Metro Warszawskie (temat do podzielenia)
-
B.A. Baracus
Mam tylko nadzieje, że już z niego nie zrezygnują -
Wilchelm
To co napisał Tomaszekk, to są tylko "chęci" Metra Warszawskiego. Faktycznie plany budowy tych dwóch stacji odłożono z przyczyn oszczędnościowych. Trudno teraz będzie wybudować te dwie stacje, ale nie ma rzeczy niemożliwych.
Jest jeszcze pytanie, czy one faktycznie zostaną wybudowane. Ponieważ teraz z racji utrudnień w ruchu (i na dole, jak i na górze) - będzie to droga inwestycja.
[ Dodano: 2006-01-20, 12:13 ]
Nie znam w tym momencie dokładnych statytyk, ale budżet państwa dokłada do tej inwestycji bardzo mało. O wiele mniej niż budżet miasta. Na budowę metra władze Warszawy oprócz własnych dochodów, przeznaczają również zawierane kredyty. Tych kredytów było naprawdę sporo. A poza tym na budowę zarówno stacji jak i pozostałej części metra - Zarząd Metra Warszawskiego ubiega się o dofinansowanie funduszy unijnych.
Jest jeszcze pytanie, czy one faktycznie zostaną wybudowane. Ponieważ teraz z racji utrudnień w ruchu (i na dole, jak i na górze) - będzie to droga inwestycja.
[ Dodano: 2006-01-20, 12:13 ]
To hasło to już historia, a nawet czasami jak słyszę to jakaś medialna histeria.Wilchelm pisze:"Odbudujmy razem stolicę." Przy okazji takie hasło mi się przypomina. A tak na marginesie to budowa metra Warszawskiego w jakim procencie jest finansowane z budżetu miasta stołecznego Warszawy?
Nie znam w tym momencie dokładnych statytyk, ale budżet państwa dokłada do tej inwestycji bardzo mało. O wiele mniej niż budżet miasta. Na budowę metra władze Warszawy oprócz własnych dochodów, przeznaczają również zawierane kredyty. Tych kredytów było naprawdę sporo. A poza tym na budowę zarówno stacji jak i pozostałej części metra - Zarząd Metra Warszawskiego ubiega się o dofinansowanie funduszy unijnych.
-
Thomas78
Warszawskie metro jest "skletrotyczne" (to w odniesieniu do tytułu wątku ), także w kwestii oznakowania wyjść. Jeszcze niedawno (nie wiem jak teraz) na stacji Pole Mokotowskie przy wyjściu w stronę Rakowieckiej, tabliczka informowała, że wychodzimy tędy na przystanek linii 168. Wszystko byłoby O.K., ale ta linia jest skasowana od 1998 r 
), także w kwestii oznakowania wyjść. Jeszcze niedawno (nie wiem jak teraz) na stacji Pole Mokotowskie przy wyjściu w stronę Rakowieckiej, tabliczka informowała, że wychodzimy tędy na przystanek linii 168. Wszystko byłoby O.K., ale ta linia jest skasowana od 1998 r Masz rację. Takich oznaczeń jest więcej. Ja nawet swego czasu telefonowałem do ZTM-u w sprawie błędnych oznaczeń linii autobusowych przy wyjściach ze stacji Metro Natolin. Efektu nie było, a teraz już nawet nie zwracam na to uwagi. A po za tym kwestią oznaczeń linii zajmuje się ZTM a nie Metro Warszawskie
-
56247
-
Thomas78
A co to za różnica, kto się tym zajmuje? Ważne, że źle to robi i wprowadza w błąd pasażerów.J-31 pisze:Masz rację. Takich oznaczeń jest więcej. Ja nawet swego czasu telefonowałem do ZTM-u w sprawie błędnych oznaczeń linii autobusowych przy wyjściach ze stacji Metro Natolin. Efektu nie było, a teraz już nawet nie zwracam na to uwagi. A po za tym kwestią oznaczeń linii zajmuje się ZTM a nie Metro Warszawskie
