Volvo 7700a
Ooops... Współczuję...Inspektor pisze:Przecież pisałem wyraźnie, że jechałem tym autobusem, więc chyba uczestniczyłem I poza tym byłem jednym z najbardziej poszkodowanych pasażerów, na szczęście złapałem się poreczy w ostatniej chwili, więc tylko na obiciach, zdarciu skóry i nadwyrężeniu mieśnia ręki się skończyło.