SOR BN12 CNG
SOR BN12 CNG
Eee...trochę głupio się przyznawać ale takie coś wpadnie do Rzeszowa za 2 tygodnie na testy:
http://mhdvmb.wz.cz/eko/2T9-7693.jpg
http://www.sor.cz/index.php?page=produc ... m=11&tab=0
http://infobus.com.pl/text.php?id=283 (tam na dole)
część zdjęć jest w wersji bez butli z gazem ziemnym
I co sądzicie? Moim zdaniem ten autobus jest...śmieszny i dziwny, nie podoba mi się, nie wyobrażam sobie nawet żeby takie autobusy kupili, ale raczej się na to nie zanosi, bo ma za wysokie schody z tyłu żeby stanąć do zbliżającego się przetargu.
Sam pojazd wydaje się we wnętrzu taki ciasny dość (wizualnie). Ciekawe czy się będą u nas z tego dziwadła śmiali, ja na pewno będę
http://mhdvmb.wz.cz/eko/2T9-7693.jpg
http://www.sor.cz/index.php?page=produc ... m=11&tab=0
http://infobus.com.pl/text.php?id=283 (tam na dole)
część zdjęć jest w wersji bez butli z gazem ziemnym
I co sądzicie? Moim zdaniem ten autobus jest...śmieszny i dziwny, nie podoba mi się, nie wyobrażam sobie nawet żeby takie autobusy kupili, ale raczej się na to nie zanosi, bo ma za wysokie schody z tyłu żeby stanąć do zbliżającego się przetargu.
Sam pojazd wydaje się we wnętrzu taki ciasny dość (wizualnie). Ciekawe czy się będą u nas z tego dziwadła śmiali, ja na pewno będę
Nie no bez obrazy ale troche przesadzacie. Autobus przyjeżdża tylko na testy ,nie ma tu czego współczuć.Autobus pojezdzi i odjedzie a voy przy okazji się przejedzierupak pisze:Prosze bez komenatrza:!: Jak Ci bardzo spółczuje "voy"
A jeśli chodzi o wygląd to nie wygląda to najlepiej , szczególnie nie równy dach szpeci ten autobus Przód może być , jest taki jak w normalnym Sorze(Solbusie)
Mi się nie podobają Sory/Solbusy powyżej 10m
Pozdrawiam
Re: SOR BN12 CNG
Voy Ty szczęściarzu do kwadratu. Ja mogę tylko pomarzyć o takich testach. Koniecznie się tym przejedź, a Jakbyś jeszcze zrobił jakieś zdjęcia. To byłbym bardzo wdzięczny...voy pisze:Eee...trochę głupio się przyznawać ale takie coś wpadnie do Rzeszowa za 2 tygodnie na testy:
http://mhdvmb.wz.cz/eko/2T9-7693.jpg
http://www.sor.cz/index.php?page=produc ... m=11&tab=0
http://infobus.com.pl/text.php?id=283 (tam na dole)
część zdjęć jest w wersji bez butli z gazem ziemnym
I co sądzicie? Moim zdaniem ten autobus jest...śmieszny i dziwny, nie podoba mi się, nie wyobrażam sobie nawet żeby takie autobusy kupili, ale raczej się na to nie zanosi, bo ma za wysokie schody z tyłu żeby stanąć do zbliżającego się przetargu.
Sam pojazd wydaje się we wnętrzu taki ciasny dość (wizualnie). Ciekawe czy się będą u nas z tego dziwadła śmiali, ja na pewno będę
A poza tym. Panowie nie przesadzajcie. Autobus, jak każdy inny. Jeden jest prosty a drugi garbaty. <b>napewno</b> ludzie będą tym jeździć...
Ło jasny gwint!
Wczoraj czekając na przystanku na darmowego Solarisa na kole, który się jak zwykle spóźniał ujrzałem podjeżdżającego na przystanek SORa (linia 30). No i wiadomo co zrobiłem (a jechał praktycznie do miejsca w które chciałem jechać). Jakość autobusu jest powyżej średniej - silnik do najcichszych nie należy (aczkolwiek Vecto jest bardziej wyjące i głośniejsze) - dodatkowo na przystanku przy otwartych drzwiach słychać było jakby wibracje od silnika. Autobus troszkę trzeszczał przy oknach i troszkę się telepał, ale w porządku, duża większość autobusów tak ma. Zawieszenie jest nawet nawet... Silnik ma bardzo dobrą dynamikę, idealną wręcz. Wrażenia jakościowe nie są bardzo dobre, ale jest w porządku.