No tak, ale nie jest to zgodne z tematem, ponieważ akurat tym nie zajmuje się Metro. A Metro nie ma wpływu na służby ZTM-uThomas78 pisze:A co to za różnica, kto się tym zajmuje? Ważne, że źle to robi i wprowadza w błąd pasażerów.J-31 pisze:Masz rację. Takich oznaczeń jest więcej. Ja nawet swego czasu telefonowałem do ZTM-u w sprawie błędnych oznaczeń linii autobusowych przy wyjściach ze stacji Metro Natolin. Efektu nie było, a teraz już nawet nie zwracam na to uwagi. A po za tym kwestią oznaczeń linii zajmuje się ZTM a nie Metro Warszawskie
Niestety znów oddzielę posty. A jest ku temu okazja. Okazja by odświeżyć trochę temat. A to z powodu chyba realnych planów budowy II linii. Zgodnie z tym co napisałem w Newsach:
viewtopic.php?t=1542
Pan Sekretarz m.st. Warszawy włącznie z naczelnym arch. p. Borowskim podjęli decyzję co do przebiegu II linii. Są projekty, pomysły, chęci. Pojawiły się znów wizje, obietnice, terminy
Jednak piszę te słowa z wielką ostrożnością. Ponieważ mamy okres wyborów i nie jestem pewny, czy nie jest to kolejna "kiełbasa wyborcza", tudzież "odwracacz uwagi" od cichych układów, a potem następny prezydent Warszawy nie zarzuci tych pomysłów, tak jak miało to miejsce 4 lata temu. Poprzednia ekipa - prezydent Kozak - obiecywała rozpoczęcie prac, podawano terminy. A następna ekipa natychmiast zrezygnowała z tego. Prac nie rozpoczęto.![:]](./images/smilies/1f60a.png ":]")
I w związku z tym mam pytanie - jak Myślicie, czy wg. Was budowa II linii faktycznie się rozpocznie za rok ?
A jest ku temu okazja. Okazja by odświeżyć trochę temat. A to z powodu chyba realnych planów budowy II linii. Zgodnie z tym co napisałem w Newsach:viewtopic.php?t=1542
Pan Sekretarz m.st. Warszawy włącznie z naczelnym arch. p. Borowskim podjęli decyzję co do przebiegu II linii. Są projekty, pomysły, chęci. Pojawiły się znów wizje, obietnice, terminy
Jednak piszę te słowa z wielką ostrożnością. Ponieważ mamy okres wyborów i nie jestem pewny, czy nie jest to kolejna "kiełbasa wyborcza", tudzież "odwracacz uwagi" od cichych układów, a potem następny prezydent Warszawy nie zarzuci tych pomysłów, tak jak miało to miejsce 4 lata temu. Poprzednia ekipa - prezydent Kozak - obiecywała rozpoczęcie prac, podawano terminy. A następna ekipa natychmiast zrezygnowała z tego. Prac nie rozpoczęto.
I w związku z tym mam pytanie - jak Myślicie, czy wg. Was budowa II linii faktycznie się rozpocznie za rok ?
-
Thomas78
Moją opinię o terminach reazlizacji inwestycji w Warszawie chyba znasz Gdyby te terminy były dotrzymywane, miasto funkcjonowałoby zupełnie inaczej - tak jednak nie jest. Np. linia tramwajowa na Gocław miałaby już 3 lata, a w praktyce jej budowa się nawet nie rozpoczęła. Jeśli chodzi o II linię metra - to ja się wypowiem o czymś innym. Skoro linia ma przebiegać pod Górczewską, a nie pod Człuchowską (gdzie jest spore skupisko bloków), powinno się rozważyć "odnogę" linii tramwajowej od Powstańców Śląskich przez Człuchowską i Lazurową do obecnej pętli tramwajowej przy Górczewskiej, która jest zaledwie w połowie wykorzystana (zresztą plany tramwaju na Człuchowskiej kiedyś były, potem je zarzucono, gdyż miało przebiegać tamtędy metro, a teraz z metra też zrezygnowano).
