Konstal 13N

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o polskch konstrukcjach tramwajów...
Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Thomas78 pisze: W warszawskich na pewno. Częstotliwość kursowania łódzkich tramwajów jest o wiele większa niż w Warszawie. Ciasno bywa owszem w godz. szczytu, ale nie jest to regułą.
Tak ? No dobrze. Bardzo proszę, Rzuć trochę cyferkami i Napisz jaka jest częstotliwość tramwajów łódzkich, szczególnie na trasach węzłowych... Ciekawy jestem...

Thomas78 pisze:
J-31 pisze: Już nad tym "pracujemy" :D . TW ogłosiły przetarg na kolejne wysokopodłogowe wagony, a w perspektywie kolejne - tym razem niskopodłogowe... :-P :)
Ten na wysokie, może za ósmym razem się uda :D Jednak na niskie - w takim tempie - Warszawiacy poczekają jeszcze z 5-6 lat :-P
A ja byłbym dużo bardziej cieprliwym. :D Nawet jeśli za 108 razem , to i tak nowe wagony - w końcu kiedyś - trafią do Warszawy.... :-P ;)

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze:
Thomas78 pisze: W warszawskich na pewno. Częstotliwość kursowania łódzkich tramwajów jest o wiele większa niż w Warszawie. Ciasno bywa owszem w godz. szczytu, ale nie jest to regułą.
Tak ? No dobrze. Bardzo proszę, Rzuć trochę cyferkami i Napisz jaka jest częstotliwość tramwajów łódzkich, szczególnie na trasach węzłowych... Ciekawy jestem...
W Łodzi nie ma linii miejskich, które jeździłyby w dzień powszedni co 15-20 lub 30 minut jak w Warszawie.
Częstotliwości są następujące:
linie 2,3,6,8,12 - co 8 min.
linia 10 - co 7 min.
linia 15 - co 6 min.
linie 1,4,5,7,9,13,14 - co 10 min.
Reorganizacja tras spowodowała likwidację linii o słabych częstotliwościach. W Warszawie linia co 20-30 min. ciągle jest standardem (6,8,19,20,21,24,27,29,32).
Wszelkie próby "szkieletyzacji" poprzez eliminację rzadkich linii i reorganizację oraz wzmocnienie pozostałych, w Warszawie spełzły na niczym, z uwagi na opory społeczne - lepsza linia bezpośrednia co 20-30 min. niż przesiadka z jednej częstej linii na drugą częstą - no cóż, logika nigdy nie była mocną stroną w mieście W.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Thomas78 pisze:W Łodzi nie ma linii miejskich, które jeździłyby w dzień powszedni co 15-20 lub 30 minut jak w Warszawie.
Częstotliwości są następujące:
linie 2,3,6,8,12 - co 8 min.
linia 10 - co 7 min.
linia 15 - co 6 min.
linie 1,4,5,7,9,13,14 - co 10 min.
Reorganizacja tras spowodowała likwidację linii o słabych częstotliwościach. W Warszawie linia co 20-30 min. ciągle jest standardem (6,8,19,20,21,24,27,29,32).
Wszelkie próby "szkieletyzacji" poprzez eliminację rzadkich linii i reorganizację oraz wzmocnienie pozostałych, w Warszawie spełzły na niczym, z uwagi na opory społeczne - lepsza linia bezpośrednia co 20-30 min. niż przesiadka z jednej częstej linii na drugą częstą - no cóż, logika nigdy nie była mocną stroną w mieście W.
Tak rzeczywiście w Łodzi udało się. W Warszawie wszyscy się boją rewolucji:
- mieszkańcy, bo się przyzwyczaili i nie życzą sobie zmian,
- politycy, bo się boją "pogromu" podczas wyborów samorządowych,
- a ZTM, bo się boi polityków i krytyki mieszkańców.
I tak kółko się zamyka. ;)

Brakuje logiki w Warszawie, ponieważ brakuje fachowców :o: - pisaliśmy już o tym ;) I to wszystko sprowadza się niestety do tematu "kolesiostwa"... :retard:

Natomiast te wszystkie linie w większości tworzą, na pewnych odcinkach tzw. węzły. I tam czas oczekiwania na tramwaj może być krótki :D . Chyba, że czeka się na konkretny tramwaj ... :lol:

