Do Szklarskiej Poręby z przesiadką na autobus z powodu… złego stanu wiaduktu drogowego

16.11.2013, Szklarska Poręba Górna. Impuls wjechał na tor postojowy by odczekać parę godzin na swój odjazd.
fot. Transportnews

Pociągi jadące od strony Wrocławia kursujące dotychczas do Szklarskiej Poręby Górnej dojeżdżają tylko do stacji Piechowice. Następnie do Szklarskiej Poręby Górnej dowożą pasażerów autobusy zastępcze, które omijają przystanek w Górzyńcu.

Kuriozum tej sytuacji podkreśla fakt, że ruch kolejowy na tej linii został wstrzymany z powodu złego stanu wiaduktu… drogi Górzyniec – Piechowice, który przebiega nad linią kolejową. Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego wyłączył z użytkowania ten obiekt, gdyż grozi zawaleniem. Zarządca wiaduktu, czyli gmina Piechowice nie remontowała tego wiaduktu podczas modernizacji linii kolejowej, gdyż jest on przewidziany do rozbiórki. Kiedy jednak ona nastąpi, nie wiadomo.

Sama linia kolejowa jest natomiast sprawna technicznie, co podkreślają władze PKP PLK i pociągi powrócą na trasę do Szklarskiej Poręby, gdy tylko dopuszczony zostanie ruch kolejowy w feralnym miejscu pod wiaduktem.

Ciężkie jest życie pasażerów podróżujących do lub ze Szklarskiej Poręby. Najpierw modernizacja linii kolejowej i brak komunikacji zastępczej za skrócone pociągi, tak tylko przez 10 dni nacieszyli się powrotem pociągów z Wrocławia i z Poznania do tej górskiej miejscowości. I jak tu podróżować koleją.