Gdyby te terminy były dotrzymywane, miasto funkcjonowałoby zupełnie inaczej - tak jednak nie jest. Np. linia tramwajowa na Gocław miałaby już 3 lata, a w praktyce jej budowa się nawet nie rozpoczęła. Jeśli chodzi o II linię metra - to ja się wypowiem o czymś innym. Skoro linia ma przebiegać pod Górczewską, a nie pod Człuchowską (gdzie jest spore skupisko bloków), powinno się rozważyć "odnogę" linii tramwajowej od Powstańców Śląskich przez Człuchowską i Lazurową do obecnej pętli tramwajowej przy Górczewskiej, która jest zaledwie w połowie wykorzystana (zresztą plany tramwaju na Człuchowskiej kiedyś były, potem je zarzucono, gdyż miało przebiegać tamtędy metro, a teraz z metra też zrezygnowano).TW mają jakieś tam dalekie plany budowy takiego łącznika tramwajowego. Teraz po otwarciu linii z Bemowa na Piaski, miała by sens. A po otwarciu II linii metra za x lat, miałaby jeszcze większy sens.Thomas78 pisze:(...) Skoro linia ma przebiegać pod Górczewską, a nie pod Człuchowską (gdzie jest spore skupisko bloków), powinno się rozważyć "odnogę" linii tramwajowej od Powstańców Śląskich przez Człuchowską i Lazurową do obecnej pętli tramwajowej przy Górczewskiej, która jest zaledwie w połowie wykorzystana (zresztą plany tramwaju na Człuchowskiej kiedyś były, potem je zarzucono, gdyż miało przebiegać tamtędy metro, a teraz z metra też zrezygnowano).
-
Thomas78
Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia: otóż (zakładając, że budowa II linii kiedyś tam się rozpocznie), to ma być ona realizowana etapowo, jednak w przeciwieństwie do I linii, budowa nie zacznie się od stacji techniczno-postojowej, tylko od środkowego odcinka. Tak więc gdzie będą "nocować" pociągi i w jaki sposób będą serwisowane, skoro będzie czynny najpierw kikut II linii, czyli odcinek Rondo Daszyńskiego - Dw. Wileński 
Z tego co wiem, choć niestety nie mogę tego potwierdzić - to mógłby tylko kol. MW - projektanci projektujący tunel I linii uwzględnili odskok do II linii gdzieś w tunelu pomiędzy stacjami Centrum a Świętkorzyska. I podobno taki odskok jest.
Powtarzam, nie mogę tego potwierdzić. Słyszałem o tym od kilku osób.
Po za tym centralny odcinek II linii miałby się kończyć na wysokości Dw. Wileńskiego, w jego bezpośrednim sąsiedztwie. Toteż domyślamy się, że opcją tymczasową byłoby dobudowanie specjalnie łącznika z linii kolejowej prowadzące do Dw. Wileńskiego.
W takim przypadku składy byłyby holowane poprzez warszawski węzeł kolejowy. STP na Kabatach ma dwie lokomotywy dieslowskie, które na codzień zajmują się wewnętrzną pracą manewrową. Sam widziałem. Taka lokomotywa bez najmniejszego trudu pociągnie nawet 6-o wagonowy skład Metropolis.
Po za tym, do tej pracy można spokojnie wynająć lokomotywy od np. PKP Cargo.
Co więcej STP na Kabatach jest przygotowane technicznie do przyjęcia większej ilości pociągów, które miały by obsługiwać II linię. Natomiast możliwe, że docelowo - po wybudowaniu II linii w całości - powstałaby gdzieś na Targówku lub w rejonie Chrzanowa druga STP, bezpośrednio obsługująca II linię.
Napisałem powyżej o możliwym dojeździe lub transporcie składów z STP Kabaty do II linii. Oczywiście logiczne jest, że w tym okresie (funkcjonowanie centralnego odcinka i dalsza rozbudowa linii), codzienny transport zestawów po np. sieci kolejowej, byłby sporą uciążliwością i stanowiłby problem.
Toteż podejrzewam - a wręcz jestem pewny, że centralny odcinek II linii miałby kilka torów odstawczych, na których przetrzymywane byłyby składy, a także można by byłoby dokonywać przeglądy techniczne lub drobne naprawy. A transport odbywałby się w sytuacji ostatecznej.
