NG 3x3
Coś się dzieje z warszawskimi NG313
Szanowni koledzy uruchamiam ten temat, pomimo tego, że jest już temat o NG 313. Najwyżej po wyjaśnieniu sprawy - zamknę go...
A o co chodzi ?
Od kilku miesięcy zauważam co raz więcej tych autobusów z dodatkowymi ozdobami na tylnych zwisach w przyczepach. Tzn. jest to czarna, pionowa lista maskująca metalową listwę pod spodem. Mam dziwne wrażenie, że jest to wzmocnienie.
Najpierw zauważyłem to w autobusie z zakładu R9 (Chełmska). Myślałem wtedy, że to wynik stłuczki. Ten obszar za listwą (dokładnie na zwisie) był lakierowany.
Tymczasem widzę coraz więcej takich autobusów jak ten na rysunku. Niestety nie mam zdjęcia - dlatego podpieram się rysunkiem. Różnica kolorów w rzeczywistości jest niewielka, ale zauważalna
Stąd moje pytanie. Jak Myślicie - czyżby łamała się przyczepa ?
PS. 56247 - Czy mógłbys się czegoś dowiedzieć na R7 ?
A o co chodzi ?
Od kilku miesięcy zauważam co raz więcej tych autobusów z dodatkowymi ozdobami na tylnych zwisach w przyczepach. Tzn. jest to czarna, pionowa lista maskująca metalową listwę pod spodem. Mam dziwne wrażenie, że jest to wzmocnienie.
Najpierw zauważyłem to w autobusie z zakładu R9 (Chełmska). Myślałem wtedy, że to wynik stłuczki. Ten obszar za listwą (dokładnie na zwisie) był lakierowany.
Tymczasem widzę coraz więcej takich autobusów jak ten na rysunku. Niestety nie mam zdjęcia - dlatego podpieram się rysunkiem. Różnica kolorów w rzeczywistości jest niewielka, ale zauważalna
Stąd moje pytanie. Jak Myślicie - czyżby łamała się przyczepa ?
PS. 56247 - Czy mógłbys się czegoś dowiedzieć na R7 ?
Jest to,zdaje się taka sama "choroba" jaka ładnych parę lat temu "dotknęła" Jelcze M 121M ,oraz M 181 M...Jest to wzmocnienie tylnej części pojazdu.Zapewne, nasze "wspaniałe" warszawskie drogi tak działają na wozy niskopokładowe.
Ostatnio zmieniony 2005-10-21, 21:10 przez 56247, łącznie zmieniany 1 raz.
Ok. Autobusy przeze mnie zauważone z taką listwą, to :
- #3024 - R10 Ostrobramska
- #3702 - R7 Woronicza
- #3902 - R9 Chełmska
[ Dodano: 2005-10-21, 09:56 ]
[ Dodano: 2005-10-21, 09:57 ]
- #3024 - R10 Ostrobramska
- #3702 - R7 Woronicza
- #3902 - R9 Chełmska
[ Dodano: 2005-10-21, 09:56 ]
Dzięki. Wcale mnie to nie pociesza. NG 313 są eksploatowane od 2001 roku - czyli dopiero 5 lat. I już są z nimi problemy. A miały to być dobre pojazdy.....56247 pisze:Jest to,zdaje się taka sama "choroba" jaka ładnych parę lat temu "dotknęła" Jelcze M 121M ,oraz M 181 M...Jest wzmocnienie tylnej części pojazdu.Zapewne, nasze "wspaniałe" warszawskie drogi tak działają na wozy niskopokładowe.
[ Dodano: 2005-10-21, 09:57 ]
No a jeśli dodamy do tego jeszcze częste przepełnienia pojazdów, to faktycznie robi się nieciekawie i nie ma się czego dziwić...voy pisze:Jeżeli to efekt stanu dróg w stolicy, to ja w ogóle się temu nie dziwie.
No niestety, to nie toporne i mocne Ikarusy.J-31 pisze:Ok. Ale te autobusy są prawie nowe - 5 lat dla autobusu miejskiego to jeszcze nie jest wiek...
Może to wina zastosowania słabej jakości materiałów lub ujawnienie sie jakichś nieznanych błędów konstrukcyjnych, bo dziwne że rozpadają się przeguby.
Przepełnienia też pewnie zrobiły swoje...
Zgadzam się, ale we Wrocławiu, jedynemu MANowi jeszcze nic się nie stało, a jest pod moją obserwacją... Jakby coś się stało, to z pewnością powiadomię forumowiczów. ¯al mi tych MANów, młode i piękne...Peter pisze:No niestety, to nie toporne i mocne Ikarusy.
Może to wina zastosowania słabej jakości materiałów lub ujawnienie sie jakichś nieznanych błędów konstrukcyjnych, bo dziwne że rozpadają się przeguby.
Przepełnienia też pewnie zrobiły swoje...
Tak to prawda, warszawskie MZA nakupiło 100 szt. NG 313, a następnie "rzuciło" je na najbardziej obciążone trasy o makabrycznej nawierzchni.marcin_1099 pisze:Polecam spojrzeć na Solarisy za 5 lat... Wiadomo że te autobusy nie są i nie będą nigdy tak wytrzymałe jak Ikarusy. Swoją drogą u Nas jeżdżą NG313 z 2000r. i jakoś wszystko z nimi wporządku, tylko ostatnio chorują na mosty, ale MAN obiecał że to naprawi, w ramach gwarancji we wszystkich wozach
Jedną z największych "chorób" warszawskich MAN-ów NG jest również zawieszenie, które nie wytrzymuje na warszawskich dziurawych drogach...
Jak już napisałem wyżej jeden z warszawskich NG 313 - MZA R13 #3304 - zmienił swój wizerunek. W grudniu dosłownie mi mignął, więc nie byłem pewny. Wczoraj widziałem go już trzeci raz (niestety tylko z lewej strony, toteż nie wiem czy tak wygląda z drugiej).
Wczoraj widziałem go na Wołoskiej róg Woronicza. Obsługiwał linię 192. Jego wizerunek się zmienił przez dodanie czarnego, chyba lakieru między oknami w rejonie przegubu
Na początku myślałem, że to pozostałość po czarnej folii z jakiejś reklamy, ale teraz mam wrażenie, że to jest chyba jednak czarna farba (lakier). Na razie jest to jedyny taki autobus. Możliwe, że to po jakiejś naprawie. Ten autobus od samego początku należał do zajezdni R13 nie podlegał alokacji.
A, wygląda tak (sorry, że trochę zalewam Was swoimi rysunkami, ale zdjęcia na razie nie mam )
Wczoraj widziałem go na Wołoskiej róg Woronicza. Obsługiwał linię 192. Jego wizerunek się zmienił przez dodanie czarnego, chyba lakieru między oknami w rejonie przegubu
Na początku myślałem, że to pozostałość po czarnej folii z jakiejś reklamy, ale teraz mam wrażenie, że to jest chyba jednak czarna farba (lakier). Na razie jest to jedyny taki autobus. Możliwe, że to po jakiejś naprawie. Ten autobus od samego początku należał do zajezdni R13 nie podlegał alokacji.
A, wygląda tak (sorry, że trochę zalewam Was swoimi rysunkami, ale zdjęcia na razie nie mam )
- Piotrek_2274
- Posty: 700
- Rejestracja: 2005-09-03, 13:29
- Lokalizacja: Warszawa