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze:Tak rzeczywiście w Łodzi udało się. W Warszawie wszyscy się boją rewolucji:
- mieszkańcy, bo się przyzwyczaili i nie życzą sobie zmian,
- politycy, bo się boją "pogromu" podczas wyborów samorządowych,
- a ZTM, bo się boi polityków i krytyki mieszkańców.
I tak kółko się zamyka. ;)
Brakuje logiki w Warszawie, ponieważ brakuje fachowców :o:
Przecież BPRW wzięło 2 lata temu grube pieniądze za opracowanie "szkieletyzacji". Projekt trafił do szuflady, bo "mądrzy" mieszkańcy bronili m.in. kursującej co pół godziny linii 19. W obawie przed mieszkańcami nie przeprowadza się żadnych reform, przez co anachroniczny system komunikacji (m.in. z liniami autobusowymi pokrywającymi się na odcinku 3/4 trasy z tramwajami) nie prędko przejdzie do historii.

aleksej

Post autor: aleksej »

W Citkach rzeczywiscie przydalaby sie rzezna przy 5 drzwiach, pewnie cos sie uda wywojowac, ale pewnie dopiero podczas nastepnej dostawy (kiedy to MPK sie dogada juz ostatecznie z Bombardierem co do zasad wspolpracy), wtedy tez Bombardier przeprowadzi poprawki w 15 juz jezdzacych Citkach w Lodzi oraz w nowych wagonach. W dodatku Bombardier zapowiedzial ze jesli znowu Lodz kupi Citki to zamontuje klime we wszystkich wagonach gratis.

A co do upalow, to Citki mimo wszystko maja b. wydajne nawietrzniki, tylko a. nie kazdy motorniczy potrafi je wlaczyc (jednego usiwiadomilem podczas upalow ze ma klime w kabinie :) ) b. te nawiewy sa dosyc glosne jak sie wlaczy na fulla (wyje prawie jak w 805Na), ale jest dosyc przyjemnie.

A co do NGT-6 to tam jest jeden schodek a nie 3 jak w Warszawskiech 116N. W dodatku jakosc wykonania, stylistyka (w przypadku produktow Bombardiera miasto moze sobie wybrac wyglad wagonu) oraz ergonomia jest nieporownywalnie lepsza niz produkty Alstomu/Konstalu.

Pozdrawiam,
Aleksej

voy

Post autor: voy »

aleksej pisze:W dodatku Bombardier zapowiedzial ze jesli znowu Lodz kupi Citki to zamontuje klime we wszystkich wagonach gratis.
Eeeee ;p
Lepiej w tym wypadku zamontować dużo odsuwanych okien, to zapewni za darmo (bez poboru masy energii) niską temperaturę w lecie w wagonie i najważniejsze, że nie będzie duszno.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

aleksej pisze:W Citkach rzeczywiscie przydalaby sie rzezna przy 5 drzwiach, pewnie cos sie uda wywojowac, ale pewnie dopiero podczas nastepnej dostawy (kiedy to MPK sie dogada juz ostatecznie z Bombardierem co do zasad wspolpracy), wtedy tez Bombardier przeprowadzi poprawki w 15 juz jezdzacych Citkach w Lodzi oraz w nowych wagonach. W dodatku Bombardier zapowiedzial ze jesli znowu Lodz kupi Citki to zamontuje klime we wszystkich wagonach gratis.

A co do upalow, to Citki mimo wszystko maja b. wydajne nawietrzniki, tylko a. nie kazdy motorniczy potrafi je wlaczyc (jednego usiwiadomilem podczas upalow ze ma klime w kabinie :) ) b. te nawiewy sa dosyc glosne jak sie wlaczy na fulla (wyje prawie jak w 805Na), ale jest dosyc przyjemnie.

A co do NGT-6 to tam jest jeden schodek a nie 3 jak w Warszawskiech 116N. W dodatku jakosc wykonania, stylistyka (w przypadku produktow Bombardiera miasto moze sobie wybrac wyglad wagonu) oraz ergonomia jest nieporownywalnie lepsza niz produkty Alstomu/Konstalu.

Pozdrawiam,
Aleksej
Wielkie Dzięki dla Alekseja. :)

Robson

Post autor: Robson »

Narzekacie na niskopodłogowe tramwaje. A u nas w Gorzowie nie ma rzadnego i to jest problem. Ostatnimi zakupami były u nas 2 wagony z niemieckiego demobilu a to nie prowadzi do odnowienia parku wagonowego. Mówione było ze Gorzów kupi z 4 105N2k/2000 ale zpełzło na planach :/

voy

Post autor: voy »

Jak się tabor będzie sypał maksymalnie to pewnie coś jednak kupią w końcu.

Robson

Post autor: Robson »

zCo kilka lat kupuja z demobilu ale to jest inwestycja na nie wiecej niz 15 lat.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Wydaje mi się, że z Gorzowem jest obecnie tak samo jak było swego czasu we Wrocławiu. Tzn. we Wrocławiu, też był ostry zastój z wszelkimi zakupami, a już <b>napewno</b> nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzyłby - rok temu - że MPK Wrocław kiedykolwiek kupi nie tylko nowe tramwaje, a już tym bardziej wagony niskopodłogowe. I co ?