Natomiast to, co spodobało mi się w tym autobusie to przeróżne rozwiązania, które czynią go autobusem miejskim z prawdziwego zdarzenia:
po pierwsze kapitalny układ drzwi 1-2-2-2 - rewelacja. przednie drzwi pojedyncze, szerokie - czyli idealne na warunki w Polsce, bo przednimi drzwiami i tak mało kto wsiada/wysiada a normalne wstawianie tam drzwi podwójnych mija się z celem i jest dostosowane do wozów na zachodzie. W części niskopodłogowej są dwoje drzwi, z tyłu jedne podwójne drzwi - wymiana pasażerów była nadzwyczajnie dobra
drugie rozwiązanie to rozwiązanie części niskopodłogowej - tutaj ustawiono siedzenia bokiem - pomiędzy drzwiami są trzy siedzenia na które/ z których szybko i łatwo zejść/wejść. Po lewej są rozkładane fotele dla pasażerów - tutaj kolejna ciekawa i praktyczna, dostosowana do aktualnych potrzeb pasażerów. Jeżeli ktoś ma ochotę usiąść a nie ma tłoku to siada, jeżeli jest tłok to wiadomo, nikt się nie wepcha na siłę i nie rozłoży siedzenia żeby usiąść. To także mi przypadło do gustu zwłaszcza, że w części niskopodłogowej bardzo swobodnie można się przemieszczać, wsiadać, wysiadać z pojazdu.
kolejne rozwiązanie to zachowanie kompromisu między niskopodłogowością autobusu a niskowejściowością - na dodatek nie tracąc zalet autobusu miejskiego (wielu drzwi). Niskiej podłogi jest całkiem dużo mimo wszystko, dodatkowo jak wyżej pisałem tą kwestię rozwiązano bardzo dobrze ze względu na dużą ilość drzwi i układ siedzeń. Z tyłu za trzecimi drzwiami jest część wysokopodłogowa dla pasażerów tych, którzy wolą się powspinać po schodach i usiąść na miejscu siedzącym - z takiego rozwiązania skorzystają osoby, które podróżują na dalekie trasy w mieście. Takie rozwiązanie jest również ekonomiczne, nie od dziś mówi się, że autobusy niskowejściowe są bardziej ekonomiczne, trwalsze no i najważniejsze - tańsze.
SOR BN12 jest całkiem nowym, odmiennym spojrzeniem na autobus miejski, jak dla mnie absolutny strzał w dziesiątkę. Duża liczba drzwi, dostosowanie do gustów i potrzeb pasażerów, stworzenie dwóch całkowicie odmiennych części - niskopodłogowej (bardzo szybka wymiana pasażerska) i wysokopodłogowej (względy ekonomiczne, dla pasażerów, którzy chcą sobie usiąść). Układ autobusu sprawdza się dużo dużo bardziej niż w innych konstrukcjach niskowejściowych. Konstruktorzy SORa stworzyli najbardziej miejski autobus dostosowany do potrzeb przedsiębiorstw posiadających mniejsze środki finansowe. Osobiście kibicuje firmie SOR w rozpowszechnianiu tego pojazdu na rynku Polskim, do którego pojazd dostosowany jest wręcz idealnie.
To tyle moich wrażeń i przemyśleń po 3 przystankach jazdy, wkrótce przejadę się jeszcze raz z miłą chęcią tym pojazdem i może zobaczę jeszcze jakieś niedogodności, albo przeciwnie - zalety.
Wczoraj czekając na przystanku na darmowego Solarisa na kole, który się jak zwykle spóźniał ujrzałem podjeżdżającego na przystanek SORa (linia 30). No i wiadomo co zrobiłem (a jechał praktycznie do miejsca w które chciałem jechać). Jakość autobusu jest powyżej średniej - silnik do najcichszych nie należy (aczkolwiek Vecto jest bardziej wyjące i głośniejsze) - dodatkowo na przystanku przy otwartych drzwiach słychać było jakby wibracje od silnika. Autobus troszkę trzeszczał przy oknach i troszkę się telepał, ale w porządku, duża większość autobusów tak ma. Zawieszenie jest nawet nawet... Silnik ma bardzo dobrą dynamikę, idealną wręcz. Wrażenia jakościowe nie są bardzo dobre, ale jest w porządku.
