Tramwaje w Warszawie - tabor, infrastruktura

Tutaj są prowadzone różne dyskusje oraz wyrażane opinie o tramwajach...
Bąbel

Post autor: Bąbel »

Lopez pisze:Jesteś w błędzie: w drugim etapie będą wszyscy, którzy wyprodukowali w ciągu tych ostatnich 3 lat 15 tramwajów LF. Dlaczego? Bo zapisano, że w razie jeśli ofert będzie mniej niż 10 to wszyscy wchodzą do II etapu.
Oczywiście, że mogą być wszyscy bo na wstępie odrzucono i Cegielskiego i Solarisa układając specyfikację dopuszczeniową. Co do piewszego to akurat mnie cieszy, ale z tym drugim to jest mi szkoda, bo myślę że przy takiej ilości Gecko mógłby wejść przebojem na rynek europejski.
PS. Ja tylko wypowiedziałem swoje zdanie, z którym nie musicie się zgadzać "STOP"
TLG pisze:A ZTM wymaga i plan brygadowy jest bardzo napięty. Lada moment planowane jest wprowadzenie taktowania 5 i 10-minutowego, na które rezerwy taboru nie ma.
Odkąd pamiętam to ZTM często wymagał rzeczy niemożliwych. Z drugiej strony TW też nie jest bez winy. Remonty w T-3 bym nazwał "malowaną żenadą", szczególnie w zakresie NGI, chociaż NGII wcale nie są lepsze. Nieliczne poważniejsze modernizacje to tylko kropla w morzu. Wagony po roku dwóch od remontu są w rozsypce. Nic nie wskazuje na to żeby to się zmieniło, a doprowadzi to do tego, że nawet te nowe wagony szybko popadną w ruinę.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

TLG pisze:A ZTM wymaga i plan brygadowy jest bardzo napięty. Lada moment planowane jest wprowadzenie taktowania 5 i 10-minutowego, na które rezerwy taboru nie ma.
A będzie? Przecież jeśli 31 z tych 186 jest na Tarchomin, to po zastąpieniu nowym taborem wszystkich parówek i 105-tek z lat 70. ilość taboru zwiększy się tylko o kilka nówek. To co, zostawimy trochę 13N czy wyremontujemy gruntownie stare 105-tki?
Bąbel pisze:z tym drugim to jest mi szkoda, bo myślę że przy takiej ilości Gecko mógłby wejść przebojem na rynek europejski.
A skąd wiesz, że tramwaje wyjdą im tak dobrze jak autobusy? To jest za duży przetarg, żeby kupić coś niesprawdzonego.
Bąbel pisze:doprowadzi to do tego, że nawet te nowe wagony szybko popadną w ruinę.
Eee, to od razu chcesz je remontować?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

plocmaster pisze:To co, zostawimy trochę 13N czy wyremontujemy gruntownie stare 105-tki?
Chyba to pierwsze, bo "parówki" są niemal nie do zdarcia, a "akwaria" sypią się na potęgę :]

Awatar użytkownika
TLG
Ekspert
Ekspert
Posty: 4239
Rejestracja: 2006-08-15, 20:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: TLG »

Bąbel pisze:Odkąd pamiętam to ZTM często wymagał rzeczy niemożliwych.
W sprawie poTRUJniaków wymagali, wymagali, aż w końcu - pomimo sprzeciwu TW - wymogli. I obawiam się, że w sprawie tego taktowania też tak łatwo nie odpuszczą, choćby mieli porozłączać wszystkie składy na solówki.
Bąbel pisze:Remonty w T-3
Nie mów mi o T-3, po co mam się niepotrzebnie denerwować...? :D Aczkolwiek gdzieś "na górze" już słychać przebąkiwania o znalezieniu drugiego wykonawcy napraw. Ale to wszystko temat na osobną dyskusję.

mkm101

Post autor: mkm101 »

Bąbel pisze: Preferencją jest produkt polski
W którym miejscu tak jest napisane?

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Pomyliło mu się z przetargami z czasów przeunijnych, teraz nie może być czegoś takiego.

