BR 485

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o Metrze i kolei...
Wilchelm

Post autor: Wilchelm »

Tylko znalezienie czy wyprodukowanie części zamiennych do EN57 w naszym kraju nie jest problemem. A z tą konstrukcją z lat 50-tych to lekko przesadziłeś. Mnie nie przkonasz jeżeli zakupowanie taboru n-letniego z zachodu ma być rozwiązaniem. To żadne wyjście.

kombino

Post autor: kombino »

Lepiej trzymać nieprzystosowane do naszej SKM EN57 w nieskończonośc? Jechałeś może w porannym szczycie skm-ką? Ile czasu się marnuje przy wsiadaniu/wysiadaniu. Jak utrudnione wejście do pociągu mają ludzie starsi, kobiety z wózkami,o inwalidach nie wspominająć-bo nie dadzą sobie rady :/ Części na początek można kupwać od niemców,a za kilka lat pozyskiwać z kasowanych jednostek. Ta dyskusja przypomina mi inną: Czy warto kupować używane niskacze dla poprawienia komfortu podróży i zwiększenia ilości niskopodłogowców-czy kupować tylko nowe-ale mniej i wciąż eksploatować ikarusy.
A z EN57 się nie pomyliłem. EN57(produkowany od 1962) bazuje na EW55 którego wstępny projekt powstał w 1952roku. Z kolei EW55 czerpał rozwiązania od jakiś radzieckich wynalazków.

[ Dodano: 2006-05-25, 14:01 ]
W innym źródle znalazłem,że EW55 i EN57 powstały na podstawie przejętej dokumentacji z NRD :P Zresztą NRD czy ZSRR jeden pies-wiadomo kto pociągał za sznurki.

Wilchelm

Post autor: Wilchelm »

Jechałem nie martw się. Owszem lepiej kupowac nowy tabor użytkując cały czas ten stary. Z resztą Unia nie da wam dotacji na ani jeden używany pociąg. A nie lepiej było by napisać projekt i te przykłądowe 100 mln aby stanowiły 25% udziału w niego? Od unii można by uzyskać w ten sposób dodatkowe 3/4 czyli 300 mln co daje już pokaźne sumy 400 mln zł, a za to można kupić już pokaźną flotę nowoczesnego taboru. Oczywiście poza zakupem taboru w projekcie musiało by się znajdować modernizacja infrastruktury, ale czy nie warto kupić zamiast 40 używywek z zachodu ok 30 nowych Polskich produkcji przy okazji remontując co nie co? Oczywiście za tym musiały by iść zmiany i w SKM-ce musiały by mieć wkłady samorządy regionu biegnących wzdłuż linii. Więc jak robić coś to z głową i pomysłem, a nie odwalić fuszerkę za minimalną pracę.
Ostatnio zmieniony 2006-05-25, 19:43 przez Wilchelm, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Jeśli kupować nowy tabor do SKM, to tylko wymieniając cały — zostawienie pewnej ilości kibli mija się z celem. Ja tam jestem zwolennikiem kupna tych używek, pokażmy choć raz, że w Polsce coś jednak się opłaca ;) .

Awatar użytkownika
ep40
Posty: 1549
Rejestracja: 2006-05-14, 01:02
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ep40 »

plocmaster pisze:Jeśli kupować nowy tabor do SKM, to tylko wymieniając cały — zostawienie pewnej ilości kibli mija się z celem.
Zgadza się.
plocmaster pisze:Ja tam jestem zwolennikiem kupna tych używek
Ja też.
plocmaster pisze:pokażmy choć raz, że w Polsce coś jednak się opłaca ;) .
Wiele rzeczy by się opłacało gdyby ludzie którzy zajmują się nimi naprawdę tego chcieli a nie zarobić, zwinąć interes i zarabiać gdzieś indziej.
Wilchelm pisze:Z resztą Unia nie da wam dotacji na ani jeden używany pociąg.
Racja, da dotacje na nowe i tylko wtedy gdy część ceny sami zapłacimy (50% my, 50% Unia).

[ Dodano: 2006-05-25, 22:12 ]
kombino pisze:Jak utrudnione wejście do pociągu mają ludzie starsi, kobiety z wózkami,o inwalidach nie wspominająć-bo nie dadzą sobie rady :/
Już z EW58 jest znacznie lepiej (szkoda żę są wykorzystywane tylko w sytuacjach awaryjnych :( ).
A o BR 485 nie wspominając.

Monter

Post autor: Monter »

Ale paskudztwo. Mam nadzieje ze nigdy toto nie pojawi sie na torach w Gdansku. Ile toto ma miejsc siedzacych? I po kiego grzyba tyle drzwi? Po co pojazd dostosowany do niemieckiej S-bahn ladowac na SKM?

kombino

Post autor: kombino »

56,a nasza kolejka to nie kolejka miejska? Im więcej drzwi tym lepiej,im mniej siedzeń tym lepiej!

Awatar użytkownika
ep40
Posty: 1549
Rejestracja: 2006-05-14, 01:02
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ep40 »

Monter pisze:Po co pojazd dostosowany do niemieckiej S-bahn ladowac na SKM?
Dawno, dawno temu stare s-bahn się sprawdziły to i teraz sprawdzą się nowe.
A przy okazji, słyszeliście o ew92 co trafi na dworzec Gdański jako eksponat i biuro obsługi klienta w jednym?

