Ikarusy 280.26 w MPK Wrocław początek końca...
Ikarusy 280.26 w MPK Wrocław początek końca...
...a może jednak nie.
Ostatnio jadąc Ikarusem 280.26 (chyba 5315) zobaczyłem w kabinie coś co wyglądało jak sterownik wyświetlaczy (Ikarus ten jak każdy we Wrocławiu miał dyktę) nie był to na pewno sterownik kasowników bo ten wóz miał dziurkacze. Co o tym myślicie?
Czyżby pojawiło się światełko w tunelu dla Wrocławskich Ikarusów 280.26?
Ostatnio jadąc Ikarusem 280.26 (chyba 5315) zobaczyłem w kabinie coś co wyglądało jak sterownik wyświetlaczy (Ikarus ten jak każdy we Wrocławiu miał dyktę) nie był to na pewno sterownik kasowników bo ten wóz miał dziurkacze. Co o tym myślicie?
Czyżby pojawiło się światełko w tunelu dla Wrocławskich Ikarusów 280.26?
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
W naszych 105N/Na coś takiego sie zaczęło pojawiać i bynajmniej sterownik to nie jest, raczej jakieś pomiarowe urządzenie albo GPS204wras pisze:Ostatnio jadąc Ikarusem 280.26 (chyba 5315) zobaczyłem w kabinie coś co wyglądało jak sterownik wyświetlaczy (Ikarus ten jak każdy we Wrocławiu miał dyktę) nie był to na pewno sterownik kasowników bo ten wóz miał dziurkacze. Co o tym myślicie?
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
Hmmm... A może ten autobus doznał jakiegoś poważnego uszkodzenia elementów napędu, bądź zawieszenia i to było powodem jego kasacji. Bo rzeczywiście lekko podremontować bus, a potem go skasować, to trochę bez sensuM_Szymkowiak pisze:Polak potrafi...
W DK570 wsadzili zółte rurki i tapicerkę z skasowanej kapeny, po czym skasowali go po 2 miesiącach...
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
Re: Ikarusy 280.26 w MPK Wrocław początek końca...
EOT.
Będą tam wywieszone tablice informacji pasażerskiej firmy PIXEL, które będą informować o ewentualnych opóźnieniach autobusów i tramwajów jadących w kierunku Ronda.
W każdym autobusie i tramwaju MPK Wrocław, montowany jest sterownik KPP-2 firmy PIXEL Bydgoszcz ze względu na moduł GPS, który będzie wykorzystany z myślą o punkcie przesiadkowym na Rondzie Reagana.204wras pisze:...a może jednak nie.
Ostatnio jadąc Ikarusem 280.26 (chyba 5315) zobaczyłem w kabinie coś co wyglądało jak sterownik wyświetlaczy (Ikarus ten jak każdy we Wrocławiu miał dyktę) nie był to na pewno sterownik kasowników bo ten wóz miał dziurkacze. Co o tym myślicie?
Będą tam wywieszone tablice informacji pasażerskiej firmy PIXEL, które będą informować o ewentualnych opóźnieniach autobusów i tramwajów jadących w kierunku Ronda.
Nie. Eksploatacja Ikarusów 280.26 w MPK Wrocław, to jest w tej chwili za dużo powiedziane - to jest ich zażynanie. Ikary jeżdżą jeszcze w mpk, tylko ze względu na braki taborowe spowodowane remontami i potrzebą wysłania na linie, większej niż zwykle, ilości autobusów.204wras pisze:Czyżby pojawiło się światełko w tunelu dla Wrocławskich Ikarusów 280.26?
Porównam to z powietrzem w oponach - po co pompować opony, skoro autobus zostanie za rok przeznaczony na złom?204wras pisze:Tylko coś mi się tu nie klei. Po co na poniżej roku montować taki bajer skoro wóz lada moment zostanie skasowany (niestety), to tak jakbym dwa miesiące przed śmiercią kupił nowy dom.