Bąbel

Post autor: Bąbel »

plocmaster pisze:Eee, to od razu chcesz je remontować?
Nie chodzi o to by od razu remontować tylko o to, że TW nigdy nie dbały o tabor. Brak jest jakielkolwiek koncepcji w tej sprawie. Widzę, że już teraz wagony stosunkowo młode i w miarę nowoczesne się sypią, a są to 105N2k i 105N2k/2000 116Na(...)
plocmaster pisze:A skąd wiesz, że tramwaje wyjdą im tak dobrze jak autobusy? To jest za duży przetarg, żeby kupić coś niesprawdzonego.
Pewności nie mam i dopóki się nie przekonamy jej mieć nie będziemy. A skąd wiem. To prawo domniemania ;)
TLG pisze:Nie mów mi o T-3, po co mam się niepotrzebnie denerwować...?
Ogarnąłem tylko ogólnie temat, żeby pokazać podejście. Po co się denerwować :cool: Co do wnętrza tej firmy to przez miesiąc ją poznawałem z bliska i chyba za bliska. :mruga:
mkm101 pisze:W którym miejscu tak jest napisane?
Panie mkm101 to nie musi być napisane, wystarczy posłuchać polityków (oni idą za elektoratem nie za rozsądkiem, ceną, czy czymkolwiek innym logicznym) do tego media które przy tak wielkim przetargu będą wręcz naciskały. Chociaż zawsze możemy kupić obce produkty, no bo po co promować własne, o dawaniu pracy polakom nie pomnę ;) Tu tak trochę przekory wcisnę :retard:
plocmaster pisze:Pomyliło mu się z przetargami z czasów przeunijnych, teraz nie może być czegoś takiego.
Teraz zastąpiono "wyrób polski" na "wyrób unijny". Taka jest różnica. A skoro być nie może to czemu odrzuca się propozycję chinczków w sprawie II linii metra? Dlatego, że.........patrz początek :lol:

Awatar użytkownika
TLG
Ekspert
Ekspert
Posty: 4239
Rejestracja: 2006-08-15, 20:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: TLG »

Bąbel pisze:Chociaż zawsze możemy kupić obce produkty, no bo po co promować własne, o dawaniu pracy polakom nie pomnę
Chyba jednak tym razem politycy na szczęście nie mają nic do gadania. Udało się to zrobić w przypadku zamówienia na jednostki w Kolejach Mazowieckich, ale w zupełnie inny sposób (na zasadzie off-setu , ale w zupełnie innej atmosferze). Moim skromnym zdaniem: nie sądzę, by tym razem ktokolwiek miał czy chciał wpływać na decyzje przetargowe. Nie popadajmy w paranoję i "wszechwładnych polityków", które próbowali zaszczepić w nas Kaczyńscy - to już nie te czasy, kiedy preferowało się Jelcza przed Manem i Mercedesem, tak było w latach 90. Wszyscy wykonawcy, którzy spełnią wymogi mają szansę uczestnictwa w przetargu, ewentualna produkcja w Polsce (w przypadku zagranicznych dostawców) to już wewnętrzna sprawa dostawcy i rachunku, co się bardziej opłaci: wykorzystanie mocy produkcyjnych w istniejących liniach produkcyjnych czy uruchomienie produkcji na miejscu w Polsce. Dlatego nie wierzę w zwycięstwo Siemensa, który nie ma w Polsce takiego zakładu, w którym mógłby "na szybko" uruchomić produkcję, a koszty produkcji w Niemczech będą wysokie. Natomiast Stadler, Bombardier czy Alstom mają w Polsce zakłady i - zwłaszcza ten ostatni, który przygotowuje tramwaj dla Europy Środkowo-Wschodniej - mogą sobie na to pozwolić. Z resztą nie jestem pewien czy Citadis 304 dla Konstantynopola (pierwsza dostawa w 2009) nie ma być przynajmniej częściowo montowany w La Rochelle i właśnie Konstalu.

Bąbel

Post autor: Bąbel »

TLG pisze:...czy Alstom mają w Polsce zakłady i - zwłaszcza ten ostatni, który przygotowuje tramwaj dla Europy Środkowo-Wschodniej - mogą sobie na to pozwolić. Z resztą nie jestem pewien czy Citadis 304 dla Konstantynopola (pierwsza dostawa w 2009) nie ma być przynajmniej częściowo montowany w La Rochelle i właśnie Konstalu.
Byłoby niezwykle miło :) Zawsze byłem zwolennikiem Konstalu, który jakoś sobie poradził w nowej rzeczwistości, choć wcale dużym zakładem nie był i nie jest (w przeciwieństwie do Tatr, którą wyniszczono w parę lat zaledwie). Ale jak to mówią pożyjemy zobaczymy :mruga:

Tweety_8205

Post autor: Tweety_8205 »

Rozumiem że chodzi o Solarisa? Gdzie to wyczytałeś?