Natomiast to, co spodobało mi się w tym autobusie to przeróżne rozwiązania, które czynią go autobusem miejskim z prawdziwego zdarzenia:
po pierwsze kapitalny układ drzwi 1-2-2-2 - rewelacja. przednie drzwi pojedyncze, szerokie - czyli idealne na warunki w Polsce, bo przednimi drzwiami i tak mało kto wsiada/wysiada a normalne wstawianie tam drzwi podwójnych mija się z celem i jest dostosowane do wozów na zachodzie. W części niskopodłogowej są dwoje drzwi, z tyłu jedne podwójne drzwi - wymiana pasażerów była nadzwyczajnie dobra
drugie rozwiązanie to rozwiązanie części niskopodłogowej - tutaj ustawiono siedzenia bokiem - pomiędzy drzwiami są trzy siedzenia na które/ z których szybko i łatwo zejść/wejść. Po lewej są rozkładane fotele dla pasażerów - tutaj kolejna ciekawa i praktyczna, dostosowana do aktualnych potrzeb pasażerów. Jeżeli ktoś ma ochotę usiąść a nie ma tłoku to siada, jeżeli jest tłok to wiadomo, nikt się nie wepcha na siłę i nie rozłoży siedzenia żeby usiąść. To także mi przypadło do gustu zwłaszcza, że w części niskopodłogowej bardzo swobodnie można się przemieszczać, wsiadać, wysiadać z pojazdu.
kolejne rozwiązanie to zachowanie kompromisu między niskopodłogowością autobusu a niskowejściowością - na dodatek nie tracąc zalet autobusu miejskiego (wielu drzwi). Niskiej podłogi jest całkiem dużo mimo wszystko, dodatkowo jak wyżej pisałem tą kwestię rozwiązano bardzo dobrze ze względu na dużą ilość drzwi i układ siedzeń. Z tyłu za trzecimi drzwiami jest część wysokopodłogowa dla pasażerów tych, którzy wolą się powspinać po schodach i usiąść na miejscu siedzącym - z takiego rozwiązania skorzystają osoby, które podróżują na dalekie trasy w mieście. Takie rozwiązanie jest również ekonomiczne, nie od dziś mówi się, że autobusy niskowejściowe są bardziej ekonomiczne, trwalsze no i najważniejsze - tańsze.
SOR BN12 jest całkiem nowym, odmiennym spojrzeniem na autobus miejski, jak dla mnie absolutny strzał w dziesiątkę. Duża liczba drzwi, dostosowanie do gustów i potrzeb pasażerów, stworzenie dwóch całkowicie odmiennych części - niskopodłogowej (bardzo szybka wymiana pasażerska) i wysokopodłogowej (względy ekonomiczne, dla pasażerów, którzy chcą sobie usiąść). Układ autobusu sprawdza się dużo dużo bardziej niż w innych konstrukcjach niskowejściowych. Konstruktorzy SORa stworzyli najbardziej miejski autobus dostosowany do potrzeb przedsiębiorstw posiadających mniejsze środki finansowe. Osobiście kibicuje firmie SOR w rozpowszechnianiu tego pojazdu na rynku Polskim, do którego pojazd dostosowany jest wręcz idealnie.
To tyle moich wrażeń i przemyśleń po 3 przystankach jazdy, wkrótce przejadę się jeszcze raz z miłą chęcią tym pojazdem i może zobaczę jeszcze jakieś niedogodności, albo przeciwnie - zalety.
Długośc - 11 770 mmrupak pisze:A czy ktoś ma może dokładniejsze dane techniczne. Chodzi mi o wysokość, długość, szerkość ile spala na 100km i.t.p.
Szerokość - 2 525 mm
Wysokość 3 000 mm (bez butli gazowych)
Wysokość podłogi w pierwszych 3 drzwiach - 360 mm
(tyle tylko udało mi się zrozumieć z czeskiego)
Niestety na stronie SORa nie ma wersji CNG, więc nie mogłem znaleźć danych technicznych dotyczących silnika.
Podobno Cummins 5.9 litra...hmmmm taki mały silniczek a taka moc? No no Oby się to nie odbiło na ekonomiczności autobusu.
[ Dodano: 2005-03-01, 16:28 ]
Dane na stronie Infobusa brzmią bajkowo - 5.9 litrów Cummins Euro 5, spalanie na poziomie (UWAGA UWAGA) 27,79 - 37,23 litrów! To jest niespotykane, Vecto pali 58 litrów i jest w swojej klasie chyba najbardziej ekonomiczne.
[ Dodano: 2005-03-01, 16:28 ]
Dane na stronie Infobusa brzmią bajkowo - 5.9 litrów Cummins Euro 5, spalanie na poziomie (UWAGA UWAGA) 27,79 - 37,23 litrów! To jest niespotykane, Vecto pali 58 litrów i jest w swojej klasie chyba najbardziej ekonomiczne.