Używane Solarisy
No właśnie sęk w tym, że Veolia nic z nimi nie robiła. Tylko woziła mieszkańców Warszawy. I to był ich największy problem. A jednocześnie mieli piękne, nowoczesne zaplecze, bardzo się tym chwalili... teraz wywrotki wywożą ostatnie cegiełki, bo buldożery już dawno zjechały z placu rozbiórki po Veolii Transport WarszawaMarcin N pisze:nie wiem co Veolia z tymi wozami robiła w Warszawie
Teraz historia się powtarza. "Mobilis" już dawno lachę położył na SU10. Nawet pewnie ich nie naprawiają, tylko zajeżdżają je, ale będą próbować je sprzedać jako "nowe", "serwisowane", super nowoczesne i co najważniejsze niskopodłogowe. Hasło dnia: "pierwszy właściciel, niewielki przebieg"
To raczej chodzi o to, że chcą mieć z tych (już za moment niepotrzebnych) autobusów maksymalny zysk. Jak się sprzedadzą - świetnie, jak nie to pójdą na części, jak nie pójdą na części to też dobrze bo już się pewnie dawno zwróciły (i ich dalsze używanie będzie coraz mniej opłacalne bo psuć się przecież nie przestaną ).
Jeśli mogę coś zasugerować, to nie Ocieniajcie mobilisowskich Solarisów Urbinetto 10 po wyglądzie - w sensie, że jest mały i ma tylko 10 metrów.
"Mobilis" znakomicie dopasował te autobusy do warszawskich potrzeb. I one w środku są naprawdę pojemne. Tam spokojnie można postawić dwa, średniej wielkości, wózki dziecięce ... i jeszcze zostanie trochę miejsca. Z tyłu są szersze single, co powoduje, że dodatkowo korytarz w tylnej części pojazdu jest nieco szerszy niż w obecnie produkowanych SU10
W Warszawie te - w sumie małe - autobusy wielokrotnie dosyć dobrze radziły sobie na liniach ogólno miejskich z dużymi potokami pasażerskimi
Jedynie co odstrasza to ich stan, ale o tym już pisałem
"Mobilis" znakomicie dopasował te autobusy do warszawskich potrzeb. I one w środku są naprawdę pojemne. Tam spokojnie można postawić dwa, średniej wielkości, wózki dziecięce ... i jeszcze zostanie trochę miejsca. Z tyłu są szersze single, co powoduje, że dodatkowo korytarz w tylnej części pojazdu jest nieco szerszy niż w obecnie produkowanych SU10
W Warszawie te - w sumie małe - autobusy wielokrotnie dosyć dobrze radziły sobie na liniach ogólno miejskich z dużymi potokami pasażerskimi
Jedynie co odstrasza to ich stan, ale o tym już pisałem
Ależ nikt tutaj ich tak nie ocenia...J-31 pisze:Jeśli mogę coś zasugerować, to nie Ocieniajcie mobilisowskich Solarisów Urbinetto 10 po wyglądzie - w sensie, że jest mały i ma tylko 10 metrów.
Nigdy tego typu wozami nie jechałem, ale jeśli mówisz, że są tak pojemne, to możliwe że da radę upchnąć to jako pełnowymiarowy tabor B* a koszty eksploatacji będą niższeJ-31 pisze:"Mobilis" znakomicie dopasował te autobusy do warszawskich potrzeb. I one w środku są naprawdę pojemne. Tam spokojnie można postawić dwa, średniej wielkości, wózki dziecięce ... i jeszcze zostanie trochę miejsca. Z tyłu są szersze single, co powoduje, że dodatkowo korytarz w tylnej części pojazdu jest nieco szerszy niż w obecnie produkowanych SU10
*W GOP oznaczenie tabor B przyjęto dla wozów od 11,5 do 12 metrów długości.
Kolejne re-emigracje:
http://phototrans.pl/14,627423,0,Solari ... 42062.html
Tak jak ktoś nie tak dawno pisał, zakupy używanych Solarisów z zachodu wkrótce zaczną się masowo
http://phototrans.pl/14,627423,0,Solari ... 42062.html
Tak jak ktoś nie tak dawno pisał, zakupy używanych Solarisów z zachodu wkrótce zaczną się masowo
W PKA Gdynia pojawił się używany Solaris:
http://www.phototrans.pl/14,640212,0,So ... _5017.html
http://www.phototrans.pl/14,640211,0,So ... _5017.html
http://www.phototrans.pl/14,640212,0,So ... _5017.html
http://www.phototrans.pl/14,640211,0,So ... _5017.html