Na Rondzie Reagana lada moment staną tablice informacyjne dla pasażerów i chyba nielogiczne, byłoby, gdyby w Ikarusach z tego powodu nie było GPSów "bo niedługo je skasują"
GPS tak samo jak radiostacja to urządzenia obecnie obowiązkowe w autobusach MPK Wrocław niezależnie od tego, czy po miesiącu, lub dwóch miałby pójść na "żyletki".
Autobus, póki jeździ powinien taki "bajer" posiadać.
Przed kasacją, te urządzenia i tak zostaną przeniesione do innych autobusów, czy też tramwajów.
Muszę, przyznać, że patrząc na poszczególne Ikarusy, w poszczególnych przedsiębiorstwach komunikacji miejskiej w Polsce, to wszędzie Ikarusy traktuje się inaczej:
- MZA w Warszawie owszem remontuje Ikarusy, ale nie montuje w nich żadnych elektronicznych wyświelaczy, ani urządzeń GPS... bo te autobusy, choć jeszcze pojeżdżą są traktowane jako "pojazdy do odstrzału",
- MPK Poznań, poważnie wyremontował swoje Ikarusy. Wymieniono im wnętrze, zainstalowano elektronikę... mimo, że kupuje niskacze, a Ikarusy pewnie za jakiś czas trafią na złom
- MPK Wrocław, zajeżdża swoje Ikarusy, ale instaluje im się różne urządzenia - np. GPS - czyli przystosowuje się je do współczesnych wymagań i potrzeb, pomimo tego, że w niedługiej perspektywie zostaną one skasowane, czyli wymienione na inne, nowe autobusy.
- MZA w Warszawie owszem remontuje Ikarusy, ale nie montuje w nich żadnych elektronicznych wyświelaczy, ani urządzeń GPS... bo te autobusy, choć jeszcze pojeżdżą są traktowane jako "pojazdy do odstrzału",
- MPK Poznań, poważnie wyremontował swoje Ikarusy. Wymieniono im wnętrze, zainstalowano elektronikę... mimo, że kupuje niskacze, a Ikarusy pewnie za jakiś czas trafią na złom
- MPK Wrocław, zajeżdża swoje Ikarusy, ale instaluje im się różne urządzenia - np. GPS - czyli przystosowuje się je do współczesnych wymagań i potrzeb, pomimo tego, że w niedługiej perspektywie zostaną one skasowane, czyli wymienione na inne, nowe autobusy.
Tylko, że nie rozumiem Waszego ździwienia, przecież Ikarusy nie są jeszcze odstawione na stanowiskach, gdzie zwykle pozostawia się autobusy przeznaczone do kasacji, tylko nadal pełnią służbę dla MPK Wrocław.
To tak, jakby powiedzieć: "Po co montować GPS do siedmioletnich Volv 7000A, skoro za około 7-8 lat nie będą one czasem przeznaczone na złom"
To tak, jakby powiedzieć: "Po co montować GPS do siedmioletnich Volv 7000A, skoro za około 7-8 lat nie będą one czasem przeznaczone na złom"
Ja tam się nie dziwię. I doskonale rozumiem, że MPK nie odstawiło tych Ikarusów. One będą nadal eksploatowane aż do czasu dostawy jakieś większej ilości nowych pojazdówKędzior pisze:Tylko, że nie rozumiem Waszego ździwienia, przecież Ikarusy nie są jeszcze odstawione na stanowiskach, gdzie zwykle pozostawia się autobusy przeznaczone do kasacji, tylko nadal pełnią służbę dla MPK Wrocław.
Przyznam szczerze, że nie przypominam sobie takiego przypadku - w skali kraju. Ile razy do Ikarusa ktoś coś wsadził, jakąś elektronię (informacja pasażerska), bądź radio telefon, albo inne GPS-y. To potem, przy złomowaniu zawsze to demontowano.Lopez pisze:A może jednak?
A ponieważ, przypuszczam, że w Zarządzie MPK Wrocław zasiadają rozsądni ludzie, toteż problemu wielkiego nie ma. Jak w końcu kupią te Merole, to złomując Ikarusy na pewno wymontują im te urządzenia