Seria pytań typu "co to, po co i ile"
A czy to tyczy się również silników na etanol? Bo w słupskich też taki otwór z konewką widziałem i się zastanawiałem co to jest.Mibars pisze:Ogólnie rzecz biorąc AdBlue powoduje, że spaliny zawierają mniej toksycznych związków, chodzi tutaj (zapewne) o tlenki azotu...
Istnieją już silniki spełniające normy EuroIV nie wymagające AdBlue..
Polecam http://www.seoteka.pl/a335.phplemba pisze:Ogólnie rzecz biorąc AdBlue powoduje, że spaliny zawierają mniej toksycznych związków, chodzi tutaj (zapewne) o tlenki azotu...
Odświeżam temat.
Zastanawia mnie już od jakiegoś czasu, czemu w Ikarusach, w ściance oddzielającej kabinę kierowcy od części pasażerskiej, w oknie tuż za siedzeniem kierowcy stosuje się szybę z, nazwijmy to, wytłoczeniem? Zupełnie nie mam pojęcia, czemu to ma służyć.
Drugie pytanie odnosi się do warszawskich M121 - otóż posiadają one, zresztą w tym samym miejscu co wyżej wymieniona szyba w Ikarusach, "skrzynki" często z napisem "ZJAZD DO ZAJEZDNI Informacje na tablicach liniowych" (czy coś w tym rodzaju) lub lustrem. Ta "skrzynka" miała służyć jako podświetlany sygnalizator zjazdu do zajezdni?...
Zastanawia mnie już od jakiegoś czasu, czemu w Ikarusach, w ściance oddzielającej kabinę kierowcy od części pasażerskiej, w oknie tuż za siedzeniem kierowcy stosuje się szybę z, nazwijmy to, wytłoczeniem? Zupełnie nie mam pojęcia, czemu to ma służyć.
Drugie pytanie odnosi się do warszawskich M121 - otóż posiadają one, zresztą w tym samym miejscu co wyżej wymieniona szyba w Ikarusach, "skrzynki" często z napisem "ZJAZD DO ZAJEZDNI Informacje na tablicach liniowych" (czy coś w tym rodzaju) lub lustrem. Ta "skrzynka" miała służyć jako podświetlany sygnalizator zjazdu do zajezdni?...
Też mnie to, swego czasu, zastanawiało. Kierowca, z tego co zauważyłem, nie ma za plecami żadnych urządzeń, które wymuszałyby wypukłą szybę. Tak więc, może chodzi o to by kierowca nie uderzał oparciem fotela o szybę... nie jestem pewnyPAFAWAG pisze:Zastanawia mnie już od jakiegoś czasu, czemu w Ikarusach, w ściance oddzielającej kabinę kierowcy od części pasażerskiej, w oknie tuż za siedzeniem kierowcy stosuje się szybę z, nazwijmy to, wytłoczeniem? Zupełnie nie mam pojęcia, czemu to ma służyć.
Tak. Taki był zamysł, ale z tego chyba raczej się nie korzysta.PAFAWAG pisze:Drugie pytanie odnosi się do warszawskich M121 - otóż posiadają one, zresztą w tym samym miejscu co wyżej wymieniona szyba w Ikarusach, "skrzynki" często z napisem "ZJAZD DO ZAJEZDNI Informacje na tablicach liniowych" (czy coś w tym rodzaju) lub lustrem. Ta "skrzynka" miała służyć jako podświetlany sygnalizator zjazdu do zajezdni?...
Po prostu kierowca, zjeżdżając do zajezdni wkłada żółtą tablicę boczną. A na wyświetlaczu przednim (na zewnątrz, a teraz również i w środku) powinna pojawi się informacja - numer linii => zjazd do zajezdni
Jest to - jak pewnie Wiesz - związane z tym, iż ZTM wykorzystuje kursy zjazdowe. I kierowca na pewnym odcinku ma obowiązek zatrzymywania się na przystankach. Czyli autobus jest prawie liniowy. Oczywiście słowo "prawie" jest tu kluczem
Tak, normalny bilet - tylko w rozkładzie jest zaznaczone, że pojazd jedzie np. tylko do przystanku Plac Bankowy. We Wrocławiu zresztą też tak jest (np. popołudniowe zjazdy szczytowych brygad z "pośpiecha" E, bardzowczesnoporanny zjazd 253 itp. - tylko, że ten drugi zjazd ma jeszcze po drodze przebierankę na stocośtam, i dopiero po niej obiera kurs na ZA IX Obornicka).imarcin pisze:A za przejazd takim kursem to płaci się normalnie ?
