O520 -"Cito"
O520 -"Cito"
Ostatnio trafiłem na zdjęcia midibusa Mercedesa (powiązanego z Citaro) z napędem hybrydowym.
Tutaj zdjęcia.
Tutaj zdjęcia.
Autobus fajny... Co by tu dużo mówić, tylko ubolewać, że ich już nie produkują Lecz DAB produkował także autobusy tego typu...
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/images ... /88560.jpg ( DAB 11-0860S ).
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/images ... /88560.jpg ( DAB 11-0860S ).
Re: MERCEDES O520 Cito
W tym cytacie jest link. A w linku Możecie zobaczyć fotkę z tego co pozostało po Cito, które eksploatował przez kilka lat mały przewoźnik firma "L-Wnuk". Widywałem go wielokrotnie i muszę przyznać, że żałuję, iż nigdy się nim nie przejechałem.ep40 pisze:Ostatnio trafiłem na zdjęcia midibusa Mercedesa (powiązanego z Citaro) z napędem hybrydowym.
Tutaj zdjęcia.
A propo. Nie wiem, czy zauważyliście, ale Evobus produkował dwie wersji tych pojazdów. Tzn. druga wersja była nieco dłuższa.
Jak sie niedawno okazało tego typu Mercedes jeździł równiez na Podkarpaciu. Należał do przewoźnika Damil Trans z Radymna i obsługiwał linię Przemyśl-¯urawica. Obecnie autobus ten jest wystawiony na sprzedaż.
Dpbrze to ująłeś. Z tego, co mi wiadomo Cito należący do pana Wnuka stoi w zajezdni tegoż przewoźnika i oczekuje na remont połączony z wymianą silnika. Chyba jednak właściciel tego wozu źle skalkulował jego zakup oraz koszty jego eksploatacji.J-31 pisze:eksploatował przez kilka lat mały przewoźnik firma "L-Wnuk".
I ja mam takie wrażenie. Ten autobus już od dawna nie pojawia się na ulicach. Firma "L-Wnuk" jest raczej "biednym" przewoźnikiem i szczerze im się dziwię, że kupili MB Cito. To jest jednak za mały autobus w stosunku do potrzeb (potoków pasażerskich) na linii R (Warszawa-Pruszków).Adrian_ pisze:Chyba jednak właściciel tego wozu źle skalkulował jego zakup oraz koszty jego eksploatacji.
Oni zajeżdzili tego MB Cito. A teraz nie wiedzą co z nim zrobić.
Jasne, że na spalinowym, elektrycznego nie będzie jak zasilić (gdyby wywalić spalinowy i w zamian zainstalować kilkanaście bateryjek kondensatorowych (wynalazł ktoś z MITu taką rzecz, to się ładuje w kilka sekund, czyli gdyby nawet to się dłużej ładowało z racji większej pojemności, nadal byłby to czas postoju na krańcu) to by starczyło).
[ Dodano: 2006-09-18, 22:14 ]
I czemu silnik spalinowy w hybrydach ma być słabszy? One nie pracują równorzędnie - spalinowy jest używany przy rozpędzaniu, a elektryczny podczas jazdy przy jednej prędkości.
[ Dodano: 2006-09-18, 22:14 ]
I czemu silnik spalinowy w hybrydach ma być słabszy? One nie pracują równorzędnie - spalinowy jest używany przy rozpędzaniu, a elektryczny podczas jazdy przy jednej prędkości.
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.ppln pisze:I czemu silnik spalinowy w hybrydach ma być słabszy? One nie pracują równorzędnie - spalinowy jest używany przy rozpędzaniu, a elektryczny podczas jazdy przy jednej prędkości.
Taak, na pewno prywaciarz będzie bawił się w kondensatory, MIT-y cuda wianki i sam jeszcze nie wiem co, zamiast opylić to z Merca zostało i kupić sobie jakiegoś bardziej normalnego króciaka.ppln pisze:elektrycznego nie będzie jak zasilić (gdyby wywalić spalinowy i w zamian zainstalować kilkanaście bateryjek kondensatorowych (wynalazł ktoś z MITu taką rzecz, to się ładuje w kilka sekund, czyli gdyby nawet to się dłużej ładowało z racji większej pojemności, nadal byłby to czas postoju na krańcu) to by starczyło).
Tylko, czy tak naprawdę tego typu inwestycja jest opłacalna? wszak zauważ, że w Polsce niewiele autobusów posiada napęd hybrydowy, a nie sądzę, by temu prywaciarzowi chciało się przerabiać, tudzież wywalać niesprawny zeń silnik. Zawsze mógłby go zakonserwować na poczet przełożenia do innego autobusu, albo upchnąć jakiejś innej firmie za w miarę przystępną cenę (ewentualnie można by wysłać dany autobus do firmy specjalizującej się w tego typu naprawach, ale w tym przypadku to raczej niemożliwe zwłaszcza, iż autobus ten na pewno nie obejmuje już gwarancja).ppln pisze:gdyby wywalić spalinowy i w zamian zainstalować kilkanaście bateryjek kondensatorowych (wynalazł ktoś z MITu taką rzecz, to się ładuje w kilka sekund, czyli gdyby nawet to się dłużej ładowało z racji większej pojemności, nadal byłby to czas postoju na krańcu) to by starczyło).
A co się stanie, jeśli jeden z silników ulegnie awarii w czasie jazdy? wówczas autobus jedzie na jednym silniku, czy też nie da się już nim ruszyć?ppln pisze:I czemu silnik spalinowy w hybrydach ma być słabszy? One nie pracują równorzędnie - spalinowy jest używany przy rozpędzaniu, a elektryczny podczas jazdy przy jednej prędkości.
Nie, wcale nie lamerskie. Po prostu musisz znać się trochę na motoryzacji. Silnik hybrydowy ma m.i.n Toyota Prius. W tym aucie polega on na tym, że jeżeli silnik spalinowy niezbyt się "wysila", to pracuje silnik elektryczny, lecz gdy potrzebujesz dużo mocy pracują razem. To rozwiązanie jest ekologiczne i pozwala zaoszczędzić paliwo. W takim razie na podobnej zasadzie musi pracować silnik z Mercedesa Cito. Taka mała ciekawostka: ten napęd wymyślił bardzo dawno temu Ferdynand Porsche!