Wasze ulubione/nielubione autobusy
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
Pamiętam pierwszego warszawskiego N4020 z 1994 roku (jeszcze wtedy #6455, dzisiaj #6430). Autobus przez kilka lat eksploatowany przez zakład R5 Inflancka. Przechodziłem tam raz w tygodniu - poszukiwałem nowości. Ten autobus jako jedyny N4020 ma ścięty tył (jak tramwaje) a mimo to baaardzo często widziałem go w naprawie. Stał przy płocie, zawsze szpachlowano mu róg ściany tylnej - czyli o coś w kółko zawadzał....
A u nas co N4020 nie wyrabiały sie na skrzyżowaniu: Łużycka/ Naramoiwcka Wyrabiały sie bez problemówm (jesli nie jechały samochody z naprzeciwka :P)Poznań Podi pisze:Ale na drodze te autobusy tez sie nie sprawdzają(np.skręt o promieniu~90stopni).M_Szymkowiak pisze:W "-Nie sprawdzają sie na wszystkich liniach" bardziej chodzi mi o puszczanie neozlomu na linie na które ten autobus jest po prostu za mały... nie miałem na myśli warunków drogowych..
BTW: Co sie konkretnie dzieje z drzwiami w krakowskich N4020?
No bo są rzeczywiście bardzo ciche. I przynajmniej w Warszawie nie ma problemów z drzwiami w Neoplanach. Zamykają się po cichu i delikatnie. Nawet nie ma głośnego puknięcia przy domknięciu. Fenomenalne...voy pisze:A co się ma dziać?
Ja słyszałem pochwały, bo te mechanizmy w Neoplanach chodzą naprawdę cicho.
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
Zapomniales o tym ze te Autobusy sa bardzo brudne np.zapraszam do mnie i ze nie ma az tak dobrej wentylacji silnika,zapraszam znowu w upalne lato do mnie i ze wsztstko trzeszczy i skrzypi,zapraszam znowu do mnieM_Szymkowiak pisze:-marne oświetlenie w środkuNie wiem czemu nie podobają Ci się N4020... Przecież to takie typowe autobusy KM... A mnie się bardzo podobają w barwach soczystej zieleni MPK Poznań...
-stanowczo za małe przejście pomiędzy 2 i 3 drzwiami
-idiotycznie rozwiązany układ siedzeń z tyłu
-za mało miejsca na nogi w miejscu gdzie siedzenia sa w układzie [ ]
[ ]
-Psujący się szyberdach
-Głupi dobór kolorów wnętrza (w Krakowskich)
-Duża awaryjność drzwi
-Słabe wykonanie
-Nie sprawdzają sie na wszystkich liniach
Jeszcze mam wymieniać
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
I znów pozwolę sobie odkurzyć temat (jak ja to lubię ). Jeśli chodzi o moje ulubione autobusy to są nimi wszystkie Autosany (wiadomo, sanocka tradycja) i starsze rodzaje Jelczy, m.in. PR110M i L11/M11, a także Ikarusy 280.26. Jeśli chodzi o starsze rodzaje Jelczy, jak i Ikarusów cenie ję za wytrzymałość, a także za dynamikę, jaką potrafią niekiedy osiągnąć. Jeśli zaś chodzi o Ikarusy lubię je za te niesamowite dźwięki Raby w czasie jazdy oraz oczywiście za to, że tak długo jeżdżą po polskich drogach. Jeśli chodzi o najbardziej nielubiane autobusy miejskie to nie lubię Solarisów Urbino 12 oraz Vect dlatego, że:
-Solarisy Urbino 12 są nowoczesne, ale mają jedną wadę: zbyt mocno szarpią w czasie ruszania ze skrzyżowania/przystanku (przynajmniej w tych rzeszowskich). Jechałem, jak na razie 2 razy Solarisami tego typu i nie przypadły mi zbytnio do gustu
-Vecto to jeden z kilku modeli niskopodłogowych wyprodukowanych przez Jelcza, ale mają jedną poważną wadę: trzeszczenie w środku pojazdu. Szczególnie objawia się z tyłu tego typu wozów, co sprawia niezbyt miłe wrażenie w czasie jazdy. Oprócz tego wyjątku lubię wszystkie konstrukcje Jelcza (za wyjątkiem Jelcza M070). Wśród nowoczesnych konstrukcji lubię także Mercedesy oraz Neoplany.
-Solarisy Urbino 12 są nowoczesne, ale mają jedną wadę: zbyt mocno szarpią w czasie ruszania ze skrzyżowania/przystanku (przynajmniej w tych rzeszowskich). Jechałem, jak na razie 2 razy Solarisami tego typu i nie przypadły mi zbytnio do gustu
-Vecto to jeden z kilku modeli niskopodłogowych wyprodukowanych przez Jelcza, ale mają jedną poważną wadę: trzeszczenie w środku pojazdu. Szczególnie objawia się z tyłu tego typu wozów, co sprawia niezbyt miłe wrażenie w czasie jazdy. Oprócz tego wyjątku lubię wszystkie konstrukcje Jelcza (za wyjątkiem Jelcza M070). Wśród nowoczesnych konstrukcji lubię także Mercedesy oraz Neoplany.