Koleją na lotnisko w Pyrzowicach ?

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o Metrze i kolei...
Peter

Koleją na lotnisko w Pyrzowicach ?

Post autor: Peter »

Podczas wizyty premiera w tunelu kończonego odcinka DTŚ w Katowicach (Foto :devil:) i na miejscu zawalonej hali MTK padła następująca deklaracja.
Rząd obiecuje pociąg z Katowic na lotnisko

Jerzy Polaczek, minister transportu, w obecności premiera Jarosława Kaczyńskiego zapowiedział, że na lotnisko w Pyrzowicach będzie można dojechać pociągiem. Na razie jednak nie ma nawet projektu trasy.
- Pomysł kolejowego połączenia Katowic z lotniskiem został wpisany do projektów kluczowych Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko z mojej inicjatywy. Budowa ma kosztować 30 mln euro, które wyłoży Unia Europejska. Zapewni to dobre skomunikowanie lotniska z centrum aglomeracji na najbliższe kilkadziesiąt lat - mówi Polaczek.

Zdaniem ministra za te pieniądze można zmodernizować już istniejące torowisko między Katowicami i Pyrzowicami, ale trasa może również być powiększona. - Zaczynamy od zera. Nie ma jeszcze projektu technicznego, ale pociągiem powinniśmy pojechać na lotnisko już w 2013 roku - zapowiada minister.

Elżbieta Bieńkowska, dyrektorka wydziału programowania i funduszów europejskich w Urzędzie Marszałkowskim, zapewnia, że do tej pory ani władze województwa, ani gminy nie myślały o zgłoszeniu takiego projektu. - Ma on oczywiście sens, ale nie jest jeszcze w żaden sposób przygotowany. Nie wiem, jak ktoś chce zdążyć z projektem, który zakłada wykorzystanie unijnych pieniędzy - mówi Bieńkowska.

Inwestorem mają być Polskie Linie Kolejowe. Włodzimierz Leski, rzecznik katowickiego oddziału PLK, mówi, że budowa torów do lotniska to dobry pomysł, bo port lotniczy cały czas się rozwija i pasażerów przybywa. - Jednak na razie mamy w tej sprawie jedynie wypowiedź ministra. Nie ma projektu trasy i nie ma pieniędzy na jej budowę - przyznaje Leski. Zapytaliśmy ministra, czy ogłoszenie planu budowy nie ma związku z kampanią wyborczą do samorządów. Odparł, że takie stawianie sprawy to absurd. - Owszem, uzgodnienia dokonują się w czasie wyborczym, ale mają przecież rangę rządową. To nie jest wykwit inicjatyw bez zapewnienia pieniędzy na realizację - mówi.

Polaczek zapowiedział również, że droga ekspresowa S-1 od węzła w Podwarpiu do Pyrzowic zostanie otwarta po 20 listopada. Skróci się wtedy czas dojazdu na lotnisko. Dzisiaj samochody muszą jeździć wąskimi lokalnymi drogami.
¬ródło gazeta.pl :strzałka: Link

Szkoda nawet specjalnie komentarza co do otwarcia tej drogi do lotniska. Została wybudowana a czeka na przyjazd warszawskich dygnitarzy jak za głębokiej komuny. Chyba nadal jest zamknięta. :nuts:

Zobaczymy co Śląsk zyska z tych rządowych obietnic. Czekam na Wasze opinie. :mruga:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Oczywiście trzymam kciuki za powodzenie tej inwestycji jeżeli, w ogóle kiedykolwiek do niej dojdzie. Ponieważ póki co, to mamy znów "cyrk wyborczy". Politycy w kółko obiecują. Tak więc poczekajmy na coś bardziej realnego. Czyli, np. projekt inwestycji. ;)

A tak swoją drogą, po raz kolejny mam wrażenie, że Polska jest nadal "zadupiem" cywilizowanego świata. Na całym świecie już od dawna można dojechać na lotnisko pociągami lokalnymi albo metra i nikt nie robi z tego sensacji. :chytry:
Peter pisze:Szkoda nawet specjalnie komentarza co do otwarcia tej drogi do lotniska. Została wybudowana a czeka na przyjazd warszawskich dygnitarzy jak za głębokiej komuny
Co do tego, że żyjemy w PRL-Bis (PIS, jak Wolicie) to ja nawet nie mam wątpliwości. O ile Was w Katowicach dziwi typowo PRL-owskie otwarcie jednego tunelu, o tyle w Warszawie jest to już normalka. Jakiś wiadukt, nowa stacja metra. Fragment trasy szybkiego ruchu prowadzący w... krzaki. Cokolwiek. Otwarcie obiektu musi wiązać się z obecnością polityków.

Kilka lat temu, gdy otwierano dwie stacje metra (Świętokrzyska i Ratusz), aby politycy ładnie wypadli w telewizji... wstrzymano ruch pociągów. Pociągi z ludźmi stały w tunelach i na stacjach. Było totalne zamieszanie, ponieważ nikt nie był władny poinformować ludzi o przerwie... :nuts:

Tak więc "otwarcie" tunelu w Katowicach mnie wcale nie dziwi.... Już nie dziwi. Przyzwyczaiłem się. :chytry:

Wilchelm

Post autor: Wilchelm »

Wybory, wybory i jeszcze raz wybory.

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

Wilchelm pisze:Wybory, wybory i jeszcze raz wybory.
Szkoda tylko, że wybory niwelują szansę powstania tego typu inwestycji. Przecież np. w Krakowie postarano się, by połączyć Balice z dworcem głównym, wydano na tą inwestycję trochę pieniędzy, a efekt był widoczny już w kilka dni (ech, te psujące się szynobusy). Tutaj mogło by być podobnie, ale szkoda, że na obietnicach jedynie się skończy :(.

Wilchelm

Post autor: Wilchelm »

W Krakowie było łatwiej bo tory były tylko w kilku miejscach było trzeba drobne naprawy wprowadzić. Poza tym to nie taki dystans. Do takich inwestycji trzeba podchodzić ze spokojną głową.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Koleje i Metro”