B9,5
Zacząłem się wczoraj nad jedną rzeczą zastanawiać:
skoro modele B9,5, C9,5 i C10,5 były produkowane na licencji SOR, to czy usterki o jakich mowa wyżej wynikają wprost z oryginalnego projektu czy są efektem niskiej jakości wykonania pojazdów w fabryce w Solcu Kujawskim?
SOR sprzedaje się w Czechach i na Słowacji bardzo dobrze. Rocznie nabywców znajduje kilkaset pojazdów. Czy więc Czesi wymyślili, a Polacy schrzanili?
[ Dodano: 23 Kwi 2008 15:03 ]
A może po prostu głosy nt. awaryjności tych pojazdów są przesadzone?
skoro modele B9,5, C9,5 i C10,5 były produkowane na licencji SOR, to czy usterki o jakich mowa wyżej wynikają wprost z oryginalnego projektu czy są efektem niskiej jakości wykonania pojazdów w fabryce w Solcu Kujawskim?
SOR sprzedaje się w Czechach i na Słowacji bardzo dobrze. Rocznie nabywców znajduje kilkaset pojazdów. Czy więc Czesi wymyślili, a Polacy schrzanili?
[ Dodano: 23 Kwi 2008 15:03 ]
A może po prostu głosy nt. awaryjności tych pojazdów są przesadzone?
No nie wiem.siekierowy pisze:Raczej Czesi już robili produkt na podobnym poziomie, tam są równie niskie wymagania jak u nas.
Zresztą skoro wymagania są tam "równie niskie jak u nas", to czemu Solbus w dużo większej Polsce łapie ułamek tego co SOR u siebie?
Osobiście trudno mi porównać jedno z drugim bo oryginalnym SORem nigdy nie jechałem.