Monter

Post autor: Monter »

SKM to nie tramwaj. Tu odleglosci, a wiec i czasy przejzadu sa duze. Tu miejsca siedzace sa potrzebne. Poza tym ile zajmuje oproznienie calego wagonu SKM np w Gdansku Glownym? 30 sekund? To az tak duzo zeby kupowac pojazd skladajacy sie "z samych drzwi"?

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

S-Bahn i SKM to to samo, tylko w 2 językach.
Pociąg zawęglisty, czego wy chcecie. :cool:

rupak9
Posty: 1082
Rejestracja: 2004-11-27, 20:42
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: rupak9 »

Monter pisze:Tu miejsca siedzace sa potrzebne.
Większa ilość drzwi ułatwiają siadanie i wysiadanie pasażerom :).

Monter pisze:To az tak duzo zeby kupowac pojazd skladajacy sie "z samych drzwi"?
A kto mówi, że cały skład ma mieć drzwi :nuts:.

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Monter pisze:To az tak duzo zeby kupowac pojazd skladajacy sie "z samych drzwi"?
Z samych drzwi to składają się pociągi w Anglii, tam wsiadasz bezpośrednio do przedziału ;)

Monter

Post autor: Monter »

No ale jak widzę fotke to widzę drzwi, jedno okno, znowu drzwi... troche za gęsto jak dla mnie...

Awatar użytkownika
ep40
Posty: 1549
Rejestracja: 2006-05-14, 01:02
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ep40 »

troche za gęsto jak dla mnie
To ty kochasz tłok?
Mi się strasznie nie podobało przeciskanie do drzwi w en71 (ty byś się cieszył).

Monter

Post autor: Monter »

A mi się nie podoba stanie 40 minut w jednym miejscu (ty byś się ciszył). Za wyjątkiem sobotnich imprez nie zauważyłem konieczności jakiegokolwiek przeciskania sie. No chyba że w pobliżu pierwszych czy drugich drzwi, w pobliżu "lipnych kolejek do konduktora po bilet" gdzie wszystcy stoją, a nikt nie kupuje. Tam owszem jest tłoczno.

Skoda9Tr

Post autor: Skoda9Tr »

Dla dociekliwych.
Linia SKM została zbudowana specjalnie pod sprowadzone po wojnie (i odpowiednio przebudowane) pociągi S-Bahn (wysokie perony, zasilanie 800V). Dopiero decyzja PKP o likwidacji systemu 800V spowodowała stopniową przebudowę linii i wprowadzanie EN57 (innych dostępnych składów nie było, EW55 zajęte były w rejonie Wa-wy) na trasę. Spowodowało to potrzebę wydłużenia peronów (EN57 kursowały w pociągach 3 zespołowych) i dodanie dodatkowego stopnia w wejściach ponieważ odległość od wagonu do peronu uległa powiększeniu w stosunku do ezt serii EW90-92 (obecnie wszystkie używane w SKM EN57 nie mają już tych stopni). EN57 były od samego początku traktowane jako prowizoryczne zastępstwo (jak to w Polsce bywa prowizorka potrafi długo żyć) do czasu wyprodukowania składu przystosowanego do specyfiki SKM (wysokie perony, krótkie odcinki pomiędzy przystankami, duże potoki pasażerskie). Efektem był ezt serii EW58. Jak wiemy seria nieudana (m.in. z powodu "prądożerności").

kombino

Post autor: kombino »

Monter pisze:Za wyjątkiem sobotnich imprez nie zauważyłem konieczności jakiegokolwiek przeciskania sie.
Mało jeździsz kolejką widzę :/

Wilchelm

Post autor: Wilchelm »

Ja osobiście polecacm się udac do Berlina obejrzeć te zestawy i zastanowić się czy one się nadają. Ja ostatnio byłem w Berlinie i twierdzę, że to nie ejst najlepszy pomysł. Zresztą po co inwestować grube pieniądze w coś co za 10 lat bedzie trzeba wymienić.
Ostatnio zmieniony 2006-05-29, 22:53 przez Wilchelm, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Wilchelm pisze:Ja osobiście polecacm się udac do Berlina obejrzeć te zestawy i zastanowić się czy one się nadają.
Do Berlina jakoś się nadają.
Wilchelm pisze:Zresztą po co inwestować grube pieniądze w coś co za 10 lat bedzie trzeba wymienić.
Kible trzeba wymienić już teraz.

Marecki

Post autor: Marecki »

Plocmaster pisze:Kible trzeba wymienić już teraz.
-> Gratuluję :) Przecie kibel to kibel. Trwały ( a w razie co - polscy mechanicy wszystko potrafią :) ) . czy nie lepiej zaczekać pare lat i kupić coś pożądnego ?
- Na używane nie możemy dostać dotacji z UE.
- Używane krócej pojeżdżą
- Jak już kupimy BR495 to będzie trzeba zmienić sposób zailania, przystosować je do 3000V.
- możemy mieć taką sytuację jak w niektórych prywaciażach : kupujemy prawie wyeksploatowany autobus, autobus już do niczego się nie nadaje, kupujemy następny ledwo, ledwo..i to jest błędne koło, bo resztki pieniędzy co chwila przeznaczamy albo na remont albo na kolejne zakupy taboru, i nie stać nas na nowy.
Słowo autobusy zastąpcie tylko słowem "tabor" .
Ostatnio zmieniony 2006-05-30, 21:41 przez Marecki, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Koleje i Metro”