Ikarus 280.70
Ikarus 280.70
czym się różni Ikarus 280.70A od 280.70B od ... 280.70E ?
Są jeszcze jakieś inne Ikarusy 280.70 ?
Są jeszcze jakieś inne Ikarusy 280.70 ?
Szkoda, może czegoś byśmy się dowiedzieli...
Naromiast ja mogę coś napisać na podstawie własnych obserwacji i zaczerpniętych informacji - poniższe informacje dotyczą MZK Warszawa.
Lata 80-te
Pierwsze 280-tki nie miały ani wspomagania układu kierowniczego, ani grzybka wentylatora nad kabiną kierowcy. Wszystkie autobusy miały manualną skrzynię biegów, ale ona też się zmieniała w zależności od podtypów i czasu dostawy. Ozdobna listwa z boku pudła była metalowa...
- rok 1983 Ikarusy 280 dla MZK Warszawa zmieniły swoje ubarwienie - z czerwonego paska, na cały czerwony spód pudła, doszedł grzybek wentylatora. Do Warszawy dotarły pierwsze Ikarusy 260,
- rok 1984 - pewny nie jestem, ale zdaje się, że wprowadzono wspomaganie układu kierowniczego,
- rok 1985 - kolejne dostawy autobusów, nowa skrzynia biegów - teraz 6-biegowa,
W międzyczasie zmienio układ wydechowy w Ikarusach 260. Wydech znajduje się teraz nie na tylnej ścianie, a z boku w centralnej części pojazdu (podobniej jak w 280-tkach),
rok 1986, kolejna partia Ikarusów 280 - ozdobna listwa jest już czarna, Ikarusy 260 po staremu...
- rok 1989 - pierwsze kilka sztuk 280-tek z automatyczną skrzynią biegów.
Lata 90-te:
- rok 1992 - kolejna dostawa, 27 szt. Ikarusów 280, nowy silnik (MAN), nowe drzwi (dwuskrzydłowe), drugie drzwi przesunięte do przodu. Nowe malowanie autobusów, od teraz są one w żółto czerwone, przy czym, makijaż jest "po staremu"
- rok 1995 - następna partia Ikarusów 280. Inny typ silnika, drugie drzwi powróciły już na swoje poprzednie miejsce
- rok 1997 - ostatni zakup Ikarusów 280 - 95 szt. Nowe, jarzeniowe oświetlnie, nowy silnik, kilmatyzacja dla kabiny kierowcy (nie wszystkie), nowe - jaśniejsze obicia ścian i sufitu, uchwyty i poręcze w kolorze pomarańczowym...
No i co o tym Myślicie ?
Naromiast ja mogę coś napisać na podstawie własnych obserwacji i zaczerpniętych informacji - poniższe informacje dotyczą MZK Warszawa.
Lata 80-te
Pierwsze 280-tki nie miały ani wspomagania układu kierowniczego, ani grzybka wentylatora nad kabiną kierowcy. Wszystkie autobusy miały manualną skrzynię biegów, ale ona też się zmieniała w zależności od podtypów i czasu dostawy. Ozdobna listwa z boku pudła była metalowa...
- rok 1983 Ikarusy 280 dla MZK Warszawa zmieniły swoje ubarwienie - z czerwonego paska, na cały czerwony spód pudła, doszedł grzybek wentylatora. Do Warszawy dotarły pierwsze Ikarusy 260,
- rok 1984 - pewny nie jestem, ale zdaje się, że wprowadzono wspomaganie układu kierowniczego,
- rok 1985 - kolejne dostawy autobusów, nowa skrzynia biegów - teraz 6-biegowa,
W międzyczasie zmienio układ wydechowy w Ikarusach 260. Wydech znajduje się teraz nie na tylnej ścianie, a z boku w centralnej części pojazdu (podobniej jak w 280-tkach),
rok 1986, kolejna partia Ikarusów 280 - ozdobna listwa jest już czarna, Ikarusy 260 po staremu...
- rok 1989 - pierwsze kilka sztuk 280-tek z automatyczną skrzynią biegów.
Lata 90-te:
- rok 1992 - kolejna dostawa, 27 szt. Ikarusów 280, nowy silnik (MAN), nowe drzwi (dwuskrzydłowe), drugie drzwi przesunięte do przodu. Nowe malowanie autobusów, od teraz są one w żółto czerwone, przy czym, makijaż jest "po staremu"
- rok 1995 - następna partia Ikarusów 280. Inny typ silnika, drugie drzwi powróciły już na swoje poprzednie miejsce
- rok 1997 - ostatni zakup Ikarusów 280 - 95 szt. Nowe, jarzeniowe oświetlnie, nowy silnik, kilmatyzacja dla kabiny kierowcy (nie wszystkie), nowe - jaśniejsze obicia ścian i sufitu, uchwyty i poręcze w kolorze pomarańczowym...
No i co o tym Myślicie ?
