EN57 / EN71
¬le się wyraziłem - z tego, co pamiętam, to kompleksowa modernizacja ma dotyczyć jednego wyleasingowanego EN57. Ale tu polecam lekturę Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia przetargu, jeszcze parę dni zostało do otwarcia ofert więc jeszcze pare dni po wisi.ep40 pisze:Dobrze że w końcu zrobią coś związane z czteroczłonowcami które były jak dotychczas omijane w jakichkolwiek modernizacjach
Panie i panowie, przedstawiam EW60-002 po modernizacji:
http://www.ferus.home.pl/gkfk/4images/d ... ode=search.
Na twb jest też zdjęcie z bliska.
http://www.ferus.home.pl/gkfk/4images/d ... ode=search.
Na twb jest też zdjęcie z bliska.
A tam - brzydki jak noc grudniowaJ-31 pisze:W sumie wygląda pięknie.
Jeśli chodzi o wnętrze to trzeba przypuszczać, że zostało wykonane zgodnie z wytycznymi, które wdrażano w poprzednich pełnych modernizacjach EN57-1920 i 1930 czyli całkowicie nowe z zabudową podsufitki i ścian z laminatu (a nie laminowanych płyt Unilam), nowym, estetycznym oświetleniem i tak dalej. W sumie w starym pudle zbudowano bardzo nowoczesną jednostkę, która - do czasu przybycia FLIRTÓW - będzie zapewne flagowym pojazdem Kolei Mazowieckich.
Ciekawi mnie też jak będą wyglądać kolejne dwie pełne modernizacje, wyposażone tym razem w choppery i silniki przystosowane do hamowania ED oraz trzecia modernizacja jednostki "leasingowej", która także ma mieć przebudowane wnętrze na jednoprzestrzenne z zabudową nowego czoła, ale bez wymiany układu rozruchowego na elektroniczny.
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,72739,4470238.html
Z czym do Europy?
Z czym do Europy?
Autor artykułu pisze też o tym, że może wcale nie chodzić o taki czy inny sprzęt a zwyczajnie o konkurencję między pracownikami. Po co czescy kolejarza mięliby wpuszczać PKP na swoje tory?
Ta hipoteza wydaje mi się dosyć wiarygodna, bo gdyby chodziło tylko o sprzęt to możnaby wygrzebać jakiś nowszy skład EN57.
Ta hipoteza wydaje mi się dosyć wiarygodna, bo gdyby chodziło tylko o sprzęt to możnaby wygrzebać jakiś nowszy skład EN57.
Przypomnę, że swego czasu pociąg do ¯yliny był na "edkach". Słowaccy maszyniści chwalili te jednostki.
Myślę, że nawet gdyby to był jakiś "Acatus" albo inny "Halny" i tak by się znalazł jakiś powód, by nie brać ich przez Czechów. Warto zauważyć, że sprawą zajęła się tamtejsza centrala związkowa. Jakaś szemrana sprawa.Lopez pisze:Ta hipoteza wydaje mi się dosyć wiarygodna, bo gdyby chodziło tylko o sprzęt to możnaby wygrzebać jakiś nowszy skład EN57.
PKP powinno brać przykład z zarządu CzD (Czeske Drahy, niestety tu nie ma funkcji wstawiania 'C' z odwróconym daszkiem ). To powinien być dla nas wzór do naśladowania.
Poza tym PKP mogłoby wybrać do obsługi relacji międzykrajowych takie składy, jak np. EN57 2000>, Acatusy (ED59) czy chociaż prosto spod igły modernizacyjnej parę EW60 (tylko, że z tym byłby problem, bo one teraz pracują dla Kolei Mazowieckich ).
Poza tym PKP mogłoby wybrać do obsługi relacji międzykrajowych takie składy, jak np. EN57 2000>, Acatusy (ED59) czy chociaż prosto spod igły modernizacyjnej parę EW60 (tylko, że z tym byłby problem, bo one teraz pracują dla Kolei Mazowieckich ).
Pepiki z tym "niebezpiecznym taborem" i "muzeum techniki" z deczka przesadzają. Do testowania dali im jednostkę 19++ a więc z lat 90. W ogóle to oni sami nie mają się czym chwalić
http://www.aco.za.pl/810/089.jpg
Na fotce podstawa czeskiego ruchu lokalnego
http://www.aco.za.pl/810/089.jpg
Na fotce podstawa czeskiego ruchu lokalnego
Link nie działa Czyżby na zdjęciu było to: http://www.railfaneurope.net/pix/cz/die ... 1073ra.jpglukasz92 pisze: Na fotce podstawa czeskiego ruchu lokalnego
Może i tak, ale takie "motoraèki" mogą być idealne do obsługi mało obciążonych linii lokalnych ("toczek") - np. coś jak Ostrzeszów-Namysłaki czy Wrocław Psie Pole-Trzebnicalukasz92 pisze:Owszem - pojazdy serii 810 odpowiadające naszym "maszynom XXI wieku" - SN81
A poza tym, to takich "motoraèków" ÈD raczej nie wpuszcza na granicę, więc za bardzo nijak można je porównać do naszych EN57/71
Może Czesi myślą, że "57" i "71" to skróty od lat produkcji?
Ostatnio zmieniony 2007-10-04, 17:57 przez PAFAWAG, łącznie zmieniany 1 raz.
Mała ciekawostka:
wyszperałem na stronie firmy IFS Design coś takiego:
http://www.ifs-designatelier.de/HTML-Da ... 57%201.htm
Projekt ten zamówiła w IFS firma inżynierska Fahrzeugtechnik Dessau, specjalizująca się w projektowaniu i budowie prototypów. Zastanawia mnie tylko na czyje zlecenie pracowała Fahrzeugtechnik Dessau.
wyszperałem na stronie firmy IFS Design coś takiego:
http://www.ifs-designatelier.de/HTML-Da ... 57%201.htm
Projekt ten zamówiła w IFS firma inżynierska Fahrzeugtechnik Dessau, specjalizująca się w projektowaniu i budowie prototypów. Zastanawia mnie tylko na czyje zlecenie pracowała Fahrzeugtechnik Dessau.
Hmm... Osobiście nie mam pojęcia, ale to biuro zaprojektowało też urbino i vacanzę...
BTW: na co Wam to wygląda? http://www.ifs-designatelier.de/HTML-Da ... er%201.htm
BTW: na co Wam to wygląda? http://www.ifs-designatelier.de/HTML-Da ... er%201.htm
Problem w tym, że nie mogę się nigdzie dokopać do tego, kto zlecił firmie z Dessau projekt tej modernizacji. Wątpię, by była to własna inicjatywa Farzugtechnik, w końcu każdemu trzeba zapłacić, także podwykonawcy, którym był tu IFS. Moim zdaniem projekt zlecił któryś z ZNTK.Czyżby to był kolejny, nie zrealizowany projekt modernizacji EN57 ?
Zauważcie, że ta modernizacja jest dużo dalej posunięta niż zabiegi poczynione w SPOTACH (wymiana całego mechanizmu drzwi, zastosowanie wklejanych szyb w części pasażerskiej). Być może projekt jest kompleksowy i zawiera także modernizacje całego układu elektrycznego.