Tak więc możliwości dojazdu do II linii są, problem jednak polega na tym, że na dzień dzisiejszy nie ma wolnych składów, które mogłyby obsłużyć II linię. Metro ma za mało składów.
...No ale na dzień dzisiejszy jedynie możemy sobie pomarzyć o II linii 
Powtarzam, nie mogę tego potwierdzić. Słyszałem o tym od kilku osób.
Po za tym centralny odcinek II linii miałby się kończyć na wysokości Dw. Wileńskiego, w jego bezpośrednim sąsiedztwie. Toteż domyślamy się, że opcją tymczasową byłoby dobudowanie specjalnie łącznika z linii kolejowej prowadzące do Dw. Wileńskiego.
W takim przypadku składy byłyby holowane poprzez warszawski węzeł kolejowy. STP na Kabatach ma dwie lokomotywy dieslowskie, które na codzień zajmują się wewnętrzną pracą manewrową. Sam widziałem. Taka lokomotywa bez najmniejszego trudu pociągnie nawet 6-o wagonowy skład Metropolis.
Po za tym, do tej pracy można spokojnie wynająć lokomotywy od np. PKP Cargo.
Co więcej STP na Kabatach jest przygotowane technicznie do przyjęcia większej ilości pociągów, które miały by obsługiwać II linię. Natomiast możliwe, że docelowo - po wybudowaniu II linii w całości - powstałaby gdzieś na Targówku lub w rejonie Chrzanowa druga STP, bezpośrednio obsługująca II linię.
Napisałem powyżej o możliwym dojeździe lub transporcie składów z STP Kabaty do II linii. Oczywiście logiczne jest, że w tym okresie (funkcjonowanie centralnego odcinka i dalsza rozbudowa linii), codzienny transport zestawów po np. sieci kolejowej, byłby sporą uciążliwością i stanowiłby problem.
Toteż podejrzewam - a wręcz jestem pewny, że centralny odcinek II linii miałby kilka torów odstawczych, na których przetrzymywane byłyby składy, a także można by byłoby dokonywać przeglądy techniczne lub drobne naprawy. A transport odbywałby się w sytuacji ostatecznej.
Tak więc możliwości dojazdu do II linii są, problem jednak polega na tym, że na dzień dzisiejszy nie ma wolnych składów, które mogłyby obsłużyć II linię. Metro ma za mało składów.
...No ale na dzień dzisiejszy jedynie możemy sobie pomarzyć o II linii -
plati
@J-31: Tak masz rację...połączenie I i II linii metra jest. Znajduje się ono tak jak napisałeś zaraz za stacją Centrum. Z tym że ten tor, to tylko jeden króciutki odcinek, na razie zakończony ślepo, który zaczyna się w komorze rozjazdowej stacji Centrum (przed stacją od strony placu Wilsona), a odchodzi od toru w kierunku Kabat i "leci" w dół do drugiej linii. Tak więc jak widać, manewrowanie składów obsługójących II linię metra bedzie bardzo uciążliwe. chyba że dobuduje się drugi łącznik z sąsiedniego toru. Póki co tory odstawcze są nieodzowne. 
PS. Mapki tego i innych odcinków Metra warszawskiego są dostepne na stronie www.kmmetra.republika.pl
PS. Mapki tego i innych odcinków Metra warszawskiego są dostepne na stronie www.kmmetra.republika.pl
-
Thomas78
Ja nie wiem, czy to jest gdzieś w ogóle opublikowane - szczerze wątpię, ale może Spróbuj z tymi adresami:Thomas78 pisze:A ja mam takie pytanie: gdzie można znaleźć pierwotne plany II linii metra, która miała biec od Targowej pod Jagiellońską na Winnicę? Chodzi mi głównie o rozmieszczenie stacji.
http://www.metro.waw.pl/ http://www.kmmetra.prv.pl/Sorry, innych adresów nie mam, ale Możesz zapytać mailem ludzi z Klubu Miłośników Metra - myślę, że oni powinni coś tam mieć.
kmmetra@poczta.onet.pl
kmmetra@poczta.onet.pl
-
Piotrek_2274
- Posty: 700
- Rejestracja: 2005-09-03, 13:29
- Lokalizacja: Warszawa