Dzisiaj dyskutujemy o przetargu na ... wagony niskopodłogowe dla Wrocławia. MPK Wrocław odnawia swój park taborowy (Protram), ale również zakupił cztery zupełnie nowe wagony typu 204Wr As... :)

Tak samo będzie i w GOP-ie. Głowa do góry... ;)

Inspektor

Post autor: Inspektor »

Tak,dokładnie.Zaś jeśli o autobusy chodzi to MK Wroclaw jest cały czas na bieżąco :)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Ok. Dzięki. :D Czyli - Panowie z GOP-u głowa do góry.... ;)

Robson

Post autor: Robson »

Jakies jest swiatelko w tunelu na 2012 jest planowane kupno 10 niskopodłogowców i rozbydowa sieci. Ale czesto bywa ze na planach sie kończy.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Myślę, że szansa jest i to wielka. UE ma środki na inwestycje w KM i chce się nimi dzielić... ;)

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Robson pisze:Jakies jest swiatelko w tunelu na 2012 jest planowane kupno 10 niskopodłogowców i rozbydowa sieci. Ale czesto bywa ze na planach sie kończy.
W Warszawie jest tak samo. Plany najczęściej trafiają do szuflady. Wydano ostanio pieniądze na studium dot. budowy linii tramwajowej do Wilanowa. Biorąc jednak pod uwagę ślimacze tempo budowy krótkiego łącznika na Bemowie (miał być gotowy w 1997 r., jak na razie wkopano jedynie tablice informujace o budowie) - nie wierzę w reaktywację linii do Wilanowa za mojego życia...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Thomas78 pisze:
Robson pisze:Jakies jest swiatelko w tunelu na 2012 jest planowane kupno 10 niskopodłogowców i rozbydowa sieci. Ale czesto bywa ze na planach sie kończy.
W Warszawie jest tak samo. Plany najczęściej trafiają do szuflady. Wydano ostanio pieniądze na studium dot. budowy linii tramwajowej do Wilanowa. Biorąc jednak pod uwagę ślimacze tempo budowy krótkiego łącznika na Bemowie (miał być gotowy w 1997 r., jak na razie wkopano jedynie tablice informujace o budowie) - nie wierzę w reaktywację linii do Wilanowa za mojego życia...
Jak patrzę na dotychczasowe "działania" :mruga: obecnej ekipy rządzącej, to obawiam się, że pomysł pt. "tramwaj do Wilanowa", to tylko "kiełbasa przedwyborcza". Zresztą podobnie jak kwestia budowy II linii metra. Projekt budowy od kilku lat odżywa tylko w okresie wyborów.

Tak będzie z tramwajem do Wilanowa. Szczególnie, że budowa linii łączącej Bemowo z Piaskami, to kwestia tylko rekultywacji terenu, natomiast budowa linii do Wilanowa, łączyć się będzie z przebudową kilku ulic... ;)
Pozostaję mi tylko przyłączyć się do ostatnich słów kol. Thomas78 :mruga:

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze:Jak patrzę na dotychczasowe "działania" :mruga: obecnej ekipy rządzącej, to obawiam się, że pomysł pt. "tramwaj do Wilanowa", to tylko "kiełbasa przedwyborcza". Zresztą podobnie jak kwestia budowy II linii metra. Projekt budowy od kilku lat odżywa tylko w okresie wyborów.
Tak... Szybka kolej, szybki tramwaj... A póki co wlokące się w korkach i coraz rzadziej kursujące autobusy.
Pozostaję mi tylko przyłączyć się do ostatnich słów kol. Thomas78 :mruga:
Chyba, że stanie się cud ;) Chociaż - cuda się zdarzają, ale nie w Warszawie :lol:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Thomas78 pisze: Chyba, że stanie się cud Chociaż - cuda się zdarzają, ale nie w Warszawie
No i to jest ta moja mała iskierka nadziej, że jednak nie zostanie to tylko na papierze.... :retard:

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

J-31 pisze:
Thomas78 pisze: Chyba, że stanie się cud Chociaż - cuda się zdarzają, ale nie w Warszawie
No i to jest ta moja mała iskierka nadziej, że jednak nie zostanie to tylko na papierze.... :retard:
Pewnego dnia (mimo, że pancerne :D ) 13N w końcu zaczną się rozpadać. Wtedy chcąc nie chcąc Warszawka wysupła jakąś sumkę :lol: Podobnie w kwestii budowy nowych linii - po zabudowie pól wilanowskich okaże się, że nie da się tam niczym dojechać, bo autobusy staną w gigantycznych korkach. Jest więc szansa, że wtedy projekt tramwaju powróci do łask.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor produkcji krajowej”