskładach zawsze dwa pierwsze wagony mają podniesione pantografy, trzeci jest zasilany z kabla WN .
Na liniach wahadłowych, kiedy 100piątki są złączone tyłami, także się go używa .
Po prostu u nas się jeździ na obu patykach. Tak było od zawsze, w końcu to w Warszawie tramwaje zaczynały jazdę ukrotnioną, wcześniej nigdzie się tego nie stosowało.PAFAWAG pisze:Ciekawe tylko, dlaczego nie używają kabla Wysokiego Napięcia np. w Warszawie
Jeśli chodzi o zasilanie w TW jest ono całkiem w porządku, zaniki napięcia w wyniku awarii podstacji się praktycznie nie zdarzają.PAFAWAG pisze:Czyżby zbyt słabe podstacje
Nigdy nie przystosowywano składów do jazdy na jednym patyku. Jedyne sytuacje, gdy tramwaj u nas jedzie na jednym patyku to zjazdy awaryjne.PAFAWAG pisze:czy taka fabryczna "bezkablowa WN" wersja wagonów
Jako ciekawostkę podam, że pierwsze testy z jazdą ukrotnioną rozpoczęły się w Warszawie już pod koniec lat 30 z dwoma wagonami typu A. Jednak szybko okazało się, że nastawnik nie wytrzymał obciążeń prądowych
Tak, tam jeszcze eksploatują.KKS pisze:To u Was jeszcze stodwójki klepią?
To jeżdżą też liniowo?PAFAWAG pisze:dwuskładach stodwójek liniowych
PE 099 pisze:My też się wozimy na jednym
PE 099 pisze:w prawie wszystkich wozach mamy kable WN
111N w Krakowie mają kabel WN i to jest tak jak we Wrocławskich składach wahadłowych stopiątek.PAFAWAG pisze:Na liniach wahadłowych, kiedy 100piątki są złączone tyłami, także się go używa
Poza tym poznańskie składy 105NaK + 105NaDK też tak mają.
¯e eksploatują wiem, ale myślałem, że po wypadkach kasują od razu.ep40 pisze:Tak, tam jeszcze eksploatują.
W nowym numerze czasopisma wydawanego przez poznański KMPS jest tabelka pokazująca, w jakich miastach w Polsce używa się pojedynczych pantografów, a w jakich podwójnych:
http://www.nowyprzystanek.republika.pl/
I również w Warszawie jeździł pierwszy w Polsce skład z kablem WN pomiędzy wagonamiTLG pisze: w końcu to w Warszawie tramwaje zaczynały jazdę ukrotnioną, wcześniej nigdzie się tego nie stosowało.
(13NS+13NSD, potem 13N+13ND 251+201, w latach 1967-1978)
Poza jednym, powyższym wyjątkiem.TLG pisze:Nigdy nie przystosowywano składów do jazdy na jednym patyku.
Ale my mamy jedną ślepą pętle która i tak istnieje tylko do września, bo te tory połączą z Dworcem Towarowym...PAFAWAG pisze:Na liniach wahadłowych, kiedy 100piątki są złączone tyłami, także się go używa
Nie tylko 111N ale PRAWIE wszystkie zwykłe składy... I nie ważne jest czy jest to 105Na+Na czy 105Na+NaD etc. A jedyna sytuacja gdy jeździmy na dwóch patykach w składzie, to gdy jest skład tzw. tymczasowy, czyli np. jakiś skład pójdzie pod NG, i wyjdzie z niego jeden wagon to wtedy, zanim go połączą z "macierzystym" wagonem jeździ na dwóch. We wakacje również rozłączone ufoki są na dwa patyki, bo ostatni wagon stoi w zajezdni lub jeździ jako solówka... Choć ufoka na trzech patykach nie spotkałem...PAFAWAG pisze: 111N w Krakowie mają kabel WN i to jest tak jak we Wrocławskich składach wahadłowych stopiątek.
Poza tym poznańskie składy 105NaK + 105NaDK też tak mają.