MAZ 103
J-31 myślę że te Mazy dłużej pojeżdżą niż te stare Many i Neoplany a tak na marginesie Powichrowski wygrywając przetarg na 165 potrzebuje pięciu niskopodłogowców i to jest chyba ten piąty.
Na TWB jest prawdopodobnie pomyłka bo ten wóz jest teraz w Katowicach http://transport.asi.pwr.wroc.pl/autobu ... ticket=282
Na TWB jest prawdopodobnie pomyłka bo ten wóz jest teraz w Katowicach http://transport.asi.pwr.wroc.pl/autobu ... ticket=282
Wypluj te słowa człowieku żadnego badziewia w PKMie nie chceJ-31 pisze:Hoho.. Wcale bym się nie zdziwił gdyby PKM Katowice jednak nie skusił się na MAZ-y. PKM jest biedne i na gwałt potrzebuje nowych, tanich autobusów, niskopodłogowych. A MAZ akurat pasuje
BTW- chyba znowu będzie nalot MKMów z okolic na tego Maza
chyba jednak nie. Z resztą pomieszało się z tym piątym Mazem 103 nieźlebolko pisze:a tak na marginesie Powichrowski wygrywając przetarg na 165 potrzebuje pięciu niskopodłogowców i to jest chyba ten piąty.
Na TWB jest prawdopodobnie pomyłka bo ten wóz jest teraz w Katowicach
A propos 103. Jak wiecie pojazd ten testowany jest póki co w PKM Katowice- należy on do Tadeusza Powichrowskiego. W PKM otrzymał numer #407. Dzisiaj udało mi się go zaliczyć na Bytomskiej linii 830
Najpierw zacznę od wyglądu. Jeśli chodzi o zewnątrz to pojazd wygląda dość topornie jak na autobus XXI wieku z tyłu jest mała szybka i światła podobne do Neoplanów N4021. Pojazd posiada 3 pary drzwi, gdzie w 3 drzwiach znajduję się jeden stopień. Wyposażony on jest również w 3 luki dachowe- otwierane ręcznie i jeden luk dachowy nad komorą silnika, który jest zabudowana wieżowo. Posiada wyświetlacze i kasowniki R&G.
Jeśli chodzi o wygląd wnętrza to jest podobnie, czyli załamująco. Pojazd ma pomarańczowe rurki, które zostały nie zbyt dokładnie pomalowane, na rurkach są zawieszone paski zrobione z wykładziny ? i to nie wszystko- fotele "nawet" wygodne, ale wzór tapicerki przywodzi na myśl autokarów z początku lat 90-tych Jeśli chodzi o tył to silnik tak jak wspominałem jest zabudowany wieżowo, zabudowę pokryto czarną wykładziną i w przeciwieństwie do Solarisa, autobus z tyłu nie ma siedzeń tylko malutką rzeźnię zaraz przy wejściu, dalej są rzędy siedzeń, potem rzeźnia, w której na pewno zmieści się jeden wózek. Panele boczne wykonano z sklejki drewnianej, przypominające panele podłogowe. Szyby są duże i na szczęście uchylane- niestety tylko jedna połówka szyby. Z przodu mamy pojedyncze siedzenia z czarnymi podłokietnikami i 2 1,5-2 kg gaśnicę, gdzie instrukcja jest po rusku Trzecia znajduję się w kabinie kierowcy, no i zabudowaną kabinę z brązowego metalu. Stanowisko pracy kierowcy wygląda koszmarnie, deska przypomina autobus rodem z 1980 roku Zapytacie pewnie jak się tym jeździ. Otóż w mojej opinii silnik Mercedesa o mocy 231 KM radzi sobie bardzo słabo z tym pojazdem- praktycznie przy 50 km/h silnik pracuję tak głośno jakby to było max. jego możliwości, poza tym jest głośny. Wnętrze trzeszczy, ale nie kiedy- porównał bym tu to do trzeszczenia w Jelczu M121- gdzie też niekiedy coś potrzaskuję. Drzwi otwierają się bardzo powoli, a nawet zdarzyło się, że trzeba było je pociągnąć, żeby się otwarły. ¯e już o piance wystającej z nad okien i wysmarowanym poszyciu ścian nie wspomnę... + za Polskie nalepki. Aha. Autobus wyposażony jest w aerozolowy system gaśniczy komory silnika Niestety o systemach takich jak: ABS, ASR nie wspomnę kończąc na braku blokady drzwi przed zamknięciem.