Awatar użytkownika
irisbus
Posty: 1944
Rejestracja: 2006-05-08, 17:24
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Post autor: irisbus »

Tweety_8205 pisze:Rozumiem że chodzi o Solarisa? Gdzie to wyczytałeś?
1. strona dokumentu.

Lopez

Post autor: Lopez »

Kiedy chodzi o kasę i to dużą, to byłoby dziwne gdyby protesty się nie pojawiły.

bystrzak2000

Post autor: bystrzak2000 »

Lopez pisze:Zapis w SIWZ wykluczający producentów, którzy nic dotąd nie dostarczyli jest jednak decyzją w jakimś sensie arbitralną i opartą wyłącznie na domniemaniu, że doświadczony producent zrobi to lepiej. Ale ogranicza to możliwość wejścia na rynek. Przykład PESY pokazuje, że czasem nawet debiutantowi (tj. PESA 3 lata temu) warto dać szansę.
Tylko że PESA od lat zajmuje się pojazdami szynowymi różnej maści, a Solaris nie wyprodukował samodzielnie nic poza autobusami.

Lopez

Post autor: Lopez »

bystrzak2000 pisze:Tylko że PESA od lat zajmuje się pojazdami szynowymi różnej maści, a Solaris nie wyprodukował samodzielnie nic poza autobusami.
Ja to wiem. Ale gdyby PESA nie dostarczyła tramwajów dla Warszawy, Łodzi, Elbląga i Bydgoszczy, to odpadłaby razem z Solarisem :] To jednak nieważne.
Chodzi mi po prostu o to, że decyzja TW jest w jakimś sensie arbitralna i naturalnym jest, że ktoś zaitneresowany ją kwestionuje.

bystrzak2000

Post autor: bystrzak2000 »

Tylko, że przetargi w Elblągu, Warszawie, Łodzi i Bydgoszczy były niejako pod Pesę ustawione, więc kupiono co chciano kupić.

Awatar użytkownika
TLG
Ekspert
Ekspert
Posty: 4239
Rejestracja: 2006-08-15, 20:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: TLG »

Proszę, oszczędźcie mi tych teorii o ustawionym przetargu.

bystrzak2000

Post autor: bystrzak2000 »

TLG pisze:Proszę, oszczędźcie mi tych teorii o ustawionym przetargu.
Sam się zakładałeś ze mną o sporą ilość piwa, że tamten przetarg wygra PESA ;)

Bąbel

Post autor: Bąbel »

plocmaster pisze:Streszczenie dla tych, którym nie chce się przebijać przez ten bełkot (nie sądziłem, że tego się aż tyle pisze):
„No niee no, ludzie, z garażowej manufaktury pod Poznaniem w kilka lat staliśmy się dość dużym producentem bardzo dobrych autobusów i teraz byśmy chcieli wejść w tramwaje, no, już coś opracowaliśmy nawet, a wy dajecie takie kryteria, że w ogóle szans nie mamy, a my tak bardzo liczyliśmy na ten przetarg, no jak tak można?”
No i ten bełkot wykrakał fakt. A nie mówiłem? Zasadne czy nie nie tylko ja zauważyłem stronniczość w warunkach przetargu. Moim zdaniem nie powinno być takich chwytów, chociaż jestem zwolennikiem firm PESA i Alstom (ex.Konstal Chorzów). Zobaczymy co będzie dalej :)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Bąbel pisze:No i ten bełkot wykrakał fakt. A nie mówiłem? Zasadne czy nie nie tylko ja zauważyłem stronniczość w warunkach przetargu.
Oczywiście można do woli krytykować TW za stronniczość, ale wydaje mi się, że kupując 186 wagonów tramwajowych TW nie chce testować prototypów - tak jak to miało miejsce w przypadku wagonów typu 120N.

Solaris zaskarża przetarg, ale startując do niego ... nie ma jeszcze gotowego wagonu. Czyli sprzedaje nam prototyp, którego nikt jeszcze nie kupił. 186 sztuk wagonów, których nikt jeszcze nie widział, nie można w żaden sposób ocenić, bo nikt tego na oczy nie widział - to trochę chyba jedna za dużo. ;)

Tweety_8205

Post autor: Tweety_8205 »

Kupować kota w worku nikt nie chce, zwłaszcza za takie pieniądze ale gdyby Solarisowi wcześniej udało się zbudować Gecko to może mógłby go wypożyczyć na próbę. A tak to już za późno. FPS też nie rozumiem dlaczego Pumy nie przysłał, czyżby wiedzieli, że nie zda egzaminu? No to teraz niech się nie dziwią że nikt tego nie kupi.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje o tramwajach”