M11 -"Mig"
W Poznaniu Migi były od dawien-dawna.Jednak w latach 80. były cieniu peerek.Dopiero po ich zniknięciu spowodowanym "obdarowywaniem"okolicznych nowo powstałych przedsiębiorstw podmiejskich,gdzie co niektóre jeżdzą do dziś.Pod koniec lat 90.rozpoczęły się dziwaczne modernizacje,podczas których migi dostawały przody od 121M,wyswietlacze:
Na początku skierowano je do obsługi linii pospiesznych,lecz trwało to krótko,ponieważ zaczęła przeważać liczba pojazdów nowej generacji.Rok w rok kasowano pojazdy wysokopodłogowe,co doprowadziło do tego,że z jelczy M11 zostal tylko jeden posiadający"oryginalny wygląd-#1406:
Ponadto zaczęły się juz kasacje "modernizowanych"pojazdów,gdyz nie są one tak wytrzymałe,jak zostawiona resztka Ikarusów 260.04(obecnie zaledwie 6 sztuk w A1 i 3 w A3).Obecnie na stanie Mpk Poznań jest ok.20 sztuk tego autobusu.Kursują najczęsciej na liniach na obrzeżach,częściowo na 85,a na innych tylko jako rezerwy.
Na początku skierowano je do obsługi linii pospiesznych,lecz trwało to krótko,ponieważ zaczęła przeważać liczba pojazdów nowej generacji.Rok w rok kasowano pojazdy wysokopodłogowe,co doprowadziło do tego,że z jelczy M11 zostal tylko jeden posiadający"oryginalny wygląd-#1406:
Ponadto zaczęły się juz kasacje "modernizowanych"pojazdów,gdyz nie są one tak wytrzymałe,jak zostawiona resztka Ikarusów 260.04(obecnie zaledwie 6 sztuk w A1 i 3 w A3).Obecnie na stanie Mpk Poznań jest ok.20 sztuk tego autobusu.Kursują najczęsciej na liniach na obrzeżach,częściowo na 85,a na innych tylko jako rezerwy.
Niby zostawiają,ale Zemunów nie zostawili.Na szczęście w przypadku peerki mozna ją sprowadzić z jakiegoś podmiejskiego przedsiębiorstwa,a co do #1406 wyślę maila do dyrekcji MPK z zapytaniem o jego przyszłość.Najważniejsze bedzie to,co zrobia z nim po powrocie z Gorzowa.janzel pisze:To dobrze że zostawiają jakieś autobusy na historyczne. Dzięki za odpowiedźPoznań Podi pisze:No bo on o ile wiem siedzi w Gorzowie Wlkp.,a <b>pozatym</b> są plany,by był historycznym.
Nasze MPK lubi sobie zostawiać na stanie takie "wyjątki"(inne przykłady to jeden 102Na,cztery Daf-y).
Jechałem M11 z MPK Zduńska Wola linią Z do Sieradza (około 30 minut). Oczywiście stałem całą droge bo autobus był zapchany. Ta Raba tak wyje jak nic. Nie wiem jak ktoś nie może lubić Neoplanów, Solarisów, Volv itp. Nie dość, że w środku trzęsie i huczy, to wyszedłem to miałem nogi jak z waty. O mało sie nie przewróciłem i dostałem jakichś skurczy brzucha [glow=green]M11 MÓWIMY: NIE ![/glow]
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
Oczywiscie jak ktoś chce złapać MIGa zapraszamy na linie podmiejskie i nocne . No czasami na normalnych sie trafi tak jak dzis na 85 #1410Poznań Podi pisze:Mi też.Jak się jeździ Poznańskimi Migami-czuć taką wielką monotonię(dziwne,ze w ikaruscha tego nie czuję )i w ogóle tak jakoś dziwnie.J31-jak wpadniesz do Poznania w najbliższym czasie-to przejedź sie Migiem:P.Zapraszamy!