Trudno mi oceniać, czemu kupiono jeszcze Ikarusy. Rzeczywiście taka swoista "miłość" warszawskiego MZA, a wcześniej MZK, z Ikarusem w Budapeszcie - istniała.
Od połowy lat 80-tych MZK miało bardzo dobrą współpracę z Ikarusem. Dzięki tej współpracy, MZK miały w miarę swobodny dostęp do części zamiennych, a przy okazji MZK współpracowało z Ikarusem - np. pierwszy automat w drugiej połowie lat 80-tych - pisałem już o tym na forum.
Ikarus już od lat 80-tych, aż do połowy lat 90-tych chętnie przysyłał swoje najnowsze produkty do pokazów i testów.
Dzięki temu warszawiacy mieli możliwość poznania:
- Ikarusa 435 już w ... 1986 roku. Obiecywano zakup tych autobusów w 1987 roku...
- Ikarusa 411, już w 1994 roku,
- Ikarusa 460 , też w 1994 roku. Jechałem nim - fajny autobus, znacznie dłuższy od Ikarusa 415...
Poza tym w jednej z zajezdni MZA - zdaje się, że na Stalowej (Praga) - Ikarus urządził zamknięty pokaz swoich najnowszych produktów...
...Ostatecznie MZA zakupiło - w częściach - 95 szt. Ikarusów 280. Wszystkie były montowane na miejscu w Warszawie. Dzięki temu było taniej. No i tak to się skończyło.
Dzisiaj o zakupach Ikarusów nikt już nie mówi w Warszawie...
Od połowy lat 80-tych MZK miało bardzo dobrą współpracę z Ikarusem. Dzięki tej współpracy, MZK miały w miarę swobodny dostęp do części zamiennych, a przy okazji MZK współpracowało z Ikarusem - np. pierwszy automat w drugiej połowie lat 80-tych - pisałem już o tym na forum.
Ikarus już od lat 80-tych, aż do połowy lat 90-tych chętnie przysyłał swoje najnowsze produkty do pokazów i testów.
Dzięki temu warszawiacy mieli możliwość poznania:
- Ikarusa 435 już w ... 1986 roku. Obiecywano zakup tych autobusów w 1987 roku...
- Ikarusa 411, już w 1994 roku,
- Ikarusa 460 , też w 1994 roku. Jechałem nim - fajny autobus, znacznie dłuższy od Ikarusa 415...
Poza tym w jednej z zajezdni MZA - zdaje się, że na Stalowej (Praga) - Ikarus urządził zamknięty pokaz swoich najnowszych produktów...
...Ostatecznie MZA zakupiło - w częściach - 95 szt. Ikarusów 280. Wszystkie były montowane na miejscu w Warszawie. Dzięki temu było taniej. No i tak to się skończyło.
Dzisiaj o zakupach Ikarusów nikt już nie mówi w Warszawie...
Heh,ja powiedziałbym że jest na odwrót.Już Volvo zadbało aby sie przypodobać MPK Wrocław,i zapewne nie odpuści więc era Volvo we Wroclawiu jeszcze dlugo potrwa...
A jaktam się trzymają te aurtobusy u was,w Warszawie?U nas jest kilka ich,jeźdzą na liniach pospiesznych przeważnie,całkiem przyjemne są.
A jaktam się trzymają te aurtobusy u was,w Warszawie?U nas jest kilka ich,jeźdzą na liniach pospiesznych przeważnie,całkiem przyjemne są.
W Warszawie Ikarusy mają się dobrze. Na razie nikt ich nie chce wycofywać. Wręcz odwrotnie są nadal remontowane. Niektóre są w strasznym stanie, ale są też autobusy całkiem niezłe, nawet napisałbym żwawe. MZA wzorowo dba o ich stan, więc ich sytuacja jest niezagrożona.
Wczoraj po południu jechałem Ikarusem 260 z 1993 roku - automat, nr. tab. #6307. Bardzo szybki, bardzo sprawny, w miarę dobrym stanie technicznym. Kierowca mocno nim szalał, tak, że ludzie, którzy stali to raczej chyba chcieli się położyć. Pijani jacyś, czy jak....
W ostatni czwartek jechałem prawdziwym staruszkiem - Ikarusem 280, w obsłudze linii ekspresowej (E1). Niby staruszek, ale do - chyba - 80 km/h musiał się rozpędzić.
Wczoraj po południu jechałem Ikarusem 260 z 1993 roku - automat, nr. tab. #6307. Bardzo szybki, bardzo sprawny, w miarę dobrym stanie technicznym. Kierowca mocno nim szalał, tak, że ludzie, którzy stali to raczej chyba chcieli się położyć. Pijani jacyś, czy jak....
W ostatni czwartek jechałem prawdziwym staruszkiem - Ikarusem 280, w obsłudze linii ekspresowej (E1). Niby staruszek, ale do - chyba - 80 km/h musiał się rozpędzić.