Skrzyneczka w Jelczu 120M/1 CNG
Mam takie pytanko:
Wracając dzisiaj Jelczem 120M/1 CNG od rodziny (jelcz MZK Przemyśl #413) bus dwa razy zgasł (były chyba lekkie problemy z obrotami silnika z tego co moje ucho dosłyszało). Moją uwagę przykuł mały panel w kabinie kierowcy (Nad górną szybą po lewej) świeciła się tam jedna czerwona dioda, zazwyczaj świeci ich się więcej i są zielone. Co to za panel wie ktoś?? Przypuszczam że może on wskazywać poziom CNG... Dobrze przypuszczam?
Wracając dzisiaj Jelczem 120M/1 CNG od rodziny (jelcz MZK Przemyśl #413) bus dwa razy zgasł (były chyba lekkie problemy z obrotami silnika z tego co moje ucho dosłyszało). Moją uwagę przykuł mały panel w kabinie kierowcy (Nad górną szybą po lewej) świeciła się tam jedna czerwona dioda, zazwyczaj świeci ich się więcej i są zielone. Co to za panel wie ktoś?? Przypuszczam że może on wskazywać poziom CNG... Dobrze przypuszczam?
Ostatnio zmieniony 2010-04-05, 19:15 przez stonek, łącznie zmieniany 1 raz.
a ja mam takie pytanie ostatnio jadać tramwajem konstal 805Na (Bydgoszcz) zaobserwowałem Ciekawa rzecz mni w wagonie ciągniętym jest szczątkowa kabina , przedział , miejsce motorniczego mieszczą sie tam 3 pedały rożnych wielkości jeden z nich to na pewno pedał przyspieszalnika(największy po prawej) drugi to na pewno hamulec (średni w środku) oraz ten mały po lewej stronie i tu zagadka do czego on służy czy to jest jakiś rodzaj hamulca elektrodynamicznego czy pomocniczego mógłby mi to ktoś objaśnić bo mnie To Ciekawi
Kabiny takie są w pełni sprawne, tylko nieczynne w czasie normalnej jazdy Okazują się przydatne i, co najważniejsze, w pełni sprawne np. wtedy, gdy ze składu robi się wahadło, łącząc wagony tyłami (metoda wrocławska na obsadę tramwajowych wahadłówek).Misha-TEM2 pisze:Ciekawa rzecz mni w wagonie ciągniętym jest szczątkowa kabina
Ten trzeci to, jak już powiedziano, czuwak nożny; w pociągach także się stosuje czuwaki, z tym, że są to wciskane na zapalenie się kilku żarówek duże przyciski; zapalenie się sygnału jest wywoływane poprzez przejazd obok elektromagnesu SHP. Maszyniści mają więc o tyle lepiej, że nie muszą wciskać czuwaka non stop (zaś po włączeniu się kontrolek SHP ma się jeszcze ~5-7 sekund na wciśnięcie guzika) Motorniczy tramwajów, w czasie wprowadzania na szeroką skalę wagonów szybkobieżnych, próbowali "sztucznie" ociążać czuwaki w tych wagonach np. za pomocą czegoś ciężkiego, by nie musieć ciągle jeździć z wciśniętą w pedał nogą (np. w łódzkich 803N); na szczęście po pewnym czasie weszła im w krew jazda z normalnie wciśniętym czuwakiem
Tak pokazuje poziom gazu w butlach. Możliwe, że kończył się gaz. Natomiast w tym akurat autobusie dość często wypadają bezpieczniki, więc jeżeli kierowca wychodził na zewnątrz je znów dopychać to to było przyczynąstonek pisze:Wracając dzisiaj Jelczem 120M/1 CNG od rodziny (jelcz MZK Przemyśl #413) bus dwa razy zgasł (były chyba lekkie problemy z obrotami silnika z tego co moje ucho dosłyszało). Moją uwagę przykuł mały panel w kabinie kierowcy (Nad górną szybą po lewej) świeciła się tam jedna czerwona dioda, zazwyczaj świeci ich się więcej i są zielone. Co to za panel wie ktoś?? Przypuszczam że może on wskazywać poziom CNG... Dobrze przypuszczam?