Podsumowywując: autobus to jedna wielka porażka, aż się dziwię, że Pan Tadeusz kupił sobie aż 5 Mazów 103! Autobus wygląda koszmarnie, ma marne przyspieszenie, a drzwi ruszają się jak "mucha w smole". Kierowcy podejrzewam, że też nie są nim zachwyceni- chociaż budzi nawet spore zainteresowanie wśród kierowców Zobaczymy co Maz 203 pokaże
BTW- dziś do południa wyświetlacze działały, niestety od g. 14:00 już nie i autobus jeździł z dyktą Poza tym kierowca, przez otwartą szybkę od kabiny do pasażerów: " I jak się podoba pasażerom Białoruski wynalazek"? Na co jedna babka, że "ma nawet wygodne siedzenia"
PS. Postaram się dodać foty testowca z tego dnia
[ Dodano: 14 Mar 2007 23:54 ]
Najpierw zacznę od wyglądu. Jeśli chodzi o zewnątrz to pojazd wygląda dość topornie jak na autobus XXI wieku z tyłu jest mała szybka i światła podobne do Neoplanów N4021. Pojazd posiada 3 pary drzwi, gdzie w 3 drzwiach znajduję się jeden stopień. Wyposażony on jest również w 3 luki dachowe- otwierane ręcznie i jeden luk dachowy nad komorą silnika, który jest zabudowana wieżowo. Posiada wyświetlacze i kasowniki R&G.
Jeśli chodzi o wygląd wnętrza to jest podobnie, czyli załamująco. Pojazd ma pomarańczowe rurki, które zostały nie zbyt dokładnie pomalowane, na rurkach są zawieszone paski zrobione z wykładziny ? i to nie wszystko- fotele "nawet" wygodne, ale wzór tapicerki przywodzi na myśl autokarów z początku lat 90-tych Jeśli chodzi o tył to silnik tak jak wspominałem jest zabudowany wieżowo, zabudowę pokryto czarną wykładziną i w przeciwieństwie do Solarisa, autobus z tyłu nie ma siedzeń tylko malutką rzeźnię zaraz przy wejściu, dalej są rzędy siedzeń, potem rzeźnia, w której na pewno zmieści się jeden wózek. Panele boczne wykonano z sklejki drewnianej, przypominające panele podłogowe. Szyby są duże i na szczęście uchylane- niestety tylko jedna połówka szyby. Z przodu mamy pojedyncze siedzenia z czarnymi podłokietnikami i 2 1,5-2 kg gaśnicę, gdzie instrukcja jest po rusku Trzecia znajduję się w kabinie kierowcy, no i zabudowaną kabinę z brązowego metalu. Stanowisko pracy kierowcy wygląda koszmarnie, deska przypomina autobus rodem z 1980 roku Zapytacie pewnie jak się tym jeździ. Otóż w mojej opinii silnik Mercedesa o mocy 231 KM radzi sobie bardzo słabo z tym pojazdem- praktycznie przy 50 km/h silnik pracuję tak głośno jakby to było max. jego możliwości, poza tym jest głośny. Wnętrze trzeszczy, ale nie kiedy- porównał bym tu to do trzeszczenia w Jelczu M121- gdzie też niekiedy coś potrzaskuję. Drzwi otwierają się bardzo powoli, a nawet zdarzyło się, że trzeba było je pociągnąć, żeby się otwarły. ¯e już o piance wystającej z nad okien i wysmarowanym poszyciu ścian nie wspomnę... + za Polskie nalepki. Aha. Autobus wyposażony jest w aerozolowy system gaśniczy komory silnika Niestety o systemach takich jak: ABS, ASR nie wspomnę kończąc na braku blokady drzwi przed zamknięciem.
Podsumowywując: autobus to jedna wielka porażka, aż się dziwię, że Pan Tadeusz kupił sobie aż 5 Mazów 103! Autobus wygląda koszmarnie, ma marne przyspieszenie, a drzwi ruszają się jak "mucha w smole". Kierowcy podejrzewam, że też nie są nim zachwyceni- chociaż budzi nawet spore zainteresowanie wśród kierowców Zobaczymy co Maz 203 pokaże
BTW- dziś do południa wyświetlacze działały, niestety od g. 14:00 już nie i autobus jeździł z dyktą Poza tym kierowca, przez otwartą szybkę od kabiny do pasażerów: " I jak się podoba pasażerom Białoruski wynalazek"? Na co jedna babka, że "ma nawet wygodne siedzenia"
PS. Postaram się dodać foty testowca z tego dnia
[ Dodano: 14 Mar 2007 23:54 ]
Maz 203ppln pisze:203 czy jakoś tak.
Ja bym powiedział, że to takie Białoruskie M125Mppln pisze:W każdym razie LF i robi lepsze wrażenie (taka podróba Mana LC)
Sam byś na pewno tyle napisał co ja, bo naprawdę autobus jest bardzo lipny. Nie dziwię się, że jest tańszy od JelczaJ-31 pisze:Co prawda spodziewałem się dziwnych odgłosów silnika albo zawieszenia. Nawet nie dziwi mnie skrzypienie wnętrza, ale prawie zszokowało mnie takie dziwne elementy jak wystająca pianka, albo wymazane poszycie ścian...
BTW- obiecuję zamieścić te fotki z tego dnia, w którym się nim ujechałem. Dodam, że są fotki wykonał james206